.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich Forumowiczów,

Zwracam się z prośbą do forumowiczów szczególnie z Krakowa.
Dziś w nocy między godziną 1:00 a 7:00 skradziono z ul.Parkowej
Audi A6 C5 (2002) sedan ciemny brązowy metalik nr. rej. KR 040EU diesel.
Tapicerka materiałowa, srebrne alufelgi Audi, opony Pirelli 16".
Prośba dotyczy zwrócenia uwagi, czy auto nie zostało gdzieś porzucone lub nie stoi gdzieś na posesji, nawet jeśli nie ma tablic rejestracyjnych, to na ramkach pod blachy są dane salonu z Rzeszowa - Król & Knapik.
Auto było full ubezpieczone i nie posiada znaków szczególnych.
Jednak zdecydowanie wolałbym z powrotem autko.

Pozdrawiam - Załamany Speedo A6

EDIT: Przeniosłem i podkleiłem. GrzesB

Powinno być jeszcze full zabezpieczone. Piszemy o tym milion razy na forum po każdym takim incydencie.

Współczuję, wyobrażam sobie co przeżywasz. Jak odzyskasz auto ( czego ci życzę ) zabezpiecz je dobrze ( i tylko ty masz wiedzieć jak )

Nie było dodatkowego zabezpieczenia, bo pracuję na zmiany i nie mogłem się z terminem ustawić do elektronika, a jeszcze potem mi wypadł remont mieszkania, bo mnie sąsiedzi zalali.
Co ciekawe, na komendzie jak i u ubezpieczyciela padło pytanie
- Czy autko w przeciągu ostatnich dwóch tygodni było w jakimś warsztacie zostawione ?
Tak, dokładnie 20 maja zostawiłem autko w Krakowie na ul.Macedońskiej do wymiany kompresora klimy, autko stało tam kilka godzin, kluczyk też był do dyspozycji.
Teraz mam mieszane uczucia, co do tego warsztatu, którego nazwa w tym momencie strasznie działa mi na nerwy, bo możliwe ze autko zostało oblukane i wystawione przez któregos z wyrobników tego warsztatu - mimo wszystko trudno to stwierdzić jednoznacznie i tu policja ma pole do popisu.
W autko wsadziłem dużo serca zaraz po zakupie i kasy:
- opony zimowe Uniroyal MS Plus 66 205/55R16 91 H (te mi akurat zostały),
- wszystkie żarówki wymieniłem na nowe,
- ksiażkę obsługi (to też mi zostało),
- klocki i tarcze przód oraz tył,
- nowy akumulator 950 Ah,
- aluminiowy łącznik skrzyni biegów,
- kasetę zamka w drzwiach kierowcy (słynne styczniki) na nową,
- osłony przegubów na nowe,
- kompresor klimy był ostatnią i najdroższą rzeczą w tym aucie.

Teraz ktos będzie się woził zrobionym autkiem, a mnie tu szlag trafia
Jeśi są jakieś propozycje gdzie (jak to już moja głowa) najlepiej przemyśleć zabezpieczenie, to proszę i propozycje na info, bo jeśli autka nie odzyskam (policja jak i ubezieczyciel twierdzą, że mam 0% szans na to) to mimo wszystko będę chciał nabyć kolejne audi, tylko czy A4 czy A6, to czas pokaże.
Na razie czekam na wyniki śledztwa, a potem na kasę (wolałbym swoje auto całe i zdrowe) z ubezpieczenia i znowu tracenie w cholerę czasu na poszukiwanie tego jednego właściwego.

Pozdrawiam zły i rozżalony - S.

P.S. To auto było dla mnie jak garntur na miarę, rewelacyjny i elegancki w każdym calu, no i spełniał moje wszystkie zakładane kryteria.

Teraz szukam czegoś w małopolsce, ale mam ograniczone zaufanie do psrzedajacych, bo nie wszyscy zgadzaja się na sprawdzenie auta w ASO.

