.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, nabyłem s4 z 92r. w kombi, lecz bardziej w celu kolekcjonerskim, niż do częstej jazdy. Auto zachowane 100% w oryginale, nawet, co ciekawe ufo nie ruszone są w całkiem dobrej kondycji, czy mam szansę na żółte tablice do niej? Wiem, że auto powinno mieć 25 wiosen za sobą, ale są wyjątki dla rzadkich egzemplarzy, ale czy audi 100 s4 c4 zalicza się już do tego grona. Proszę o info. Pozdrawiam.

Dalej użyj matematyki, by odpowiedzieć sobie na pytanie czy masz szanse

http://m.auto-swiat.pl/1-pojazdy-zabytk ... estracyjne
Tutaj piszą, że ten przepis o 15 latach od końca produkcji juz nieobowiązuje. Bardziej interesuje mnie, czy ten model wg. Was jest już na tyle rzadko spotykany?

Nie rób z siebie wariata, i jeździj normalnie, jaki to rzadki samochód? Rzeczoznawca Cie na kopach wygoni każe przyjść za 20 lat.

Dlaczego tak Ci zależy na tych żółtych tablicach Chcesz się nimi wyróżniać na drodze Jak dla mnie więcej z tego problemów niż korzyści....

Mógłbyś rozwinąć?

nie wyjedziesz za granicę chociażby bez zgody konserwatora zabytków, a jeśli spróbujesz, to do paki za przemyt. To fakt.
Koniec z naprawami na podzespołach nieoryginalnych... chyba.

Dokładnie tak jak pisze Leo. O wszystkich zmianach w aucie musisz informować konserwatora zabytków, ba wręcz pytać go o zgodę..... a jaka z tego korzyść to, że mogę ubezpieczać kiedy mi się podoba Żadna to zaleta. Ubezpieczyciel i tak ściągnie z Ciebie kasę jak będziesz ubezpieczał zabytek tylko na sezon. To ja już wolę podpisać polisę na rok tak jak teraz. W każdym bądź razie, jak dostaniesz żółte tablice, auto przestaje być Twoje i tylko Twoje. Nie jesteś ''głównodecydującym'' o jego losie.

Przynajmniej ja tak rozumiem posiadanie zabytku w świetle polskich przepisów. W necie można co nieco poczytać na ten temat.

A jeszcze najlepiej jak rzeczoznawca wbije administracyjnie obniżoną prędkość maksymalną do 70 km/h , bo wiadomo auto zabytkowe nie przechodzi przeglądów technicznych, nie można go przeciążać bo się nadmiernie zużyje, nie wjedziesz na autostradę, do tego nie wolno holować przyczepy, przewozić ładunków, same profity. Zabytek rejestruję się tylko wtedy jak nie ma papierów , bo wóz był wyrejestrowany , albo przy sprowadzeniu z zachodu żeby uniknąć wszelkich opłat. Ja mam auto z 62r i jeżdżę na białych tablicach do puki się da.

A ja myślę, że głównie chodzi o te przeglądy, a raczej ich brak, a reszta tych profitów to jak koledzy już wyżej napisali + problem z odsprzedażą
Kolega ma Mercedesa W110, chciał go zarejestrować jako zabytek, ale dał sobie spokój z tymi wszystkimi przebojami związanymi z żółtymi tablicami...

Dzięki za odpowiedzi, głównie chodziło mi właśnie o oc, bo jak będzie wyjezdzalo z garażu raz w miesiącu to po co mam płacić 850zl na rok. Auto póki co muszę troszkę podremontować tj. Klocki się kończą, zawiecha się odzywa, felgi odmalować i będzie pięknie

Tanie OC z PZM dla aut powyzej 25 lat, to Twoje rozwiązanie, ale musisz jeszcze poczekać. Zostają Twoje blachy, ale OC dużo taniej...



