.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 03.gru.2024 14:32:47

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 00:24:17 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.sie.2003 19:59:09
Posty: 9212
Lokalizacja: Warszawa           Auta: S8
oczywiście nie jest to gadżet niezbędny, sam jeździłem ośką od lat
i jakos żyję... ale wiem jedno - quattro prowadzi sie inaczej....
bardzo specyficznie ale wydaje mi się że nie poznałem jeszczs granic
możliwości tego napedu... zawias jest za słaby...

co do wykorzystania napędu to wystarczy porównać wyniki
z konkurencji sprawnosciowych z ostatnich zlotów...
pierwsze ośki nie są wcale dużo w tyle za quattro... sam na zimowym
byłem szybszy dizlem ośką niż S2 :)

christo oczywistym rowniez jest ze quattro da ci wieksza frajde z jazdy
jezeli jezdziles dwoma rodzajami napedu to tez przyznasz mi racje...

a uzytkownikow osiek wsrod uzytkownikow audi wcale nie ma 99%
tylko duzo mniej i wynika to tylko i wylacznie z kwestii ekonomicznej...
gdyby ceny serwisu i zakupu byly takie same proporcje bylyby
odwrotne - ide o zaklad ale tego ningdy nie sprawdzimy i dobrze
jest kogo wyprzedzac... :)

_________________
V8: Obrazek A8: Obrazek S8: Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 01:38:22 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.mar.2005 00:42:11
Posty: 277
mq - jeśli uważasz, że jedyną wartościa Audi jest quattro to znaczy, że nie mamy o czym dyskutować. I nie jest to moje uwielbienie do marki, ale sentyment poparty doświadczeniami, a przede wszystkim do modelu, który posiadam.

piotr - prawda jest taka, że quattro jest dla ludzi, którzy oczekują od auta czegoś więcej niż da im ośka - i basta, nic więcej, nie dorabiajmy do tego jakieś filozofii heh ! Pewnie, że quattro zwiększa bezpieczeństwo i pewność, ale nie daje tych elementów. I w tym właśnie polega problem, że wielu z was ma klepki na oczach i wydaje się wam, że posiadajac quattro ma się znaczną przewagę nad wszystkimi innymi, jest się wyróżnionym. Ubaw do łez. :D

Cytuj:
a uzytkownikow osiek wsrod uzytkownikow audi wcale nie ma 99%
tylko duzo mniej i wynika to tylko i wylacznie z kwestii ekonomicznej...

maciu - ja nie pisałem o użytkownikach AUDi, ale ogólnie o użytkownikach samochodów :diabel: . I większość tych ludzi jest mniej lub bardziej zadowolonych ze swoich wehikułów nie uważając, aby quattro było niezbędne.


Tak na marginesie ta dyskusja zaczyna być żałosna, w przyszłości kiedy będzie sie rozpoczynała jakakolwiek polemika o quattro wszyscy powinni dostać ten link na potwierdzenie, że i tak rozmowa zmierzy do biadolenia, chyba że zbiorą się sami podnieceni entuzjaści któregoś z napędów.

Za kilka godzin ponownie otworzę ten wątek i zobaczę kolejne zarzuty, pieprzenie o nicznym i wszystko to byleby każdego zdanie było na wierzchu. Można by w ogóle zamknąć ten śmietnik.

_________________
Audi Coupe - jedyna słuszna marka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 09:06:01 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.lip.2003 22:50:28
Posty: 2994
Lokalizacja: SY
Auto: B2 8T
Christo napisał(a):
Liczyłem się z tym, że zaraz skoczycie mi do gardeł w sprawie quatrro :D Powiem tak. Jeździłem już różnymi autami z napędem 4x4 i bez niego. Oczywiście jest to pomocne, auto staje się bezpieczniejsze przy skrajnie niebezpiecznych warunkach, lepiej się też manewruje autami z nadmiarem mocy. Z resztą zalety sami dobrze zapewne znacie. Jednak nie jest to coś co powinno spędzać sen z powiek posiadaczom "ośki" wywołując strach przed wejściem za kółko.

