.: AUDI KLUB POLSKA :.

@szwagier
Koniecznie zrób fotki i podeślij.
Oczywiście AMSTAFF-a z wisielcem
To musi być naprawdę zarąbiasty widok!!
Rewelacja.

Na ten mój numer nabiłem już paru złodzieji i ciekawskich dusz pies atakuje jak wkładają delikatnie głowe do środka , za ten skecz mam wyrok w zawieszeniu bo dresowi rozszarpał poważnie ucho pies wyskakuje jak torpeda ,a potem ten wrzask płacz napomoc .Za to kiedyś mnie zamkną.

szwagier przynajmniej jestes szczery... niezla instalacja alarmowa pomysl i wykonanie

Wszystko to co napisaliscie jest ciekawe... ale tak jest jak sie ktos za bardzo przejmuje autem i chodzi kolo niego dba zaklada po 2 alarmy imobilisery i inne cuda a potem zdarza sie ze auta nie ma. Potem to lepiej juz nie kupowac auta. Zlodziej mysli sobie to musi byc zadbane Audi skoro ma zabezpieczenia. :637: Przewaznie zlodzieje obserwuja na parkingach duzych hipermarketow auto i potem maja duzo czasu na dostanie sie do srodka.

darm gratuluje spokojnego i prawidlowego podejscia przy posiadaniu dwoch Audi A8. Niestety nie wszyscy uzytkownicy Audi Klub Polska forum placa Auto-Casco wiec roznie jest ich podejscie. Jednak czasem jak sie slyszy takie dziwne historie np o zniknieciu Poloneza z garazu, to kazdy zaczyna sie potem bac o swoje auto. Kiedys znajomy pojechal na zakupy i mial takie wyciagane zabezpieczenie, ktore uniemozliwia odpalenie auta.( nie powiem jakie ) Po powrocie z zakupow przez pol godziny nie mogl odpalic swojego Opla Astry grzebal w silniku sprawdzal wszystko co to moze byc ze nie chce odpalic ? dopiero po tym czasie zajarzyl ze nie wlozyl tego zabezpieczenia i dlatego auto nie chcialo odpalic... Martwil sie ze moze akumulator choc nowy to pewnie padl. Juz prawie dzwonil po brata zeby go sholowal do warsztatu To sie nazywa strach przed zlodziejem. w TV mowili ze te zjawisko juz maleje, bo za duzo aut sprowadzili do Polski

wypas piesek
tylko czemu dostales wyrok jak jakis gnoj wlazl Ci do auta ??
to jest dopiero kraik

tez bym chciał wiedzieć co z tym wyrokiem i jakie uzasadnienie jeśli można

ps. moja psina tez pilnuje bryki w czasie zakupów

Spróbujcie sami ,najwięcej samochodów ginie pod tymi sklepami . A jest tak bo ludzie sami popierają złodziejski interes .Na giełdzie w Gliwicach części jest masa nawet do najnowszych Audic każdy kupuje , a powiedzcie skąd pochodzą te części .Znam paru Ruskich i oni mówią tak , u nich liczy się tylko dolar i niemiecki wóz.A Audi Merc i Bmv to ich ulubione marki.To sie nigdy nieskończy, zauważcie że japończyków niekradną .Pod Realami są złodzieje radi oraz aut można ich rozpoznać . Małolaty którzy łapią sie na mój skecz to radiowcy bo zaglądają do auta przez szybe a tu pies. wyrok zato że klient stracił prawie całe ucho ,a te psy są uznane za wyjątkowo niebezpieczne, a ja za niego odpowiadam ,ponieważ on sie tłumaczył że przechodził obok auta a on na niego wyskoczył. A niema dowodu że coś ukradł.Niema zabezpieczenia przed złodziejami .Ps Jestem szczery do bólu nienawidze kłamców i krentactwa , wale prosto z mostu..........

Mam nadzieje, że nie masz na myśli zatyczki na przewodzie od akumulatora lub podobnego patentu, który i Ja bym sforsował?
A starsze jest odemnie.