"Skopiowane z audi80 forum od skoti-ego:

Jako ,że w dziale Na każdy temat dyskutowaliśmy o podobnym temacie to zakładam nowy z opisem co zrobić krok po kroku, miłej lektury
Temat podsunięty z klasyczny.com i przetestowany na własnej skórze postanowiłem się nim podzielić.
Chodzi o ubezpieczenie samochodu starszego niż 25 lat (nie na zabytek ani nie jako zabytek)czyli od 1987r i starszego.
Firma PZU ma taka promocję tyle ,że trza spełnić kilka warunków.
1. Warunek auto starsze niż 25 lat,
2. Warunek;
Trzeba przynależeć do jednego z ww ,,klubów/stowarzyszeń'' (karta klubowa/członkowska)
-Clubu Antycznych Automobili i Rajdów (CAAR);
- Automobilklubu Polskiego;
- Klubu Pojazdów Zabytkowych Fundacji Ochrony Zabytków Militarnych;
- Stowarzyszenia capri.pl;
- Polskiego Związku Motorowego

3.Warunek, żadnej szkody przez min ostatni rok!!!
Więc tak najlepiej i najprościej zapisać się do PZMOTu składka na rok kosztuje od 60 zł do 300 zł w zależności od pakietu ja wziąłem najtańszy za 60 zł. Wykupujemy w PZMOT Assistance i automatycznie stajemy się członkiem klubowym oraz dostajemy kartę członkowską (niezbędna do zawarcia nowej polisy). Tu wykupujemy Assistance
http://www.sospzmot.pl/index.php/site/buy.html

Jak już mamy ta kartę i wypowiemy ubezpieczenie w obecnej ubezpieczalni udajemy się do PZU. Na moim przypadku wiem ,że tam są oporni i niedouczeni ludzie więc sypnijmy im paroma artykułami i okólnikami http://www.automobilklubkrakow.pl/oldca ... 12r-w-pzu/ und http://www.newsletterpzm.pl/turystyka/t ... abytki.pdf .Jak nie pomoże tak jak to było w moim przypadku ponieważ Pani upierała się ,że nie ma takiego czegoś jedziemy do innego miasta/punktu. Obecnie za Audi Coupe GT z roku 1987 i poj. 1.8 płaciłem w 2 ratach z nw ok 600zł. Teraz mając 60% zniżek dostałem od PZU jeszcze 70% i składka na rok wyniosła UWAGA 180zł (jak ktoś nie wierzy mogę po skanować dokumenty i podesłać). Jak widzicie jest to dobra alternatywa dla starych aut i ludzi co nie chcą mieć żółtych blach. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam

http://www.audi80.pl/all-tanie-oc-na-st ... 618#827639

:]"

Sokolnh więcej może powiedzieć w temacie.

Dzięki za info, to chyba najlepsza alternatywa w pzyszlosci napewno z niej skorzystam, płacić prawie tysiaka w Axie z 50% zniżka, jeśli można około 400 robi różnice. pozdro.

chłopie o czym Ty mówisz
najwyraźniej kaski Ci brakuje na ogarnięcie auta a ty myślisz o zabytku
posłuchaj przedmówców i daj sobie całkowicie spokój

Kaski nie brakuje, jakby tak bylo, to bym nie kupowal tego auta. Mam świadomość ile kosztuje utrzymanie tego auta. Jak tobie nie robi różnicy czy zaoszczędzisz 500zl czy nie, twoja sprawa.

Najprostszy sposób na oszczędność na OC to znalezienie tańszego ubezpieczyciela i max zniżki. Z tą pojemnością i regionem spokojnie znajdziesz coś sporo taniej.

jest jeszcze jeden szkopuł o którym nikt nie wspomniał.
Jak zarejestrujesz jako zabytek i będziesz miał bum. To MUSISZ auto doprowadzić do stanu z przed wypadku. Jeśli to nie jest Twoja wina to pół biedy gorzej jak masz z rogala zrobić auto takie jakie było. W takim przypadku nic nie zaoszczędzisz.
ps jeździj na białych.
pozdr.

Chyba macie racje, mieć "s" - ke i turlać się 70 km\h, nie po to kupiłem to auto , wiec raczej zostanę na białych, nawet w przyszłości, choć na wariant członkowstwa w pzmocie raczej będę reflektował. Dzięki za wszelkie info, wszystko jak najbardziej przydatne.