Moja rada jest taka. Jeśli klient będzie miał do wyboru w podobnym stanie auto z quatrro i bez niego niech bierze to pierwsze. Ale nie popadajmy w jakieś skrajnie emocje. Quattro tak, ale nie za wszelką cenę. A z wielu wypowiedzi wynika, że jest ono niezbędne, a tak nie jest. Stąd staje się przereklamowane.


zgadzam sie z powyższym

hans napisał(a):
masz racje ... rodzina jest wazniejsza niz quattro :D ... i tym optymistycznym akcentem koczymy ta dyskusje bo ja Ci o jednym a Ty mi o czym innym ... jak sie naumiales dobrze oska latac to przelatasz takiego niedouczonego co wsiadl w quattro a i tak quattro daje wieksze mozliwosci i tego juz nie podwazysz , dobranoc ;-)


zgadzam sie z powyższym

zuru napisał(a):
Hans, quattro wg. mnie jest super i jesli ktos lubi jezdzic autem, odkrywac jego mozliwosci, doskonalic technike jazdy - napewno ten naped bedzie dla niego wyzwaniem i sprawi wiele radosci (a czasem moze nawet i klopotow)...ale sa tez inni ludzie....oni uzywaja auta do jazdy na codzien, zalatwiania spraw...moze nie chca/nie moga/nie kreci ich to co mnie i szanuje to. Nie nalezy wytykac gosciowi, ze nie umie jezdzic, nie zna sie, a tym bardziej zachecac go do prania w morde...Zwlaszcza, ze konstruktywnie i kulturalnie przedstawil swoj punkt widzenia i juz :-) Nie kazdy musi sie znac, moja kobieta zauwaza jedynie, ze moze zaparkowac w zaspie i wszysy sie gapia kiedy to robi - to ja akurat kreci, a nie latanie bokami :) Kazdy jest inny. Dla jednego wazna jest skora i klima, a dla mnie np. quattro i wieksza moc, a przede wszystkim jak sie auto prowadzi i wali mnie czy jest tam klima, abs, szyber...zaraz ktos mnie namowi do prania w morde zwolennikow klimy :)
Wulooooozuuuujcie.... :)

O wlasnie, ja np. prawie w ogole nie uzywam klimy bo mnie wkurza jak cos sie przyczepia do silnika i psuje mi osiagi, a do tego zmienia reakcje auta na tyle - ze mnie to denerwuje i bede jezdzil z klima jak bede stary, ale przyznaje, ze klima rowniez czasami sie przydaje - moze Christo ma podobne zdanie o quattro - porownujac je do swojego o klimie - potrafie to zrozumiec :)


zgadzam sie z powyzszym

j@cek napisał(a):
hmmmm przysłuchuje sie tym wywodom i tak mnie coś podkusiło zeby "szrajbnąć" moja opinie (w końcu to forum dyskusyjne :P ).Widze, ze kazdy maksymalnie stoi przy swoim zdaniu i nie da sie przekonać w żadną ze stron , OK ja to szanuje.Tak naprawde wyzszosc oski nad quattro lub odwrotnie zweryfikuje zycie a w szczegolnosci kasa (jak to bylo w moim przypadku)...wydaje mi sie ,ze nie poruszyliscie tu waznego aspektu ,ktorym jest koszt utrzymania samochodu w 2 odmiennych konfiguracjach napedu. Wiem jak sie ma kase mozna miec quattro i wszystko jest bajecznie tylko niech zacznie sie cos psuc, tak jak u mnie w poprzednim modelu audi (wlasnie z quattro)..... wtedy jeszcze bylem studentem i pamietam jak bardzo mnie bolało kiedy placilem (jak dla mnie duze pieniadze) za czesci do quattro. Pamietajcie jak decydujecie sie na quattro, ze to super frajda ale jak w zyciu nie ma nic za darmo :!:Ja duzo jezdze i nie moge sobie pozwolic na posiadanie autka na pokaz(lans po miescie raz w tygodniu 5 km) i koszty utrzymania sa dla mnie bardzo waznym aspektem i jesli duzo jezdzisz w roznych warunkach to kupuj quattro i najlepiej z duzym silnikiem zeby nie mulilo :!: Ps.Nie kwestjonuje tu wyzszosci oski nad quattro ....poruszam tylko kwestie finansowe utrzymania samochodu w quattro


zgadzam sie z powyzszym

Christo napisał(a):
Hans - dlaczego Ty twardo stoisz przy stanowisku, że ja neguję ideę posiadania quattro w aucie? (zdanie o braku szacunku dla tego napędu to juz w ogóle jakieś nieporozumienie) ;-) Z moich postów chyba jasno wynika, że tego nie robię, lecz PODWAŻAM JEGO NIEZBĘDNOŚĆ. Bo równie dobrze można by było powiedzieć, że niezbędne są również takie elementy jak klimatyzacja, pełna elektryka, skóra, silnik co najmniej 2.2T, 17-calowe felgi przy czerwonych sprężynach, a przeciez tak nie jest. Fakt wpływa to wszystko na jakość, wygląd i bezpieczeństwo, ale nie twórzmy jakis mitów, że coś musi być, bo jak tego nie ma to jest kompletna porażka.