Nawet nie zdazyłem zadać mojego standartowego pytania...
Cóż przykro mi ale raczej bedzie ciężko z odnalezieniem autka

Tym bardziej powinienieś być go zabezpieczyć Widać aż tak bardzo ci na nim nie zależało. Tak naprawdę montaż dobrych zabezpieczeń to niecały dzień roboty dla dobrego ( zaufanego ) warsztatu - jak można nie mieć na to czasu Ja zabezpieczyłem swoje auta zanim przerejestrowałem i wykupiłem AC

Na przyszłość myślę że zestaw opisywany w tym topiku:

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... t=#1194283

powinien sprawić że auto nie odjedzie. Można do tego dołożyć jeszcze mechaniczną blokadę skrzyni biegów żeby spać spokojniej. Mnie ona np uratowała i auto swego czasu nie odjechało....

designer czy tu jest mowa o Twoim aucie i co Ty masz zrobione??
Czy masz zamiar podnieść na duchu autora wątku swoją krytyką??

jeśli obie odpowiedzi są na "NIE" to prosze Cię nie zabieraj więcej głosu
masz coś konkretnego do napisania to pisz , chcesz podrwić, dobić kolege to nie jest to mile widziane


cieszymy się wszyscy , że Ty masz super hiper zabezpieczenia i tylko z pistoletem mogą Cię okraść , ale najwyraźniej nie każdy tak ma .
Więc proszę zastosuj się do mej prośby i nie pisz takich rzeczy dzięki za uwagę

Ps do reszty userów kolejne głupie komentarze będą kasowane .

No cóż, trudno się nie zgodzić, owszem zabezpieczenia będą na bank niestandardowe i nie będe ich montowal w Krakowie (te są oblatane przez złodziei), tylko u bardzo dobrego (od 25 lat w branży i pewniak) znajomego z poza Krakowa, a nad blokadą skrzyni też się zastanawiam, bo to zawsze czynnik ograniczajacy czas uprowadzenia auta z parkingu, kwestia tylko czy wybrać Dipol czy Multiblocka.
Z Dipolem czasem są jaja, bo nie zawsze do blokady jest dostarczany własciwy schemat montażu, a produkty tej drugiej firmy jakos do mnie nie przemawiają, wiec ciężko będzie.
Na chwilę obecną jestem i tak bez auta, wiec mam czas zastanowic się co w przyszłosci wybrać i gdzie zamontować, bo na bank na jednym zabezpieczeniu dodatkowym nie spocznę, zamontuję na pewno dwa (blokada skrzyni, a reszta to już głowa speca).

Najbardziej wpieprzajace jest to, że w przyszłym miechu mój syn idzie na operację, a w połowie sierpnia ma rodzic żona, więc auto cholernie potrzebne jak nigdy, gdyby kradzież nastąpiła później, może prędzej bym to przebolał, co nie oznacza, że nie zależy lub niezależałoby mi na aucie, ale na to też skłądają się okoliczności, bo ja przywiązuje się do każdej maszyny, ktorą jeżdżę i zawsze o nią dbam.

Dred dzięki za wypowiedź i interwencję, ale nie ma co ukrywać, że designer ma rację i musze to przyznać, a czego by nie napisał, strata zawsze boli tak samo.

Należy też pamiętac o czujniku położenia/przechyłu. Coraz częściej ostatnio samochody ciagane są na lawety i odjazd a dopiero potem w lesie spece się dobierają do innych zabezpieczeń. Tak niestety miał mój znajomy Na pewno opcja warta bliższego poznania. Działa też dobrze na kradzież felg.

Do Speedo A6 - nie miałem zamiaru cię krytykować ani drwić z Twojej krzywdy, sam miałem takie zdarzenie, wiem jaka to trauma Mam nadzieję że moje posty przydadzą się Tobie choć trochę.

Do Dreda - wiem że mod może dużo, ale proponuję wrzucić na luz. Moje posty mają tylko i wyłącznie choć trochę pomóc teraźniejszym i przyszłym użytkownikom audi w zabezpieczeniu ich cacek. Może jeden z drugim wejdzie na forum, poczyta i zabezpieczy za wczasu auto. I nie będzie kolejnych dramatycznych postów o zaginionych autach. Nie twierdzę też że mam hiper zabezpieczenia, ale po jednej próbie kradzieży chcę się podzielić moim doświadczeniami z innymi. Chyba od tego jest to forum

Peace....

