Silnik to 2.0 td - symbol DE - 87 KM i 172 Nm. jak na te lata jest w całkiem niezłej kondycji . Z rana ( choc teraz jest ciepło ) odpala bez problemu i jak zimny, to rowno pracuje, przedmuchow ze skrzyni korbowej tez nie zauwazyłem, więc OK. Przebieg to 168 tys mil i jest najprawdopodobniej oryginalny

tzn. nikt narazie nie miał powodu, zeby go cofac.
Bardziej mnie martwi skrzynia - automat, ktorą trzeba naprawic i z powrotem zamontowac ( narazie siedzi manualna 5 biegowka z C-3. )
Najwazniejsze ze podłoga jest jak dzwon - wygląda lepiej od reszty budy, na ktorej miejscami są juz ogniska korozji, ale z nimi sobie poradze.
Szwankuje jeszcze klimatyzacja - od kilku lat nieuzywana, elektryczna antena sie nie wysuwa ( silnik burczy ) i otwieranie okien - prawy przod i lewy tył i ustawienie lusterek, więc jak na te lata nie jest żle, ale troche zabawy jest
