.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hahah Kuba jest szczery do bolu za to go lubie. Maciu swietny cytat, chyba dobrze ze przegladales kobiecą gazetke dla żonki. Tak naprawde to Kuba zwalnia bo sa dziury po zimie i szkoda mu 19 calowych alufelg. W sumie to malo kto mu na trasie podskoczy. Dlatego jest sens wyprodukowania takiego RS6 Plus bo wtedy siada sie na zderzak takiemu Ferrari i sama przyjemnosc z jazdy wtedy jest.

A jakby wkońcu ta hołota, ruszyła się z budową dróg jak Pan Bóg przykazał, to by była przejmność z jazdy... Autostrada, 3 pasmowa, i lecisz sobie 250 bez niczego. A jeszcze jest taki paradoks że u mnie na takim zad.piu drogi są lepsze niż cała ta udana autostrada Krk-Katowice...


Co do auta, to faktycznie potwór... Zwykłe RS6 łamie kręgosłup a teraz to już chyba zgniatacz do ludzi (taka lepsza wersja zgniataczka do puszek ) będzie

A jak ktoś wyżej napisał, za 10 lat będzie tak samo poszukiwanym rodzynkiem jak teraz rs2 czy s6 plusiak

Za 10, 15 lat to te auto będą się sypać aż miło

powiedział co wiedział...

A mnie to nie śmieszy , nie raz nie dwa widzę gościa jeżdżącego F430 przepisowo 40km/h gdzie wszyscy łącznie ze mną jeżdżą 60-90km/h .Wszyscy się na niego patrzą ale on wiem co ma pod maska i to mu starczy on się delektuje jazdą . Wystarczy ,że on lekko depnie na gaz i połowa z naszych samochodów może tylko wdychać spaliny.

Wiem, że niektórych to boli, ale taka prawda. Już teraz wystarczy zobaczyć co i dlaczego stoi w warsztatach.
Kiedyś zarabiano na samochodach, teraz głównie na serwisie i częściach

połowa, dobre

A ja powiem Ci tak, teraz stoją w warsztatcie "nowe" audiczki bo je jeszcze sie serwisuje i naprawia w ASO i one sa teraz na "topie". 15 lat temu stały 80, 100 i inne strucle, czemu? bo wtedy takie sie kupowało. W serwisiach zawsze stoi to co aktualnie jest sprzedawane w salonach. Jeszcze byś sie zdziwił jak byś zobaczył jak wygląda C6 po przebiegu ponad 500tkm...

Nie chodzi o serwisowanie w ASO, bo tak wiekszosc robi z paro letnim autem (tym bardziej jak niektóre na gwarancji), ale o to ile i co sie psuje. 15 lat temu 80 i 100 nie stały w warsztatach tak jak stoją obecne samochody.
Nie chodzi o to, że stare samochdy były lepsze, ale były lepiej wykonane i na tamte czasy z lepszej jakości materiałów niz dziś (pomijam tu oczywiste kwestie technologii). Ale dosyć OT z mej strony - w końcu to temat o sztruclu RS6