.: AUDI KLUB POLSKA :.

Co do eksploatacji 2.8 to mi narazie nieprzytafiło się nic poważnego, wymiana amorków i sprężyn (po 230kkm ), tylne łożysko i narazie odpukać wszystko. Co do części to tak jak powiedział Hans, zależy jakie masz rabaty.

Mogę ci podesłać artykuł po niemiecku porównujący VW Corrado z Audi Coupe 2.3 20 V quattro - są tam wymienione parametry silnikow obu samochodów , osiągi , prowadzenie auta itp może pomoże w podjeciu decyzji

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=8794

Właśnie o te linki chodziło

Ja sie wypowiem jako uzytkownik 2,3 10 v Q .Jak kupowalem auto nie bylo takich mozliwosci jak dzisiaj ( czytaj nie bylo tego tak duzo ) na coupe w Q ( dzieki hans po raz kolejny ) czatowalem ze 4 ,5 miesiecy. Wysralem za nia troszeczke i juz troszeczke wlozylem i jeszce nie skonczylem ale nie zostalo mi juz duzo .Teraz auta z niemcowni sa w trosze lepszym stanie niz kiedys .Zreszta tak jak napisalem niebylo nic a nic .Na dzien dzisiejszy kupil bym na twoim miejscu z takim funduszem jak piszesz - 2,3 20 v - osiagi adekwatne co do ceny , a jezeli mialbym co miesiac jakies 500 - 1000 pln wolne , to bez zastanawiania lukalbym s2 . Silniki takie jak 2,0 2,3 2,6 jezeli chodzi o osiagi , wogole nie wchodza w rachube ( bez urazy ) . ot tyle ...... aa i obowiazkowo Q nawet nie mysl o osce ( tez bez urazy ).A koszty nie sa wcale takie okropne jak sie szuka i wie gdzie kupowac !!

Powiem tak: Jesli znajdziesz egzemplarz dobrze, solidnie utrzymany to nie bedziesz mial z nim problemow- to logiczne
Jesli kupisz quattro w kiepskim stanie to bedzie Cie to kosztowalo sporo kasy i bujania sie, bo mało kto tak naprawde sie na tym zna.
Ale jesli trafisz na zadbany egzemplarz, to ceny czesci "codziennej eksploatacji" ( typu końcówki drążków, łączniki itd) sa bardzo rozsadne. W wersjach quattro niemile zaskocza Cie tylko ceny klocków, amortyzatorów i wydechu.
Ale jak sie przejedziesz, szczególnie na śliskiej nawierzchni nie bedziesz juz chciał innego niz quattro...

zwroccie uwage na to ze w niemcach samochody typu audi coupe albo corras to juz zaczynaja sie robic kultowe a co za tym idzie coraz wiecej aut jest w dobrym stanie i coraz wyzsze ceny takich wozow beda...takie jest przynajmniej moje zdanie...jesli ktos nie wierzy to iech wezmie w empiku gazetke audi scene czy cos takioego i zobaczy jakie ceny wyciagaja coupety juz....

Martab , a czym sioe roznai klocki hamulcowe w osce i quattro ??

Z tego co sie orientowalem, to cena...
To bardziej byla roznica do mojego modelu, bo klocki sa inne do do 2,3 a inne do 2,3 20V z racji innego rozmiaru hamulcow a nie wersji 2WD czy 4WD

Tak czy inaczej, mozesz kupic kpl na przod za 150 zl i rownie dobrze mozesz na nie wydac 400 zl

zamotales chlopie .... reasumujac ... nie ma znaczenia czy quattro czy nie ... heble to heble i sa tym wieksze im ciezszy samochod i wiekszy silnik a ceny sa bardziej zalezne od tego gdzie kupujesz i jakie masz upuisty a nizeli do jakiego auta

Pewnie wielu zawiode , ale dostałem bardzo dobrą ofertę na Corrado i chyba na nią się skuszę. Jest to wersja G60, ale kompresor miał regenerowany 3000 km temu.
114 tys. przebiegu udokumentowane, wiele części nowych. Samochod w bardzo dobrym stanie, poniewaz jest to auto klubowicza. Za 17 tys. zł.

