.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Was wszystkich !

Dzisiaj kolo 20tej na ul. Gen. Zajaczka stuknela mnie taksowka Mercedes 300D. Stalem z wlaczonym migaczem, zeby zaparkowac po lewej stronie na parkingach prostopadlych do jezdni, czekalem, zeby bylo spokojne miejscie. Stoje tak, a tu nagle JEEEEEEEEEEEEB w moje auto. Nie wiedzialem w ogole co sie stalo, patrze w bok, a tu Mercedes Taxi cofal i mnie nie zauwazyl, ze w ogole istnieje i wjechal mi w lewe tylne drzwi swoim zderzakiem. Drzwi sa do wymiany, sa mocne wgiete, widac na zdjeciu. Na szczescie sie zamykaja
Wylecialem z auta, taksowkarz sie zmieszal, zadzwonilem po policje, przyjechala dosc szybko (po ok. 20 minutach). Od razu stwierdzila jego wine (logiczne chyba) i zapytala sie mnie co chce zrobic: albo wlepia mu mandat PLN 500,- i 6 punktow, albo napisze oswiadczenie, ze sie przyznaje do winy i sprawa zalatwiona. Wybralem wariant europejski i stwierdzilem, ze mi spokojnie wystarczy to oswiadczenie. Z mandatu nic bym nie mial, a szkoda mi bylo tego starszego pana w taksowce, bo wiem jak ciezko jest zarobic PLN 500,-. Nie lubie ogolnie taksowkarzy, ale on byl naprawde mily i ok. Napisalismy wszystko i pojechalem dalej do kolezanki.
Najgorsze jest to, ze za tydzien Modlin, ja potem jade do Wiednia, auta mi w ASO nie zrobia w 5 dni, wiec bede musial niestety takim stuknietym autem jechac na wyscigi na 1/4 mili beznadziejnie
Pozdrawiam
Maciek

no rzeczywiście, trochę szkoda. Ale na Modlinie zrobisz furorę! Masters powinien Ci sponsoring podwyższyć , jak wszscy na Modilnie będą lecieć lookać twoje autko:)

Ale to trochę niefajnie, bo wiadomo, dba się o autko a tutaj taki zonk....

Szkoda niuni

Maciek, nieważne jak wygląda- ważne jak jeździ

No bardzo mi przykro. Widocznie złotówki - nie obrażająć nikogo - bardzo lubia Audinki bo moją Coupe też walnął taksiaż....

nalepka nie ucierpiala, wiec autko jest na pewno nadal szybkie
BTW: Des pisze sie Vorsprung a nie Vorschprung wiem, wiem, czepiam sie

Yyyyyyyyyyyyy no zonk Nikt nie widział

Szkoda autka... :evil:

dziwne bo mojego taty 2 autko merasia 123 240 który jezdzi na taxówce walnol tez samochód w przod zbił reflektor i bedzie trzeba malowac lewy błotnik jush 2 raz w tym miesiacu bo wczesniej tez walnoł w niego samochód lekko

ale co w tym dziwnego ?

Przylaczam sie do kondolencji chyba masz pechowy sezon

Des, rzeczowniki wialka litera :mrgreen:

Oj odczepcie się od mojego niemieckiego !!
Dziś wracam do szkoły to sobie wszystko przypomnę 8)

no niestety musze zaliczyc te wakacje w Polsce do nieudanych jesli chodzi o moja Niunie

moglo byc gorzej, ja w zeszlym roku pobilem wszyskie rekordy.

hehehehe zeby ambasada stawiala powrot do domu .... taa nie masz sie co martwic Matschke ... tak zle jeszcze nie jest

mi wystarczy jedno wlamanie i jedna stluczka nie z mojej winy w ciagu 6 tygodni

taa stawiala... dobrze by bylo. za wlasne ciezko zapracowane pieniazki wrocilem. najbardziej oprocz audi szkoda mi wina z villanyi z debowych beczek ktore tez za**bali

Ja tez mieszkam po za grnicami Polski i miałem identyczna sytacje w maju
gość mnie walna w tylni błotnik i że bym nie wezwał policji to by była dupa. Odrazu w ubezpieczalni powiedzieli mi że bym miał problemy,a tez nie
chciałem robić dodatkowych kosztów winowajcy,ale mam znajomego
co tak zrobił i nie dostał ani zeta do dnia dzisiejszego.Sprawa była tak błacha ze nie opłacało się do sądu z nią iść.A powiem tylko że jeżeli chodzi o moja sprawe to dopiero co przelali mi pieniadze po 4 miesiącach,a za robote musiałem wywalic ze swojego szmalu.A ubezpieczalnia nie byle jaka bo
europejska Alianz.Jak mniałem stłuczke w niemczech to w ciągu tygodnia dostałem euraki.Ale tak to jest :roll: :roll:

A wiesz ze teraz gosciu moze nie pojsc do ubezpieczalni podpisac papiery. Moze calkowicie wyprzec sie tego ze to bylo z jego winy. Oswiadczenie nic ci nie da. Ubezpieczalni i tak nie bedzie brala od ciebie tego oswiadczenia bo dla nich ono sie kompletnie nic nie liczy.Jak bedzie wporzadku gosciu to ok. Gorzej jak trafisz na jakiegos glupka wtedy ta sprawa moze ciagnac sie miesiacami. Zawsze lepiej zeby paly spisaly papierki i wlepily mandat wtedy nie bedziesz mial problemow z wyplaceniem odszkodowania, bo wyslaja notatke do ubezpieczalni i wtedy gosciu juz nie bedzie mial szansy wymigania sie.

bylem dzisiaj w ubezpieczalni tego taksowkarza, wypelnilem wszystkie formularze, oddalem im oswiadczenie i moge reperowac auto w warsztacie, mam im potem dac rachunki i dostane kase, wiec sprawa jest juz zalatwiona