Jestem od 2 lat posiadaczem Audi 80 b3.Autko jest leciwe z 1991 r. i trzyma się stosownie do wieku bardzo dobrze.Oboje z żoną także emeryci jesteśmy tym nabytkiem ucieszeni.Ostatnio jednak nasze autko pozwoliło sobie zastrajkować.Wróciliśmy z trasu 150 kilometrowej i w samym Elblągu,gdzie mieszkamy zgasła a po chwili jakby nigdy nic odpaliła? Następnie po drodze do garażu zgasła 2 razy.W garażu uruchomiłem ją na ok.2 do 3 minut,zgasła i już nie zdołałem jej uruchomić.Padła chyba elektryka.Piszę o tym dlatego,że właśnie to spowodowało,iż trafiłem na to ciekawe forum.
Pozdrawiam wszstkich posiadaczy samochodów marki Audi i użytkowników Forum Audi Klub Polska.Zyczę wszystkim szerokiej drogi w 2006 r.