.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam !!!
Czeka mnie wymiana oleju i w związku z tym mam pytanie do was - jaki polecacie olej. Zapomniałem się zapytać poprzedniego właściciela jaki lał olej do niuni i lipa. Z tego co jest naklejka na bloku silnika to był to syntetyk Mobila . Ale też nie mam żadnej pewności że to akurat był ten olej . Może to po prostu tylko naklejka. Jaki olej polecacie i ile on kosztują ??

zawsze powinno lać się taki sam jak był wcześniej albo przynajmniej o takich samych parametrach... nigdy nie powinno się zalewać pełnego syntetyku gdy był wcześniej mineral chyba że jesteś po kapitalnym remoncie silnika i wymianie wszystkich uszczelniaczy ponieważ pełny syntetyk rozpuści ci wszystkie do tej pory nagromadzone syfy i zanieczyszczenia w silniku i może zacząć ciec z połączeń...

ale jak piszesz o naklejce to lej śmiało syntetyk - a co do producenta to już słyszałem wiele teorii ale w zasadzie prawie każdy jest dobry... no byle nie Orlen (a przynajmniej do mojej A200 - mam bardzo złe wspomnienia z ekspoatacji auta na nim) - generalnie fabryka poleca Castol`a - ale ja np. jeżdżę na Shellu 10W40 (półsyntetyk) i naprawdę auto dobrze się sprawuje...

koszt jakieś 100PLN za olej i tak jak u mnie jeszcze 2 filtry olejowe - 2x 26 PLN ... czyli jakieś 150 zeta w sumie...

Ale naklejka jest tylko naklejką. Ja jestem III właścicielem autka. A jeśli np. to I lał syntetyk a drugi mobila ??? A może zalać półsyntetyk - bardzo szkodliwe by to było dla silniczka gdyby np. był zalany minerałema zalałbym go półsyntetykiem ??

nie powinno się nic stać (ja jak kupiłem furacza to też gostek jeżdził na jakmś mineralu... a fujjj!!! - wymieniłem filtry na nowe i zalałem półsyntetyk - i śmiga do tej pory rześko...

mój mechanior oszczegał mnie abym tylko nie zalewał odrazu pełnego syntetyka a jedynie półsyntetyk... więc go posłuchałem i po takiej wymiance jak narazie jest wszystko ok! - a później śmiało możesz zalać pełny syntetyk (oczywiście jeśli nie zaobserwujesz jakiś niepokojących objawów np. wycieków)

ale jak nie jesteś pewien czym było wcześniej zalane to może da się jakoś jeszcze skontaktować z poprzednim właścicielem... bo szkoda zalewać półsyntetyk jeśli śmigał cały czas na syntetyku - aczkolwiek nie stanie się nic złego z tego powodu... najważniejsze aby tylko nie ciekło z silnika...

bez problemu mozna zalac polsyntetykiem ... a co do wyciekow to nalezy wymieniac uszczelniacze a nie lac gesty olej ... takze jak po wymianie oleju jakis uszczelniacz pusci to wymienic i ciszyc sie ze silnik sie czysci z syfu ... jedynie pierwsa zmiane oleju zrobic po 1000 km a nie po 10 tys ... tak zeby wylac ten wyplukany syf ... najczestsza usterka ktora powstaje w wyniku wyplukania silnika jest zatkanie smoka pompy olejowej ... bardzo grozne ... ale jezeli nie oszczedzamy na oleju to nic takiego sie ie zdazy ....

Dzięki za porady . Już jestem pewien - zaleję półsyntetykiem . Polećcie mi teraz jakiś półsyntetyk i napiszcie ile kosztuję
Dzięki.

Valvoline, Mobil ...

Mobil jest ok. Raczej unikalbym Castrola, podobno slabo wspolpracuje z polskimi paliwami (sam kiedys lalem do nowej Tojki RSa syntetyka i bylo ok, ale to bylo nowe autko). Jak chcialbys od razu z uszlachetniaczami to mozesz kupic Liqui Moly MoS2 10W40. To jest olej z siarczkiem molibdenu, ktory zmniejsza tarcie szczegolnie przy rozruchu i ma wlasciwosci regenerujace. Zaleta LM jest tez troche nizsza niz npMobila cena, a olej jest niemiecki to powinien sie dobrze z niunia komponowac.