Nikogo nie zamierzam przekonywać do swoich racji, ale jeśli czytam kolejny post, z którego można wywnioskować, że Audi bez quattro to nieporozumienie to zaczynam się zastanawiać czy ktoś z Was jeździł z napędem na jedną oś tak jak niektórzy z Was czy ja jeździłem quattro. Dajcie spokój.

Z resztą rozmawiamy tutaj o właściwościach jezdnych quattro, a przecież można by było zacząć odrębny temat o jego utrzymaniu. Nie każdego stać na wieksze zużycie paliwa przy i tak już paliwożernych Audi, a koszty napraw (nie tylko układu napędowego) też nie są różowe. Nie ma nic za darmo.


czy Wy tego nie rozumiecie?
Koleś uważa, że quattro jest OK, ale nie zawsze musi byc i ja sie z tym zgadzam. po po cholere mi q w drodze do pracy - czesc z Was wie jaka to droga, po cholere mi quattro w korku?

quattro mam i uzywam ze wzgledow praktyczno - przyjemnosciowych - czyli wyjazd zima na trase, lub w gory lub na zlot, lub na drifting party - tylko z quattro
ale korek, dojazd do kiosku po gazety - oska, bo po co wiecej?

tu wszyscy wszystko juz napisali.
po co dalsze bicie piany?


moze teraz poklocimy sie troszke o to czy warto sie w lecie pocic, a w mokre dni miec duchotę w autku, czy tez mozna korzystac z urzadzenia obnizajacego moc silnika, niekiedy psujacego sie, wymagajacego serwisiwania i dbalosci, podnoszacego cene autka....
moze byc?

_________________
A6 C4 2,5 TDi aut (2002 - 2006)
A80 B3 2,0E aut (2002 - 2003)
S4 C4 2,2 T Avant aut (2003 - 2005)
A80 B3 2,3E aut (2004 - 2006)
ACQ B3 2,3 20v (2005 - 2006)
A6Q 4B 2,8 30v tip (2006 - 2010)
A4Q B5 2,8 30v avant tip (2006 - 2010)
A4000 CS Q B2 2,2 (2006->2007)
A Coupe GT 2,2 (1/3)(2006-2011)
A 200 Q 2,2T (2006-2008)
A 80 Q 2,2 (2007-2008)
ACQ B2 2,2 (1/3) (2008-2011)
ACQ B2 1,8T (2008->)
A6Q C6 3.0 TDi (2010-2019)
T5q 2,5 TDi (2015->2017)
RS5 8T (2019->)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 10:01:19 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.sie.2003 19:59:09
Posty: 9212
Lokalizacja: Warszawa           Auta: S8
Christo napisał(a):
Cytuj:
a uzytkownikow osiek wsrod uzytkownikow audi wcale nie ma 99%
tylko duzo mniej i wynika to tylko i wylacznie z kwestii ekonomicznej...

maciu - ja nie pisałem o użytkownikach AUDi, ale ogólnie o użytkownikach samochodów :diabel: . I większość tych ludzi jest mniej lub bardziej zadowolonych ze swoich wehikułów nie uważając, aby quattro było niezbędne.


no tak tylko niewielu producentów robi auta osobowe 4x4... skutkiem czego
wiekszosc kierowców w ogole nie ujezdzala takiego napedu i nie wie
w ogole co to moze dac... wiec skad maja wiedziec czy jest to im
niezbedne... ja juz wiem ze niezbedne mi to nie jest ale tylko
mocne wzgledy finansowe musialyby spowodowac abym kupil oske
lub chcialbym jakies autko bardzo a ono byloby niedostepne
w wersji 4x4 (np. 911 Turbo)

