(A)rturo napisał(a):
piotr: chyba mnie zle zrozumiales.
Nie mnie zatrzymali tylko kolege reganda. A ja mu pomagalem [tym samym ominol mnie zlot] zalatwic oc i jezdzac z nim po komisarjatach - stanelismy pod sama wawa na stacji z chlopakami z lodzi w momencie gdy kolege w a3 zlapali. Ja sie zawrocilem do niego a chlopaki pojechali.
Heh, może i tak.... nieistotne. Ale kolega się nie wykazał jeżdżąc bez oc
Dobrze że nikomu nie wjechał w auto bo mogło by byc jeszcze mniej sympatycznie....
(A)rturo napisał(a):
A do hamowni to moze wyjasnicie czym rozni sie hamownia taka rolkowa a ta na kolo?
To s3 mialo wszystko w papierach o tuningu silnika, czips, turbo, kolektor - rachunki na 4100 euro - dla mnie malo za malo.
Gdzie seria ma 225KM - to po takich modach bylo by 5KM wiecej?
A co do wagi to chyba wzieto ja z dowodu - bo skad mozna bylo by to wziosc?
Według właściciela hamowni w zasadzie niewiele, ale nie wiem czy mozna wierzyć w jego słowa.... Ja hamowałem u niego auta 2 razy i zawsze koło serii wychodziło... Po prostu na hamowni podwoziowej znana jest masa rolek i warunki przejazdu są sztucznie robione a tu znana jest masa auta a warunki są rzeczywiste wiec bardziej oddające rzeczywistość, a że może pokazujące mniej niż na podwoziówce to cóż można poradzić - mocy używasz na drodze a nie w garażu na hamowni
A co do masy to dowód nie jest najlepszym źródłem.... nawet bym powiedział że w większości przypadków jest bardzo złym...