A słyszeliście o takim oleju jak Fina ?? Co o nim sądzicie ??

szczerze mówiąc to pierwszy raz słyszę o takim oleju... nie wiem może to jakiś wynalazek z półki produktów firmowanych przez jakiś supermarket (typu TESCO, MAKRO i inne takie)... ja to bym takiego nawet nie zalał do mojej kosiarki do trawy...

a swoją drogą to jaki masz problem kupić jakiś znanej marki czy przynajmniej jakiś polecany przez producenta twojego furacza... mam takie wrażenie jakbyś próbował zaoszczędzić jakieś 5 zeta schodząc z jakości - na rzecz jakiegoś wynalazku... ale oczywiście zrobisz jak uważasz...

ps. jednak nie zapomnij że to jest serducho twojej strzały - jak będziesz oszczędzał na zdrowiu jej (to tak troszkę w przenośni ) to odbije się prędzej czy później na kieszeni - ale twojej i będziesz musiał częściej do niej zaglądać...
podpowiem ci coś co powiedział mój mechanior a mam do niego pełne zaufanie jeśli chodzi o auta...
cyt.:"...możesz na wszystkim oszczędzać na czym się tylko da (więc nie wymieniaj żaróweczek wewnątrz pojazdu, nie wymieniaj licznika i obrotomierza jak się zawieszają - nawet o wskaźniku paliwa zapomnij jeśli źle działa) - ale nigdy nie oszczędzaj na częściach eksploatacyjnych..." jeśli o to chodzi to zawsze dbam i staram się wymienić w porę olej, filtry, płyny, klocki hamulcowe i żarówki - bo niestety ale bezpieczeństwo jest zawsze na 1 miejscu i tutaj nie warto oszczędzać... pozdrówka...

Nie chodzi mi o osczędzania tylko kumpel mówił mi że leje ten olej do swojego autka . Cena tego oleju mineralnego to 70 zł/5 litrów więc nie jest taki tani. A olej ten to nie z marketów , tylko podobno jakiś niemiecki .
Zastanawiam się teraz nad olejami : Mobil, Valvoline, Castrol,Shell. Co polecacie ??

Fina , bardzo dobry olej , malo popularny na naszym rynku ...predzej skandynawia ... o ile dobrze kojaze

A ty który byś olej wybrał 'Hans??

j.w.

Ja leję Arala juz od ponad 70 tkm. I wszystko super. Kiedyś mechanik powiedział mi że Aral ma lepsze własności czyszczące od Mobila. Części silnika po mobilu mają żółty nalot a po aralu są idealnie czyste.

Hans dobrze kojarzysz Fina to był skandynawski producent olejów. Teraz połaczył sie z Totalem i Elfem (Total-Elf-Fina)
Dobre oleje i markowe ale dawno ich nie widziałem podobnie zreszta jak Agip.

Jak chcesz cos z tanszych aleo dobrych parametrach to spróbuj VAT albo Texaco.

Pozdro

ja tam jeżdżę na Shellu 10W40 i puki co to jestem zadowolony (dobry wskaźnik jakość/cena)...

ale teraz przy następnej wymianie chyba zdecyduję się na Castrola GTX Magnatec`a 10W40 bo też słyszałem wiele pochlebnych recenzji na jego temat - no a poza tym producent go zaleca więc nie będzie to zapewne zły wybór...

no chyba że ktoś już miał z nim jakieś niemiłe doświadczenia to proszę o jakieś info...

pozdrawiam...

moim zdaniem jaki olej powinno się zalać zależy od stanu silnika i jego przebiegu, według mnie gdy silnik ma już w granicach 250-300tyś/km i więcej, można zalewać olej mineralny (i tak robię), do 200-250tys/km stosuję olej półsyntetyk
olej syntetyk stosuje się w silnikach nowszej generacji

Jeżeli chodzi o marki to polecam motooil (dawniej Queik statte) lub castrol

nie ma reguly jesli chodzi o przebieg.
nie uzaleznialbym tez tego od tego czy silnik jest nowszej czy starszej generacji (jest to bardzo wzgledne pojecie)
jak kupilem auto bylo zalane syntetykiem mobil 0w40 i na syntetyku nadal smigam. na wiosne mam zamiar zalac syntetyka mobil 5w50
warto poczytac ten artykul aby uniknac tez innych nieporozumien:
http://www.vtuning.com/olej.html

Może ktoś pamięta ile oleju wchodzi do silnika 2.8 AAH? (jeżeli się nie mylę to 7 litrów?)