_________________
V8: Obrazek A8: Obrazek S8: Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 10:23:34 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
Z ciekawoscia czytam ten watek, i w ogniu krytyki dla kolegi Christo , który imho bardzo dokladnie wyczerpał temat "quattro uber alles" zauwazylem tylko 2 logiczne odpowiedzi na jego zapytanie, ktore nie zawieraja elementu podniecenia do quattro graniczacego z orgazmem, a mianowicie martab`a i Ataman`a.
Ze swojej strony napisze koledze Christo, ze mialem przyjemnosc testowania napedu quattro w 4 samochodzikach (B4 2,8, C3 2,2T , C3 2,2 T,i A6 2,5 TDI) i powiem ze jest to technologia poprawiajaca znacznie bezpieczenstwo zwlaszcza zimą i doceniam ją i chciałbym posiadac taki napęd w swoim przyszłym samopchodzie, ale nie stawiam go na pierwszym miejscu spośród innych dobrodziejstw w mojej Niuni. To co napisał mq, ze albo audi quattro albo japonczyk pozostawiam bez komentarza, podobnie jak niegrzeczne wypowiedzi malegov8, za ktore powinien zostac wywalony z forum juz dawno temu ...
Ze swojej strony dodam ze quattro chcialbym miec ale nie za wszelka cene, bez quattro da sie jeździć bezpiecznei , nawet zimą, a widze ze na tym forum opinie o quattro sprowadzaja sie w wiekszosci do tego ze quattro pozwala szybciej pędzić zimą i driftować latem ... poza tym wiecej podniet niz reczowej dysputy.
IMHO w Audi musi byc: motor TDI :!: ABS, i dopiero w nastepnej kolejnosci naped quattro, bo tak jak napisalem w wiekszosci przypadkow to tylko kwiatek u kozucha (zwlaszcza latem).
Ktos mi zarzuci ze gadam glupoty ... 5 lat dojezdzalem do firmy przez wiochy i pola, gdzie niektorzy baliby sie jechac nawet z quattro. Cos sie stalo? Nic. Zero problemow i poslizgow, pomimo bardzo wysokiego momentu od dołu (czego wiekszosc z panow w swoich audi q moze tylko pozazdroscic) i jakos sie dotelepałem i szczesliwie zyje.
Wiara w to ze naped q uchroni nas od wszystkiego i wszelkiego zła na drodze jest blednym mysleniem, bo to nasze umiejetnosci i opanowanie moze nas jedynie uchronic przed wypadkiem czy poślizgiem.
Dla wiekszoswci z was quattro to zero poślizgów przy starcie ,lepsza trakcja, ale tak naprawde na ostatnim zlocie w wawie autka z quattro niewiele pokazaly , bo roznice czasow pomiedzy najlepsza oska a quattro byly rzedu 2 sek ...(jesli sie myle to prosze mnie poprawic).
Konczac mój wywód uwazam ze Christo postawil sluszna uwage o tym ze na naszym forum q jest przereklamowane, tutaj sie z nim zgadzam, pomimo ogromnego szacunku do tej technologii.
Ktos tutaj jeszcze napisal ze szeregujac napedy ustawia je w kolejnosci q,tyył i przód ... uwzam ze latem wiekszego znaczenia to nie ma , ale zimą ustawiłbym je nieco inaczej:q,przód i tył ... miałem BMW wiec wiem o czym pisze ...

pozdrawiam

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 11:03:03 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.sie.2003 18:31:38
Posty: 2236
Lokalizacja: Norwegia
Auto: Audi Coupe Quattro V8T ; VW Golf 1 4x4 T
Jestem zauroczony napędem quattro, ale przyznam, że łatwiej jest jeździć ośką. Łatwiej jest panować autem w łuku po przekroczeniu granicy przyczepności. Auto z quattro ma granicę przyczepności zdecydowanie dalej. Ale po jej przekroczeniu zapanować nad autem nie jest łatwo. W ośce świetnie się jeździ po szutrach z lewą noga na hamulcu, w quattro tego triku nie stosuje się do zarzucania tyłka i cężej jest względem ośki zmieniać naciska na osie, np. do stawiania auta bokiem przy użyciu tylko kierownicy. Ale za to quattro pozwala na szybsze wyjście z łuku, nie mówię już o samym prowadzeniu i trakcji na szutrze. Dla każdego coś miłego. Dla mnie quattro jest obowiązkowe, ale nie namawiałbym innych za wszelką cenę. Do normalnej jazdy dla kogoś kto liczy kilometry i paliwo...IMO nie ma sensu. Ta grupa kierowców zwykle nie ma radości z pokonywania zakrętów z prędkością taką jak na prostej i nie potrzebuje jeździć w zimę z prędkościami dużo większymi od przyzwoitych.

