.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Nie wiedziałam gdzie umieścić ten temat. Także jakby co to przepraszam.
Mam pytanko... Mianowicie, jestem w posiadaniu audi 80 b4 2.3 E z 92r. Posiada ono kubełkowe fotele oryginalne od audi, licznik z board computer (pokazuje spalanie średnie, spalanie w danej chwili jakie jest, przejechane kilometry, średnią prędkość na danym odcinku drogi itd), elektryczne szyby i lusterka, klimatyzację, kierownicę z limitowanej edycji AUDI SPORT, centralny zamek na pilota.... być może ma jeszcze więcej z ciekawego wyposażenia o którym nie wiem... Nie spotkałam się jeszcze z takim wypasem w innych b4.... Czy to jest jakiś taki wypust, czy po prostu ktoś ją tak zrobił? przypominam że wszystko oryginalne od audi nie zamienniki czy jakiś tuning... proszę o pomoc, gdyż zamierzam ja sprzedać w najbliższym czasie a nie wiem ile taka jest warta. wszystko w niej działa. jedynie do poprawek lakierniczych....

Czy tak wyszła z fabryki, czy była doposażana - vin Ci powinien powiedzieć.
Sama kierownica pewnie była dokładana, lepiej Ci wyjdzie sprzedać ją osobno.

Żaden "special edition", normalny wypas. W pierwszych rocznikach modele z silnikami 2.3 NG i 2.8 AAH (2.6 ABC weszło dopiero od ok.modelowego 93, czyli sierpień 1992, no może ciut wcześniej) często miały wyraźnie bogatszy wypas. Moje dawne B4 2.8q z 1991 roku miało AC+BC, tempomat, ciemny welur, klimę, elektrykę, klamki i lusterka w kolorze, schowek w tunelu środkowym na kasety itp. i nie był full wypas http://www.audiklub.org/club/car/76.html

Widywałem też B4 ze skórą, grzanymi stołkami itd. Kiedyś z 10-11 lat widziałem 1Z-ta z końcówki produkcji w Avancie z takim wypasem.... Najczęściej widywane B4 mają silniki 2.0 ABT lub 2.0 ABK i to często są golasy, ale zdarza się klima, welur (a nie szmata) czy elektryka nawet w nich.
A co do ceny.... to co masz w swojej B4 raczej na jej wzrost nie wpłynie. W takim wieku to już tylko stan ogólny techniczny lub wizualny może trochę tą cenę sprzedaży podnieść.

a już miałam nadzieję he he... dziękuję za pomoc

Teraz nie uzyska się wysokiej ceny ale za 5 -8 lat pewnie tak można poczekać. O ile oczywiście samochód jest w naprawdę dobrym stanie.

Gitmar to chyba mój avant był - czerowny z kubłami recaro - fotele w elektryce - miałem w audi FV zakupu z Raichu z salonu w Hanowerze i kosztowały owe fotele całe i jedyne 6300 Marek co było kosmosem ,aha i tapicerkę miełem quattro choć była ośka - 1z nie było 4x4, oczywiście o klimach, elektryce i innych bajerach nie wspominam bo to "standard" był

Nie Twój kiedyś z 10 lat temu widziałem takie coś na giełdzie i było w ciemnym granitowym kolorze.... Ale to naprawdę w B4 1Z była rzadkość.