.: AUDI KLUB POLSKA :.

:053: rozumiem ze to twierdzenie jest poparte czym poza tak zwanym "widzimisie" ?

to religia

wyobraz sobie ze nie, wiadomo ze zagazowanie silnika z turbo wcale nie jest takie proste, i malo jest w Polsce firm które potrafią to dobrze zrobic, rowniez koszty instalacji sa ogromne, chodzi mi oczywiscie o silniki z turbo,

wiadomo ze dobry gazunek w samochodzie nikomu jeszcze nie zaszkodzil, sam przejechalem na "gazie" drugim samochodem Seatem Cordobą 1.6 , 62 tys km. i jeszcze jakos chodzi...

A kto mowil o 1.8 Turbo z gazem skad wiesz ze za 30tys nie kupie a za 33tys kupie???czyzby to byla roznica ktora trzeba dolozyc na gaz???
Ps.jesli kupowac w Polsce 1.8 T to tylko bez gazu bo jest male prawdopodobienstwo,ze ktos to ,,z glowa ,, zalozy!!
Ps.2 Preferowany IGS do 1.8 T no i tu jak bys zgadl kosztuje okolo 3400zl(dane moga sie roznic w zaleznosci od zakladu)

Jakby nie bylo wiadomo ze 1.8T jest drozsze, szybsze, paliwożerniejsze od mojej 1.6

no ja akurat traktuje gaz jak dodatkowy element wyposazenia auta i nie robie z tego problemu ze nie mma go komu zalozyc ... aktualnie w polsce juz chyba kazdy warsztat zajmujacy sie montazem gazu , montuje wtrysk gazu wiec montaz takowego do silnika z turbo nie stanowi zadnego utrudnienia


jezdzilem autem na zwyklym gazie , jezdze na wtrysku i nie zauwazylem zeby sie auto jakos zuzywalo przez to bardziej a zrobilem spoooro kilometrow tak wiec po raz enty widze ze coponiektorych wiedza o wytrzymalosci silnikow zatrzymala sie na etapie poloneza i duzego fiata

No tak ........pali 1 do 2 litrow wiecej ale o ile jest szybsze

witam

hans nie zgodze sie z toba

daltego ze

na zwyklym gazie czescie do chodzi do sytuacji bardzo duzego zubozenia miesznki paliwowej co powoduje podwyzszenie temperatury spalania
co prowadzi co szybszego zuzywania sie wielu czesci

mozna to bardzo wyraznie zauwazyc wlasnie na przykaldie polonezow i fiatow w ktorych wlasciciele maxymalnie zakrecaja korek aby autko mniej palilo
zubazaja mieszanke i przepalaja sie zaroki

podczas jazdy na "zwyklym" gazie (dobrze wyregulowanym ) i tak dochodzi do zuboazania mieszanki


wiem wiem ze to moze byc na przestrzeni setek tys kilomatrow ale roznica teoretyczna jest

hihi :P

pozdrawima

Zgodze sie z toba ale tylko wtedy gdy popychacze nie sa samoregulowane. A tak jest wlasnie w poldkach i fiatach i nawet starszych Audi. Ja w B2 wyminialem zawory i szlifowalem gniazda, bo sie wypalily, ale dla tego ze nie byly zawory regulowane co pol roku. Jak sa popychacze hydrauliczne to glowa spokojna - o ile sa sprawne.

hej, moj pali:
pb98
trasa 90-100 - 8l
100-120 - 8l
130-220 - 12-13 l
miasto:
muskanie - 11 l
ostro - 14-15
gaz:
trasa 90-100 - 9
100-120 - 10-11
130-220 - 13-14
miasto - muskanie: 11l
ostro - 14-15.

pozdrawiam

Oprocz A4 mam jeszcze drugie auto zony Opel Kadett 1.6E. W tym drugim mialem problemy z obrotami... okazalo sie ze to wina komputera pokladowego... wiec zmienilem komputer, niestety nie znalazlem do mojego silnika tylko do 2.0 po tej zmianie mialem podobne objawy silnik i wszystko chodzilo idealnie... jednak wchodzil na dziwne obroty zaraz po zapaleniu i nie bylo to za sprawa ssania.. natomias auto zaczelo szybciej wchodzic na obroty silnik mial wieksza moc i byl elastyczniejszy niz wczesniej... teraz kupilem na allegro prwidlowy komputer i problemow z obrotami nie ma. W Audi natomiast obroty sa w porzadku...

Bo Opel to jest Nutrue Friendly Car

no właśnie, czy to coś nowego wnosi do tego wątku ?