I tak na koniec...
Odkąd mam quattro, miałem trzy bardzo poważne sytuacje na drodze, w których ośka nie dałaby rady. Inna sprawa, że ośką nie porywałbym się stworzyć okoliczności tych sytuacji.

Mój wniosek...forumowa reklama powinna działać tylko na tych, na których powinna, a reszta nie powinna czuć się gorzej z braku quattro. Ja łyknąłem tą pigułę. I nie żałuję.

_________________
Jestem Audiholikiem i jest mi z tym dobrze...i... jakoś nie chcę się z tego leczyć...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 11:04:52 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.sie.2003 19:59:09
Posty: 9212
Lokalizacja: Warszawa           Auta: S8
nic nowego basket nie wniosłeś... sam napisałeś post w stylu podniecenia
o tym ze musi być tdi i abs, zaraz sie z tego zrobi osobny wydzielony
wątek... :P

ja poldolotem tez przejezdzilem zime na letnich gumach
i tez wyprzedalem na trasie cale sznurki samochodow i co z tego?

quattro latem tez sie przydaje - nawet w mieście to sie po prostu czuje..
przynejmniej w eS bo jednak zeby cos z tego bylo to trzeba deptac...

_________________
V8: Obrazek A8: Obrazek S8: Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 11:19:09 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17.sty.2005 21:47:26
Posty: 203
Lokalizacja: Wawa
no tak tylko niewielu producentów robi auta osobowe 4x4... skutkiem czego
wiekszosc kierowców w ogole nie ujezdzala takiego napedu i nie wie
w ogole co to moze dac... wiec skad maja wiedziec czy jest to im
niezbedne... ja juz wiem ze niezbedne mi to nie jest ale tylko
mocne wzgledy finansowe musialyby spowodowac abym kupil oske
lub chcialbym jakies autko bardzo a ono byloby niedostepne
w wersji 4x4 (np. 911 Turbo)[/quote]

przepraszam ale od kiedy 911 turbo nie ma 4WD??
wszystkie od 1995 (Type 993) wzwyż - posiadają :):

do tematu quattro, jeżdżąc non stop po Wawie jest to raczej zbędne, bardziej potrzebuje klimy przy staniu w korkach i po przeprowadzce na "wieś" dobrego oświetlenia np xenon, bo ciemno jak w d...po drodze jest :zly: moje priorytety są inne niż quattro :peace:

acha quattro nie posiadałem i na razie nie posiadam, tylko jeżdziłem z kolegami: RS2 i obecnym S2 Leszka...jak nie było jeszcze Leszka :diabel:
jak kiedyś kupię to podzielę sie opnią z jazduy latem i zimą :516:

_________________
A4 1.8 turbo quattro było super
330 xdAT jest :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 11:23:29 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.wrz.2004 09:46:27
Posty: 524
Lokalizacja: Siedlce
Wiecie co mam dwa auta (aktualnie) i to daje mi prawo do mowienia o quattro. Zeby uzupelnic to jedno auto to Nissan Primera 2004 naszpikowany elektronika za ponad 80 kPLN (auto sluzbowe) i wlasnie 12 letnie Audi 80 quattro. Roznica w jezdzie szczegolnie przy przesiadce z jednego do drugiego bardzo duza. Nissan bardzo delikatny rzeklbym kobiecy a audi troche toporne w jezdzie , jednak wlasnosci trakcyjne nieporownywalne. Nissan przy wiekszych predkosciach skacze jak zajac na dordze (przeciez to duze auto !) w porownaniu do Audi. Moglbym jeszcze dlugo pisac o Audi ale to chuba nie o to chodzi . Mam wrazenie ze Christo potrzebuje znalezc wytlumaczenie ze quattro mu nie jest potrzebne i moim zdaniem nie potrzebnie. Kazdy jezdzi autem i kazdy wie czego potrzebuje , widze ze dla Christo to niepotrzebny gadzet i niech tak zostanie, nie odczuwa potrzeby posiadania quattro - tak mu dobrze. Hans piszac o jezdzie wlasnie pisal o tym iz quattro odczuwa sie przy jezdzie w ktorej wykorzystuje sie zdolnosci auta do przwidzianych przez producenta granic, wtedy quattro to tak jak gleboki oddech po nurkowaniu na 10 m :).


