.: AUDI KLUB POLSKA :.

Byłem w Ustce w sierpniu przez 10 dzionków więc mogło się zdażyć że mnie widziałeś UFO..

--------------------------------------------------------------------------------

bryczka niczego sobie ale naklejki to mi sie kojarza z golfem z pewnej polskiej komedii.
w sumie nie jest zle


Co do naklejek to już kupiłem auto z nimi.. próbowałem je zerwać ale nie bardzo chcą zejść a jeśli już schodzą to z lakierem i trzeba by malować doły od listwy aż po próg... więc jak kaski przybędzie to naklejek ubędzie - też nie przypadły mi do gustu..

Narka

Co do naklejek to dużo łatwiej schodzą kiedy poleje się je gorącą wodą np wrzątkiem. :roll:

... albo wystawic auto bokiem do slonca a potem ewentualnie wspomagac suszarka do wlosow

Spróbuję z tą wodą- moze się uda.. :roll:
A doły drzwi i tak muszę pomalować - poobijane od kamieni spod kół itd itp..
Pozdro

ten to ma dobrze... może sobie pomalowac tylko pół drzwi...

OOO jakie dziwne - a Ty malujesz całe drzwi jak masz drobne odbicia od kamieni.. może nie wiesz ale lakier można dobrać komputerowo a nie malować u wujka w stodole pędzlem.. i śladu nie będzie... więc nie rozumiem Twojej krytyki... :roll:

BARTHEC, to było w żartach...

Zupelnie OT sie zrobil ten ..temat....

CLOSED