Jeżeli wogóle chodzi o zabezpieczenia, to nie ma takich które by uniemożliwiły wytrawnemu złodziejaszkowi kradzież auta.
Jedna z bardziej widowiskowych metod kradzieży, z punktu widzenia technicznego zakłada, że przynosi się ze sobą własny układ zasilania+akumalator+baniaczek z paliwem+jednostka sterująca+parę innych specjalistycznych gadżetów i większość alarmów, a napewno wszystkie popularne i własne patenty muszą się poddać.
Nie należy zapominać, że jest jeszce metoda generalnie najprostsza, acz brutalna, zwinąć auto razem z właścicielem.
A pies w aucie to dla zawodowca żaden kłopot.
Więc moim zdaniem zabezpieczenia są skuteczne, ale przed przypadkowymi kradzieżami, przez amatorówi, ćpunów, radiowców itp..
Ja zawsze wykupywałem AC, na auta o wartości 5, 8, 12 tys..
Oczywiście nie full, ale podstawowe opcje.
I moim skromnym zdaniem jeżeli ktoś chce spać w miarę spokojnie to musi ten wydatek ponieść.
Niestety utrzymanie samochodu kosztuje i często nieogranicza się do samego lania w bak. Nikt nie protestuje i pokornie płaci za kartę pojazdu 500zł, z której dla nas nic nie wynika, ale zawsze ten wydatek i inne podobne wkalkulowuje w koszty zakupu auta. Dobrym nawykiem byłoby wkalkulowanie ubezpieczenia AC.
A z niego nie czerpemy korzyści tylko w przypadku kradzieży, ale także,
gdy ktoś nam uszkodzi auto, lub my przywalimy w sterczący słupek itp.
Umiejetne wykorzystanie tych zalet, jak i zależności przy przyznawaniu zniżek, może się okazać, że AC przyniosło nam korzyści i wymierne zyski.
I suma jaką wyłożyliśmy zwróci się z nawiązką.
Sorry za te delikatne masło maślane, ale szcegółowo na Forum nie można tego opisać z przyczyn ogólnie znanych.
I dodam że powszechnie wiadomo, że jakakolwiek część do Audi nawet 20 letniego kosztuje sporo kasy, i nie tylko ubezpieczyciele z tego względu muszą nas naciągać na wyższe składki, ale i my możemy od nich egzekwować znacznie wyższe wypłaty.
Zderzak przedni do Audi 100 C4 ponad 10-letniego kosztuje ok 2200zł, a wystarczy lekko nadłamany różek i już becelują.
To jest temat do przemyśleń na weekend.

Ta wyczerpująca odpowiedz dała mi dużo do myślenia , masz racje w 100%.twoje S8 jest przecudne ale ja bym sie bał nim poruszać po drodze ze względu, iż za taki wózek złodziej jest nastawiony nawet na odebranie ci życia jeśli zajdzie taka potrzeba bo on musi mieć to autko. PS DARM na zdjęciach twojej furki dokładnie widać numery rejestracyjne teraz złodziej je zanotuje i miałes piękny wóz.

A tabliczke "uwaga zły pies" masz

U mnie zamiast pieska siedzi teściowa, czasem

Tabliczki niemam a z teściową to masz gwarancje na 100% że auta nikt niezwinie.

wtrace swoje dwa slowa
dwa lata temu mialem leciwego poltka A.D. 1988 ... jakies hieny chcialy mi go podwedzic ... no nic - pewnie komus byly potrzebne czesci - tak sobie pomyslalem
potem stalem sie posiadaczem mojej niuni ... no tak - pomyslalem sobie - musze uwazac ... no i mialem racje
ktoregos ranka patrze a wkladka zamka prawych drzwi jest rozp@#$%& ... cale szczescie ze auto poza tym pozastalo nietkniete i pozostalo na parkingu
niedlugo potem rowniez z prawej strony wylamano klamke ... ktos uparcie usiluje mi zwinac auto ... raczej usilowal ... bo teraz nie sadze by to mu sie udalo
uwazajcie na swoje niunie

pozdrawiam