.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
mam problem z autem, nie wiem co z nim zrobić.
Jeszcze niedawno miałam zamiar nim kolejne parę lat pojeździć, ale teraz chętnie bym się go pozbyła. Problemy zaczęły się kiedy oddałam do warsztatu samochodowego na wymianę rozrządu. Od razu po odebraniu auta z warsztatu zauważyłam że coś "wyje". Mechanik powiedział, że nic nie słyszy, to na pewno nie rozrząd i że jakby coś złego się działo żeby przyjechać. I się zaczęło, padła pompa paliwa, padła pompa wspomagania (okazało się, że to ona wyła), w międzyczasie zalała alternator, który się spalił. Wszystkie te rzeczy zostały wymienione, wydałam na to mnóstwo pieniędzy i okazuje się, że jeszcze silnik trzeba uszczelnić albo wymienić. A ja już mam dość wydawania pieniędzy na to auto, tym bardziej, że mam drugie i mam czym jeździć. Kupiłam też nowy akumulator, wymieniłam lusterka, bo stare były uszkodzone, całkiem niedawno też wymieniałam katalizatory.
I teraz nie wiem, sprzedać go w całości czy na części, jeśli na części to jak, jeśli w całości to komu, czy może naprawiać dalej...
Proszę o jakieś porady, może napiary na skup, który byłby zainteresowany

a moze pora zmienic mechanika i dac auto komus kto sie na tym zna ?Tak cos czuje ze mechanicy cos spaprali .IMO jesli lubisz to auto to powoli sukcesywnie mozna je robic.Jesli chcesz sie pozbyc to alledrogo.pl

Też mi się wydaje że przyszła pora na zmianę mechanika.
Te części które wymieniłaś wstawiałaś oryginały nówki czy może używki ?
Zastanawia mnie również temat wstawiania nowych katalizatorów (przecież można wspawać rurkę w puszkę kat i śmigać nie trzeba wydawać 2000 na katy).

Jeżeli pompa wspomagania zaczęła wyć po wizycie u mechanika to może on ci wstawił jakiś złom a sam twoją zabrał.


Co do uszczelniania silnika to co się dzieje gdzieś leci olej ? Zrób zdjęcia, bo może to tylko uszczelka pod pokrywą zaworów za 30-40 zł.

Ja osobiście uważam c4 za autko nie do zarżnięcia , kultowe silniki i bardzo wytrzymała blacha jaki i proste dość wytrzymałe zawieszenie.
Pojedź do innego mechanika po 2 gą opinie i kosztorys zastanów się czy chcesz nim jeździć i działaj . A jak sprzedać to allegro i do przodu.

Z rzeczy które wymieniłaś trzeba liczyć że utopiłaś ok 3000-5000PLN ja bym dołożył i jeździł.

Tez bym obstawiał ze mechanik mógł częsci podmienic ,bo w polsce wszystko jest mozliwe.Popytaj znajomych moze znaja jakiegos zaufanego mechanika.

skoro wyje pompa a mechanik tego nie słyszy nie to się nawet co zastanawiać tylko zmieniać na innego wole nawet nie wiedzieć jak on ten rozrząd zmieniał...

Olej leci tak, ze zalewa alternator, nie mam pojęcia skąd. Mechanika oczywiście już zmieniłam, ten nowy wymienił mi pompę wspomagania. Części kupowalam nowe, ale np. katalizatory to zamienniki, a alternator regenerowany. Oprócz tego, że leci olej to jeszcze gotuje się płyn chłodzący tak, że aż pękają te przewody gumowe, którymi przepływa. A za uszczelnienie całości koszt wyliczony przez mechanika to minimum 3 tys.

Takie objawy jak opisujesz to po prostu uszkodzona uszczelka pod głowicą.
Koszt wymiany z robocizną to 500 -600 zł za sztuke, głowice masz 2 więc całkowity koszt to coś kole 1200-1500zł
Chyba ze jesteś w stanie określić na której głowicy uszczelka strzeliła .

tak, ale podobno trzeba wymienić też pierścienie i jakieś inne rzeczy, żeby nie strzeliło coś innego, kiedy wymieni się same uszczelki, stąd taki wysoki koszt. Mnie ta argumentacja przekonuje...

amw-może "polecisz" nam tego mechanika,który tak Ci naprawił autko?To tak ku przestrodze dla innych.

I w ten sposób wymienisz pól samochodu, wydasz na to jego równowartość i dalej bedziesz jezdzila starym gratem, bo lat mu nie ubędzie.
Przede wszystkim ustal z normalnym mechanikiem koszt tych wszystkich napraw i zdecyduj czy warto go trzymać, bo moim zdaniem powoli przestaje sie opłacać inwestycja w grata.

to warsztat AUTO-BS-Serwis w lokalizacji Warszawa-Wlochy, ul. Pianistów 10B

no to szerokim łukiem od tego warsztatu.
Jest watek na forum.Polecane warsztaty.Poszukaj moze jest coś z wawki.

Kobita jest z Warszawy, może by jej ktoś pomógł z krawaciarzy i zawiózł panią do normalnego warsztatu i był przy oględzinach diagnosty.
Po jej postach widać, że dałaby sobie wymienić cały reflektor przy awarii żarówki.

Damy radę.Wstępne ustalenia już są.

Dokładnie pooglądałbym ten silnik. Jeżeli faktycznie do wymiany są pierścienie, to nawet tego nie dotykaj. Zaczyna się od gadki o pierścieniach, później dochodzą panewki, szlif wału. Ewidentnie objawy wskazują na uszczelkę pod głowicą. Do tego zrobienie głowic. Koszt może przekroczyć 6 tyś, a i tak nie będzie jeździć. Jeżeli chcesz zatrzymać samochód, to lepiej znaleźć silnik w rozsądnych pieniądzach, przełożyć i będzie jeździć. I to chyba jest najbardziej rozsądna wersja. W remont generalny nie pchaj się.
Pozdrawiam.