Nie mam do Ciebie żalu designer, bo miałeś rację, mądry polak po szkodzie i fakt faktem drugi raz nie popełnię tego błędu, tylko teraz mam inny problem, bo moja żona nie chce słyszeć o Audi jako kolejnym samochodzie, choć mam pewne i krajowe autko na oku i też A6 choć 2.0 z zapalniczką, to grozi mi Skoda Octavia II (akurat tak się składa, że kolej żony przy wyborze auta).
Co z tego wyniknie to nie wiem, bo i tak musze czekać na kasę z ubezpieczenia, a pewnie i tak nie nawalą.
Póki co jeszcze żyję złudzeniem, że moja niunia wróci na podwórko, a jeśli nie to 6 w totolotka i tak postawię na swoim, czyli jakieś S6 C5 - bo ta wersja mi się podoba i już, stoi takie na alledrogo za 75 kk w sedanie, ale i mocniejsze kombi znalazł, dopiero potem bym yslał, gdzie to serwisowac, bo w kraku chyba brak speców od V8, ale to teraz najmniej ważne, bo i tak pozostaje sie łudzić lub marzyć, inaczej siwe włosy po 30-tce.
Tak więc spoko designer, krytykę przyjąlem na klatę i nie odebrałem tego jako drwiny, co do czujnika przechyłu to podstawa w takim aucie, tylko wstyd przyznać, że dałem .... doopy

Współczuję z Tą Octavią To będzie prawdziwa porażka przesiąść się z Audi do Skody Moja żona też po włamie do A6 jak jej kupowałem TT była zła bo myślała że zaraz jej ukradną. Na całe szczęście u nas w domu to ja decyduję jakim żonka smiga wozem

Co do V8 to jak zauważyłeś jeżdzę takim i muszę ci powiedzieć że ten silnik przy odpowiednim dbaniu nie wymaga właściwie serwisowania. Ale to już nie temat tego wątki i zaraz modowie będą się denerwować Jak masz jakieś pytania co do eksploatacji V8 w S6 C5 to pisz na PW.

No cóż, jak pisałem wcześniej, wybieram co drugie auto, wiec teraz kolej żony i bynajmniej nie cieszę się z tej Octavki, postawiłem żonie ultimatum, że jak już to nie słabsza niż 1.8 TSI (silnik pochodzi z Audi - taka namiastka).
Nie mam aż tak dobrego ustawienia w życiu, żebym to ja wyłacznie dyktował warunki przy zakupie auta, choć żona ceni moje zdanie - decydujemy razem.

Co do S6, oczywiscie jak mi to wypali, to masz gwarant, że uderzę na priva, bo nie mam żadnego doświadczenia z silnikami V8, więc każda pomoc byłaby mile widziana, ale .... w dalszym ciągu wyglądam na swoje autko, bo jak to określił mój 3 letni synek - Skoda i Audi, to jest różnica - i wypada mi się z nim zgodzić, choć to taki mały specjalista.

Jak jednak padnie Skoda, to będę się musiał spakować z tego forum, bo nie będąc posiadaczem autka, nie będę w stanie nic wniesć na forum, a już tym bardziej porad dotyczących różnych atrakcji związanych z naprawą auta, czy tym podobnych tematyk.

To fajnie, bo bardzo chętnie tu zostanę i przynajmniej będę mógł dopingować posiadaczy niuniek lub pomagać w miarę posiadanej wiedzy.
Przynajmniej namiastkę Audi będe miał w skodzie, czyli silniczek 1.8 TSI, bo to sie zanosi już na dobre.