Dzięki za doradzanie!
Pozdrawiam

widzisz, dobrze Ci radzilem .... tylko mnie nie przeklnij za jakis czas ...a z reszta ... i tak przeklniesz za to ze se jaja robilem z tym Corasiem .... za jakis czas zrozumiesz o co mi chodzilo

Czego nie zrozumiałes? Chetnie wyjasnie

Faktycznie, wczesniej uzaleznilem roznice cenowa od tego czy to q czy ośka, lecz mialem na mysli gabaryty i wersje samochodu co pozniej uscislilem.
Jesli chodzi o miejsca zakupu, to jesli nie siedzi sie w branzy samochodowej lub nie ma kilku aut do ktorych wiecznie trzeba cos kupowac, to ciezko miesc stałe super rabaty

Nie wiem jaki to rocznik, ale nawek jak ostatni wypust to o wiele za drogo cie liczy. W dobrym stanie już za 12 możesz kupic. Jak sie potargujesz to za 10 , albo niżej (starsze roczniki)fajnego wyrwiesz - nie daj jelenia z siebie zrobić.

Witam!

Dawno mnie tu nie było, ale skoro już się Was radziłem o pomoc w kupnie, to powiem Wam co kupiłem. Kierowałem się głównie emocjami (od 8 lat marzyłem o Corrado), oczywiscie rozsadkiem tez bo nie chciałem kupić grata

Kupiłem VW Corrado w wersji 1.8 G60 z 1991 roku. Samochód ma na wyposażeniu wszystko co corrado moglo miec oprocz skory i klimy. Mam go już 3 miesiace i naprawde jestem zadowolony - samochod jest w bardzo dobrym stanie. Jak sie okazalo w trakcie lakierowania, jest bezwypadkowy. Oczywiście jak w kazdym starszym samochodzie, jest w nim trochę do zrobienia, ale czesci do niego sa stosunkowo tanie. Osiagi tez ma calkiem niezle - Mój wykres z hamowni

Reasumujac jestem szczesliwym posiadaczem mojego wymarzonego Corrado. Audi Coupe rowniez mi sie bardzo podoba, choc jak dla mnie jest to bardziej poważne auto Dzięki za porady, myślę że może kiedyś jako drugie auto obok Corrado zakupie Audi S2, ale to odległa przyszłość

Oto jego zdjecia:
http://i7.photobucket.com/albums/y294/marcinb/P1010155.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v662/konradzik/Gdynia/P5140011.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v729/poncheck/gosir/100_3955.jpg

http://i7.photobucket.com/albums/y294/marcinb/IM000518.jpg

Co myślicie o moim aucie ?

gratulacje ..s.zczegolnie wyniku z hamowni ... oby sluzyl CI bezawaryjnie ... niemniej jednak dopoki nie sprobujesz Coupe quattro bedziesz tkwil w slodkiej nieswiadomosci ... ale o tym w nastepnym odcinku

ja rowniez gratuluje. Zycze milych wrazen.
Moze i niezly ten volkswagenowski design, ale Audi to zupelnie inna bajka. :D

Corrado zajebiaszcza furka. Szczególnie fotele zarówno przednie jak i tylnie rewalacja. Wykresik z hamowni godny pochwały. Tylko nie zaraź go gaziorem

Gratuluje auta Wyglada na bardzo ładny egzemplaż.Od dłuzszego czasu podobaja mi sie Carrado ale nigdy nie myslałem o kupnie ze wzgledu na stan techniczny,to jednak naprawde robi wrażenie Oby jezdziło i cały czas miało takie osiagi jak na wykresie

No fotele są czescia, którą każdy się zachwycał w tym samochodzie - czy 15latek czy 60latek, każdemu się podobają