Bez urazy, ale czym tu się tak ślinić?
To zwykłe A6, pierwszy wypust i to jeszcze marnie wyposażony. Silnik bez rewelacji, nie quattro, zero wypasu, bez klimy, 2 szybki. Już zdecydowanie wolę swoje R5 (mimo że tak samo pierwszy wypust
), też bez klimy, ale przynajmniej 4 szybki i AC. Ale welurki mam takie same.
Jakby to powiedział Surowy Wujek
"przeciętne C4 z mniejszym kilometrażem".
P.S. Wiem co to za radocha trafić mały przebieg. Też kupiłem z rekordowo małym przebiegiem, ale z czasem chciałoby się mieć więcej w aucie. Życzę bezproblemowej eksploatacji.