baskecior - nie wiem co ty widzisz w postach malegoV8 ale chyba jestes przeczulony , przycztaj dokladnie co napisal i zwroc uwage ze malyV8 stawia cios w morde (jak sie wyrazil) jako zastaw za swoje przekonania to chyba uczciwe ? (nie on , tylko jego w morde lac ) :peace:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 12:03:47 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.mar.2005 00:42:11
Posty: 277
Dobrze, że wreszcie ktoś odnalazł prawdziwy sens moich wypowiedzi oceniając sprawę obiektywnie.

_________________
Audi Coupe - jedyna słuszna marka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 12:20:41 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.lip.2003 22:50:28
Posty: 2994
Lokalizacja: SY
Auto: B2 8T
Christo napisał(a):
Dobrze, że wreszcie ktoś odnalazł prawdziwy sens moich wypowiedzi oceniając sprawę obiektywnie.


ale nie zapomnij - quattro ponad wszytsko!!
;)

_________________
A6 C4 2,5 TDi aut (2002 - 2006)
A80 B3 2,0E aut (2002 - 2003)
S4 C4 2,2 T Avant aut (2003 - 2005)
A80 B3 2,3E aut (2004 - 2006)
ACQ B3 2,3 20v (2005 - 2006)
A6Q 4B 2,8 30v tip (2006 - 2010)
A4Q B5 2,8 30v avant tip (2006 - 2010)
A4000 CS Q B2 2,2 (2006->2007)
A Coupe GT 2,2 (1/3)(2006-2011)
A 200 Q 2,2T (2006-2008)
A 80 Q 2,2 (2007-2008)
ACQ B2 2,2 (1/3) (2008-2011)
ACQ B2 1,8T (2008->)
A6Q C6 3.0 TDi (2010-2019)
T5q 2,5 TDi (2015->2017)
RS5 8T (2019->)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 12:44:50 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.sie.2003 00:34:44
Posty: 8535
Lokalizacja: Random
A prawda jak zwykle lezy po środku :P
W codziennym użytkowaniu, jeździe do marketu, po bułki, do pracy itp quattro nie jest potrzebne. Ale jak tylko spadnie deszcz to mogą się pojawić problemy z szybszym ruszeniem z pod świateł, a w zimie bywają takie dni kiedy żałuje się że tylne kola sa tylko po to zeby bagażnik nie obcieral o asfalt. :P
Gdy chcecmy szybciej ruszyć, wyjechać z zaspy, zasypanego parkingu, podjechać pod oblodzoną górke itp quattro przydaje się jak nigdy.
Więc każdy jeździ tym co lubi. Jeśli ktoś nie dostrzega różnicy w jeździe samochodem z napędem na przód i quattro tzn ze chyba przestrzega wszystkich przepisów jadąc po drodze :P

PS. Dodam jeszcze że nigdy nie prowadzilęm auta z napędem na 4 koła, ale zdażalo się że bylem wieziony i mialem porownanie jak zachowuje się identyczne autko z napedem na przód jak i na 4 koła :P

Pozdro

_________________
Pozdro Mirek :peace:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 12:48:48 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23.lip.2003 15:45:10
Posty: 4448
Lokalizacja: centralna Polska
baskecior napisał(a):
IMHO w Audi musi byc: motor TDI :!: ABS, i dopiero w nastepnej kolejnosci naped quattro, bo tak jak napisalem w wiekszosci przypadkow to tylko kwiatek u kozucha (zwlaszcza latem).


Latem na suchym oczywiście, ale jak już pada deszcz to niekoniecznie....

baskecior napisał(a):
Ktos mi zarzuci ze gadam glupoty ... 5 lat dojezdzalem do firmy przez wiochy i pola, gdzie niektorzy baliby sie jechac nawet z quattro. Cos sie stalo?


Nie stało się bo nic nie zastąpi rozsądku w prowadzeniu auta i to rozsądek i umiejętności ratują przed wypadkami, a quattro tylko pomaga. Ale przypomnę ci to kiedyś jak znów będziesz na fatalną trakcję po deszczyku lub przy delikatnym przymrozku narzekał ;)

baskecior napisał(a):
......pomimo bardzo wysokiego momentu od dołu (czego wiekszosc z panow w swoich audi q moze tylko pozazdroscic)


Hmmm... polemizowałbym..... mam 2 quattro i w obu sporo więcej Nm i KM niż ty......


