.: AUDI KLUB POLSKA :.

ja tam juz 5 lat uzywam Onwy Mk2 i nie narzekam .... tyle co uzywam na 19tym kanale , wystarczy ... czulosc dobra , nadajnik chyba lepszy bo czesto mnie slychac a ja juz nie slysze albo ledwie ... ale faktem jest .... antenka robi swoje President Marryland 7/8 fali robi swoje 1.3 metra bat .... kiedys mialem ale na bazie DNT , niemiecki wynalazek z 1.6 W w AM ajeszcze wczesniej PR Jimmy'ego ... fajnie to chodzilo bo bylo porozkrecane na modulacji , dorobione 5tki i 10chy .... takze reasumujac .... na trase to nawet reczniak starczy ... ale jak juz ktos nie lubi kompromisow to polecam jak najlepsza antene i do tego juz jakiekolwiek radio byle bylo , tak jak kolega zaznaczyl , ergonomiczne .

Również polecam Alana 28. Fakt, że to stare radio i nie jest też takie super selektywne. Ja lubię też Alana 48+ i 78+ (chyba się nie machnąłem). Ale faktycznie te dodatkowe 40tki sa nie potrzebne w trasie. Nie wiem jak teraz jest z cenami sprzętu. Alan 18 też jest dobry i wystarczającu i ma jeszcze zaletę, że jest węższy i łatwiejszy w montażu. Ja nie kupowałbym długiej anteny (lepsze parametry ale ryzyko większe). Faktycznie autka, szczególnie Ople Omegi, Senatory, Audi 100 i nowsze mają ciężkie życie. Ale nie trzeba mieć długiej anteny, wystarczy "nasza" rejestracja i służby celne i Policja ostro się czepiają. Dlatego polecam magnesówki na tylną klapę. Ostatecznie dach, ale takie wyglądające na anteny do komórek. Służby celne używają lornetek i wypatrzą anteny z daleka. Kontrola murowana.

hans, nie wiem, jak chodzi MK2, ja pisałem o onwa, ale w 1 wypuście (mój błąd, że nie zaznaczyłem) - porażka to była totalna. i faktycznie racja - podstawa to dobra antena.
kefir - nie wiem jak to jest z celnikami, bo za naszą granicę z CB nie śmigałem(lepiej czasami wzroku nie przyciągać ), ale powiedz, czy magnesówka nie niszczy lakieru? ja miałem 1,5m bat, ale na uchwycie (w innym aucie) przy rynience dachowej. ?

Mk1 byal tylko AM , Mk2 jest AM/FM , ma Papuge , ma swith 9/19 , poza tym volume i sq. i kosztowalo swego czasu 200 pln ... poza tym teraz juz chyba nie ma w sprzedazy Mk1 . magnes zabiera zysk anteny poprzez gorsza mase ... z rysowaniem lakieru to po jakims czasie jak sie stawi aw tym samym miejscu to w koncu beda slady ...ale najwazniejsze jst to ze magnas jest przewidziany tylko do 100 km/h ... ja mam normalnie w blotnik z tylu wkrecona i coponiektorzy nie kumaja ze to CB ... , antene radiowa mam w szybie

Nie wiem jak jest u Ciebie za granicą...masz chyba przepisy ograniczające moc auta do 1 W w AM i 4 W w FM a może nawet do 2 W. Dodatkowo normalnie używa się tylko AM. W Polsce nie ma ograniczeń i powszechnie używa się sprzętu 4 W w AM i 4 W w FM. I rozmowy w AM. Dowiedz się jakie są przepisy. A magnesówki niszczą lakier. Jak jakiś syf przyciągnie Ci magnes i tego nie zauważysz, to masz kłopoty. Tak samo przyklejanie na kurz. Widzisz...mój region jest "obciążony celnie" i dlatego ludzie "w temacie" rejestrują auta w innych województwach lub kryją się ze sprzętem typu anteny CB. Ty nie musisz się martwić i zakłądaj najdłuzszą antenę na jaką Cię stać i nie będzie Ci przeszkadzać w użytkowaniu. Pamiętaj, że jeżdżąc po Europie (i nie tylko) musisz mieć radio spełniające przepisy ważne w danym kraju. I homologacje muszą być ważne. Tak mówią kierowcy w firmie, w której pacuję.

przepisy sa takie ze CB - Citizen Band to podstawowa 40tka od 26.960 do 27.400 MHz i dozwolona moc to 4 W ... dozwolone modulacje to AM/FM ... na wszystkie inne band'y i modulacje trzeba miec inne zezwolenia ...w niemczech dozwolona jest tez podstaowwa 40tka tylko przesunieta o 5 czyli 26.965 do 27.405 o mocy 1 W w AM i 4 W w FM ... i w wiekszosci europy obowiazuje przesuniecie +5

Do samochodu nie potrzeba pchać drogiego radia, wystarczy tańsze.
Polecam z automatycznym skquelczem(czy jak to tam się pisze), przecież rozmawiamy na krótkie odległości,a redukuje nie potrzebne szumy.
Papierki są imienne i na konkretne radio, Sprzedawca poinformuje gdzie się wysyła wniosek o pozwolenie radiowe.

Uważam, że lepiej zainwestowac w radio jak zapłacić 300 mandatu i parę punktów .

To ciekawe co piszecie ale odpowiedzcie mi na jedno pytanie dlaczego policja i służby celne czepiają się CB. O co chodzi?

A wiesz...co niektórzy zarabiają na życie w inny sposób niż uznany powszechnie za przeciętny. I jeżdżąc w Polskę czy za granicę...korzystają z dobrodziejstw jakie daje radio CB. Daje im łączność, pewność, że niebieskowozów nie ma w pobliżu...i mogą sobie jeździć i wozić co chcą i gdzie chcą. Chyba, że się zgubią i służby niebieskie i ciemno granatowe zauważą ich, a interesują sie co tam mają ciekawego w czeluściach przeogromnych bagażników...i zapewne ich o to zapytają. A antenka CB na dachu jak i rejestracja z województw "obciążonych piętnem istnienia" w pobliżu granicy państwa polskiego jest odbierana jako pewnego rodzaju wizytówka kierowcy...i jego bagażnika...

Kefir , ale zes to dyplomatycznie ujal ...

No wiesz...do Uniji wchodimy...troszkę ogłady trza wytrenować...i hamstwo głęboko schować...słomę z butów wyjąć...Audi wypucować...i...nauczyć się.......rymować...

:689: podoba mnie się ta rymowanka i dzieki za wyjasnienia