Jak na razie cisza, auta ani śladu, jeżdżąc po Krakowie cały czas się rozglądam łudząc, ze jednak na nią wpadnę.
Jeśli autko się definitywnie nie znajdzie, to będę miał do odsprzedania praktycznie nowe (2000 km przebiegu - zakupione pod koniec listopada 2007) opony zimowe Uniroyal MS Plus 66 205/55R16 91 H bez felg oraz Instrukcję Obsługi do Audi A6 C5 - nowa zakupiona w ASO.
Stosowne ogłoszenie ukaże sie w stosownym dziale, ale tylko jak mi potwierdzą z komendy, że umarzają dochodzenie, bo cały czas się łudzę.

Pojawiła się chyba nowa grupa, bo ostatnio nasiliły się kradzieże. Znajomemu w poniedziałek też w Krakowie ukradli żółtego Leona 150KM z AWD.

We czwartek 26.06.08 dzwoniłem na komendę z zapytaniem czy coś wiadomo o moim samochodzie - niestety nic, ale mają sprawdzić czy nie wyjechało na Ukrainę - ciekawe jak

Maja baze komputerowa aut wjezdzajacych na Ukraine, nie sadze jednak zeby wjezdzalo tam na Twoich blachach

może nie zupełnie w temacie, ale ot taka ciekawostka z życia. otóż kuzyn wozi obecnie więźniów na roboty publiczne i opowiadał, jak to jadąc z nimi (głownie złodzieje samochodów właśnie), a ma VW LT rozmawiał z kolesiami właśnie o kradzieżach, a raczej to oni opowiadali jak to są w stanie każde auto uruchomić w ciągu minuty niezależnie od zabezpieczeń (oczywiście im więcej, tym trudniej, na koniec laweta i heja do przodu). No to kuzyn mówi, żeby udowodnili jacy to są majstry i żeby odpalili w ciągu minuty jego VW LT bez kluczyków i z ręcznie montowanym immobilajzerem (pochowane przełączniki gdzieśtam głęboko i w różnych miejscach). Jakież było jego zdziwienie jak koleś BEZ DOTYKANIA IMOBILAJZERA odpalił auto w ciągu 15sek!!! Kuzyn postawił mu browar, a koleś powiedział (słusznie), że szkoda było kasy na imobilajzer, bo złodzieje (nie chłopaczki, co chcą pojeździć) MAJĄ W GŁOWIE schemat instalacji elektrycznej konkretnego auta na które mają "zlecenie" i nie mają potrzeby dochodzić do układu imobilajzera.Od tamtej pory zawsze chowa auto do garażu, bo już jest pewne, że żaden imobilajzer nie powstrzyma złodzieja przed kradzieżą (jeśli chce ukraść konkretne auto). Dlatego już nie uwierzę w żadne imobilajzery. można maksymalnie zabezpieczyć auto, że praktycznie trudno je ukraść, ale jak mają takie zlecenie (opowiadali o golfie IV z max zabezpieczeniami), to po prostu ładują na lawetę jeśli czas uruchomienia przekracza minutę. I koleś faktycznie na parkingu policyjnym odnalazł swojego golfa, ale sama buda bez niczego...
także na moje wyglada to tak, że:
- alarm jak najbardziej przeciw gówniarzom
- blokada skrzyni - j/w
- AC - to jedynie daje przynajmniej zwrot kasy za auto

witam wszystkich forumowiczow
to moj pierwszy post na tym forum mimo ze czytam je od dosc dawna
z przykroscia musze Wam powiedziec ze juz nie jestem posiadaczem Audi
pozyczyli i zapomnieli oddac czyli ukradli

czytam ten watek i musze chyba zmartwic kilka osob ktore tez mialy podobna przygode z kradzieza
tez mialem AC w opcji full ale ubezpieczalnia znalazla pkt. w umowie ktory mowi : wylaczenia odpowiedzialnosci - powstale w pojezdzie nielegalnie wprowadzonym na terytorium RP i dalej ze jesli cena zakupu byla rozna od wrtosci na cle to odszkodowania nie wyplaca
tak sie tez stalo i nawet DAS sie poddal teraz jestem bez niuni i bez kasy
a na czym polegala sprawa?
sami wiecie ile placiliscie za swoje auta a od ilu placiliscie akcyzy i cla itd.
oby malo kogo spotykaly takie nieprzyjemnosci