A temat jest nierozwojowy, dla kolegi Christo wzrost bezpieczeństwa który daje quattro nie ma żadnego znaczenia i tyle. Jeżeli ta dyskusja go nie przekonałą to może go przekonać tylko realne wykorzystanie quattro w życiu... albo problemy związane z tym że akurat tych kilku procent przyczepności na ślizgim łuku zabrakło..... dla mnie koniec dyskusji :)

_________________
S8 dla Łodzi..... i dla mnie też S8 ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 12:57:07 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.lip.2003 22:50:28
Posty: 2994
Lokalizacja: SY
Auto: B2 8T
piotr napisał(a):
... Jeżeli ta dyskusja go nie przekonała ...


Ale Monte Christo wcale nie jest osobą nieprzekonaną do napedu quattro.
On twierdzi jedynie, ze ten naped nie jest konieczny aby autka toczyly sie po ulicach w sposob bezproblemowy...

wiecej zrozumienia textu prosze!!
tyczy sie to wszytskich :peace:

_________________
A6 C4 2,5 TDi aut (2002 - 2006)
A80 B3 2,0E aut (2002 - 2003)
S4 C4 2,2 T Avant aut (2003 - 2005)
A80 B3 2,3E aut (2004 - 2006)
ACQ B3 2,3 20v (2005 - 2006)
A6Q 4B 2,8 30v tip (2006 - 2010)
A4Q B5 2,8 30v avant tip (2006 - 2010)
A4000 CS Q B2 2,2 (2006->2007)
A Coupe GT 2,2 (1/3)(2006-2011)
A 200 Q 2,2T (2006-2008)
A 80 Q 2,2 (2007-2008)
ACQ B2 2,2 (1/3) (2008-2011)
ACQ B2 1,8T (2008->)
A6Q C6 3.0 TDi (2010-2019)
T5q 2,5 TDi (2015->2017)
RS5 8T (2019->)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 13:00:38 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23.lip.2003 15:45:10
Posty: 4448
Lokalizacja: centralna Polska
Ataman70 napisał(a):
piotr napisał(a):
... Jeżeli ta dyskusja go nie przekonała ...


Ale Monte Christo wcale nie jest osobą nieprzekonaną do napedu quattro.
On twierdzi jedynie, ze ten naped nie jest konieczny aby autka toczyly sie po ulicach w sposob bezproblemowy...

wiecej zrozumienia textu prosze!!
tyczy sie to wszytskich :peace:


Marek, to ty przeczytaj moje posty ze zrozumieniem, to że quattro nie jest niezbędne pisałem już 2 razy.... a idąc tropem Christo to silniki powyżej 50KM też są mocno przereklamowane bo nie są potrzebne żeby auto toczyło się w sposób bezproblemowy po ulicy.... a do tego dużo palą ;) Nie wspominając już o ABS, klimie, skórze, elektryce, alufelgach, niskim zawiasie i 100 innych bajerach.....

_________________
S8 dla Łodzi..... i dla mnie też S8 ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 13:13:50 
Klubowicz

Dołączył(a): 23.lip.2003 18:25:03
Posty: 11650
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Q7 4M
po zeszlorocznej zimie powiedzialem sobie - dosc jazdy podkreconym 1Zetem w osce :(: , nastepna zima bedzie z quattro. tak tez sie stalo i z utesknieniem czekam na snieg, ale nie wiem czemu laczycie quattro tylko i wylacznie z warunkami zimowymi etc.
wyzszosc tego napedu wowczas jest niepodwazalna, ale pozostaje jeszcze ponad polowa roku jazdy...
to ze mam quattro latem to czuje przy pokonywaniu kazdego ostrzejszego zakretu, szybszego wyjezdzania z podporzadkowanej - taki bajer przy ktorym inni robia zdziwione oczy ;-) a mnie pozwalaja sprawnie i bezpiecznie poruszac sie po drodze. oczywiscie oska tez mozna wyjechac z podporzadkowanej i pokonac zakret (co uskutecznialem poprzednio) ale jazda z quattro daje po prostu wiecej radochy i oto w tym glownie chodzi.
mam tdi, abs, klime i quattro - z tego ostatniego zrezygnowalbym na koncu
da sie bez tego zyc, ale sa pewne rzeczy, ktore zycie uklatwiaja i nalezy z nich korzystac :peace:
jesli ktos nie czerpie frajdy z jazdy to quattro pozostanie wyposazeniem, ktore generuje dodatkowe koszty - mi to rekompensuja doznania z jazdy i IMO warto "zainwestowac" w quattro.

