.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 03.gru.2024 14:38:09

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 18.paź.2005 21:51:25 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.wrz.2005 08:34:10
Posty: 24
Lokalizacja: Warszawa
1. To oczywiste, że nie każdy zakładający alarm jest złodziejem (nigdy tak nie twierdziłem). Dowcip w tym, że NIE WIEMY który nim jest (to, że się komuś WYDAJE, że korzysta z usług niezłodzieja to jego prywatna broszka).
2. Nie jestem negatywnie nastawiony do zabezpieczeń samochodu, wskazuję jedynie na ich niewielką skuteczność.
3. Zgadzam się z Twoim pojmowaniem roli zabezpieczeń: są PRÓBĄ itd...
4. Z kradzieżą na lawecie to jest tak: dopóki Ci nie spróbują ukraść auta lawetą, jest zupełnie wszystko jedno, jakie zabezpieczenia założyłeś (w kontekście lawety). Jak już spróbują, też jest wszystko jedno (dyskutowałbym nawet, czy zauważyliby i docenili Twoje starania w zakresie haków (btw wtf?).
5. Parking strzeżony, miejsce, w którym nie można wciągnąć, bla, bla, bla. A nie przyszło Ci do głowy, że to złodzieje wybierają auto, miejsce i moment? Co się dzieje z Twoim autem, jak płacisz w kasie za paliwo?
6. Napisałem przecież, że w przypadku aut relatywnie tanich popieram trytytytki. W przypadku aut relatywnie drogich afaik prośba o zdanie kluczyków jest popularną, higieniczną i wygodną formą zmiany własności samochodów. Licytacja sensu nie ma, nie musimy się zgadzać.

Podsumowując - jestem za zabezpieczaniem samochodu, popieram blokady skrzyni biegów, magiczne wyłączniki, wyjmowanie i noszenie ze sobą smt6 itd. Podkreślam ponownie ich nikłą skuteczność - przecież złodzieje wiedzą, że:
a) czas, jaki mają na kradzież auta jest ograniczony jedynie ewentualnym pojawieniem się właściciela;
b) powyższa okoliczność proces kradzieży istotnie przyspiesza, bo można przestać się męczyć, tylko - jak człowiek - wsadzić kluczyki do stacyjki i odjechać;
c) nie grożą im jakiekolwiek nieprzyjemności z tytułu przywłaszczania sobie naszego mienia (skoro pamiętać, że wykrywalność kształtuje się w Polsce w graniacach błędu statystycznego).
Nie mam zamiaru nikogo przekonywać do słuszności idei siakichś zabezpieczeń, czy ich braku. Jestem zagorzałym przeciwnikiem myślenia życzeniowego, a takiego było w tym wątku sporo.

_________________
pozdrawiam
Owko


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18.paź.2005 22:51:59 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.mar.2005 00:42:11
Posty: 277
Wiesz, nie chcem Cię przekonywać do niczego, bo to każdego indywidualna sprawa co robi ze swoim autem. Ja jestem przeciwnikiem zaniechania działań, ale jeśli ktoś uważa inaczej - jego sprawa, być może przez to wybiorą jego auto zamiast mojego. Dla mnie nie ma znaczenia czy auto jest "relatywnie tanie" czy "relatywnie drogie" auto zabezpieczone pozostaje autem zabezpieczonym.
Cytuj:
to, że się komuś WYDAJE, że korzysta z usług niezłodzieja to jego prywatna broszka

Wydaje mi sie, że masz jakieś nieprzyjemne doświadczenia albo nadmiernie teoretyzujesz. Jestem zadowlony w 100% z usług i nigdy na tym nie straciłem złotówki poza sama instalacją. Kwestia znalezienia odpowiedniej osoby i szczęścia. Osobiście nigdy nie oddałbym samochodu do np. "zakładu zajmującego sie montażem systemów alarmowych", ale nie każdy ma zaufanego elektryka i musi zaryzykować.
Cytuj:
5. Parking strzeżony, miejsce, w którym nie można wciągnąć, bla, bla, bla. A nie przyszło Ci do głowy, że to złodzieje wybierają auto, miejsce i moment? Co się dzieje z Twoim autem, jak płacisz w kasie za paliwo?

Inaczej. Miejsce wybieram ja, moment i auto złodzieje. Jeśli zostawię w nieodpowiednim miejscu może zostać wybrane moje auto. Nigdy nie zostawiam auta bez nadzoru z mojej lub kogoś strony. Nie rozumiem o co chodzi z tą "stacją paliwową". Co robię? Jeśli nie ma kolejki płacę i wracam do auto po 10 sekundach, jeśli kolejka jest obserwuję samochód...

Oczywiście liczę sie, że mimo wszystko auto może odjechać, ale nie znaczy to, że mam go komuś oddać w prezencie, a z brakiem zabezpieczeń takowym jest.

Z resztą wiele zależy od nas samych. Osobiście samochód stanowi istotną cześć mojego stanu materialnego i jestem na jego punkcie przewrażliwiony. Dotąd, mimo jego atrakcyjności nie podjęto się próby kradzieży, może to kwestia szczęścia, może moich działań, nie wiem, ważne, że dotąd nie straciłem samochodu.

_________________
Audi Coupe - jedyna słuszna marka


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jarecki99 i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: