Wielki uklon w strone wszystkich, ktorzy przykladaja swa zbawcza reke do istnienia i rozwoju tego forum!
wita sie Radek z Bydgoszczy.
Korzystam z Waszego forum juz od 2 lat (czyli od momentu w ktorym kupilem Audi
) i mnostwo razy wyratowalo mnie ono z opresji i pomoglo poradzic sobie z wieloma problemami w moich dwóch audiczkach.
Nie wiem czemu przez te 2 lata jeszcze sie nie zalogowalem jako uzytkownik ale dzis stwierdzilem ze pora naprawic swoj blad
.
Wiec, jak juz napisalem, 2 lata temu kupilem moje pierwsze Audi, bylo to znajdujace sie w oplakanym stanie b2 2.2KV 1986 z LPG (prosze nie rugac! szybko dowiedzialem sie ze gaz dla K-Jeta to smierc
). Przez rok doprowadzilem je w calosci do przyzwoitego stanu (na perfekcyjny nie starczylo mi pieniazkow) aby wtedy je ... sprzedac
Powodem do takiej decyzji bylo okazyjne kupno b3 1.8S JN 1988 (Model 89) za symboliczne 1000 PLN juz na bydgoskich tablicach
. Biorac pod uwage cene jest jasne ze mialo sporo swoich niedomagan, ale dostrzeglem drzemiacy w nim potencjal
Po zrobieniu tego co trzeba bylo zrobic (blacharka tylu, chlodnica, termostat, amortyzatory przod, korektor sily hamowania, hydropopychacz w glowicy, regulacja KE-Jet) autko wynioslo mnie 3000 PLN i teraz technicznie i wizualnie jest niemalze doskonale
Wyglada przepieknie i calkowicie "wiem co mam". Po prostu wsiadam i jade o nic sie nie martwiac, a spalanko po regulacji wynosi 9 miasto i 7 trasa, a wiec zupelnie znosnie.
b3 to bardzo przyjemny samochod, ale od 7 lat jesem zagorzalym fanem b2 1984-1986 i jesli kiedys uda mi sie dobic wiekszych pieniazkow napewno dozywotnio sprawie sobie idealną grafitową "przejscioweczke"
Jedno jest pewne - nie ma cudniejszych pojazdow niz AUDI
Pozdrawiam serdecznie zespol moderatorow i wszystkich uzytkownikow!
Radek J.