_________________

jest:
Q7 4M 3,0 TFSI 419 PS/512 Nm
było:
SQ5 Plus
A7 C7 3,0 biTDI
A6 C7 3,0 biTDI
S4 B8 3,0 TFSI
V8 D11 4,2
A4 B6 1,8T q
S8 D2 4,2
S6 C4 4,2
A6 C4 2,5 TDI q
S6 C4 2,2T
A6 C4 2,5 TDI q
A80 B4 1,9 TDI


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 16:15:45 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.mar.2005 00:42:11
Posty: 277
piotr napisał(a):
A temat jest nierozwojowy, dla kolegi Christo wzrost bezpieczeństwa który daje quattro nie ma żadnego znaczenia i tyle. Jeżeli ta dyskusja go nie przekonałą to może go przekonać tylko realne wykorzystanie quattro w życiu... albo problemy związane z tym że akurat tych kilku procent przyczepności na ślizgim łuku zabrakło..... dla mnie koniec dyskusji :)


Co Ty opowiadasz? Pisałem w sposób możliwie najbardziej zrozumiały, że quattro to rozwiązanie potrzebne, zwiększające bezpieczeństwo, komfort itd.
Christo napisał(a):
Liczyłem się z tym, że zaraz skoczycie mi do gardeł w sprawie quatrro :D Powiem tak. Jeździłem już różnymi autami z napędem 4x4 i bez niego. Oczywiście jest to pomocne, auto staje się bezpieczniejsze przy skrajnie niebezpiecznych warunkach, lepiej się też manewruje autami z nadmiarem mocy. Z resztą zalety sami dobrze zapewne znacie. Jednak nie jest to coś co powinno spędzać sen z powiek posiadaczom "ośki" wywołując strach przed wejściem za kółko.

Moja rada jest taka. Jeśli klient będzie miał do wyboru w podobnym stanie auto z quatrro i bez niego niech bierze to pierwsze. Ale nie popadajmy w jakieś skrajnie emocje. Quattro tak, ale nie za wszelką cenę. A z wielu wypowiedzi wynika, że jest ono niezbędne, a tak nie jest. Stąd staje się przereklamowane.

Zanim zaczniesz wyciągać wnioski z moich słów zastanów się co rzeczywiście mogłem mieć na myśli choć staram się pisać możliwie najprecyzyjniej. Bo przecież wszelkie oskarżenia w tym temacie płyną właśnie ze złej interpretacji moich słów, co tyczy się również Ciebie.

_________________
Audi Coupe - jedyna słuszna marka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.paź.2005 16:55:58 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
piotr napisał(a):

Hmmm... polemizowałbym..... mam 2 quattro i w obu sporo więcej Nm i KM niż ty......

Wyjatek potwierdza regule ...

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.paź.2005 10:08:34 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.sty.1970 01:00:00
Posty: 2989
Lokalizacja: łódź, ACQ 2.8 30V quattro, AR 147 Q2 Ducati Corse
Christo,

Ja juz nie bede o quattro bo to wiadomo ze nieprzydatne gowno - szkoda ze wczesniejn ie wiedzialem to bym sie nie pchal w parcha ;-)

Moja ostatnia wypowiedz potraktowales tak trosze po macoszemu, moze dlatego ze niechesz mowic na niewygodne tematy.
Moze oswiec mnie laskawie tak dla przykladu co takiego zajebistego ma np. Audi 80 2.0 oska w porownaniu np. do Hondy Accord 2.0 powiedzmy ze oba rocznik `94 (Taki samochod mialem)

_________________
Pozdr.
Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.paź.2005 10:24:09 
Użytkownik

Dołączył(a): 07.wrz.2004 09:46:27
Posty: 524
Lokalizacja: Siedlce
mq napisał(a):
Hondy Accord 2.0 powiedzmy ze oba rocznik `94 (Taki samochod mialem)


Wiem ze to OT ale napisz cos o tej Hondzie bo qmpel tak zachwala to auto


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: