.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
Ech ten dzień ...... stłukli mi lusterko :( https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=10082 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Vanilla I [ 24.lis.2004 10:28:21 ] |
Tytuł: | Ech ten dzień ...... stłukli mi lusterko :( |
Jechałąm do pracy i baba w audioli chyba A4 stłukła mi lusterko na wąskiej drodze jechała za szybko i za blisko mnie był słychac głośny huk i te ją widzieli bo nawet nie zahamowała po zajrzyjcie prosze na : http://forum.audiklub.org/viewtopic.php?t=10081 może ktoś ma dostęp do takiego lusterka Aga |
Autor: | spanky [ 24.lis.2004 10:37:01 ] |
Tytuł: | Re: Ech ten dzień ...... stłukli mi lusterko :( |
Vanilla I napisał(a): Jechałąm do pracy i baba w audioli chyba A4 stłukła mi lusterko na wąskiej drodze jechała za szybko i za blisko mnie był słychac głośny huk i te ją widzieli bo nawet nie zahamowała po
zajrzyjcie prosze na : http://forum.audiklub.org/viewtopic.php?t=10081 może ktoś ma dostęp do takiego lusterka Aga miejmy nadzieje ze jej odpadło lusterko ale razem z drzwiami.... |
Autor: | quattro PETE [ 24.lis.2004 10:54:59 ] |
Tytuł: | Re: Ech ten dzień ...... stłukli mi lusterko :( |
Vanilla I napisał(a): Jechałąm do pracy i baba w audioli chyba A4 stłukła mi lusterko na wąskiej drodze
A to świnia. Współczuję. Też mam po drodze do pracy parę takich bardzo wąskich kawałków - zawsze z duszą na ramieniu... albo sobie urwę lusterko, albo obetrę felgi o krawężnik... trudny wybór. |
Autor: | Timo [ 24.lis.2004 11:54:24 ] |
Tytuł: | Re: Ech ten dzień ...... stłukli mi lusterko :( |
quattro PETE napisał(a): Też mam po drodze do pracy parę takich bardzo wąskich kawałków - zawsze z duszą na ramieniu... albo sobie urwę lusterko, albo obetrę felgi o krawężnik... trudny wybór.
Zdecydowanie w takiej sytuacji wybieram crash lusterka |
Autor: | Vanilla I [ 24.lis.2004 12:39:45 ] |
Tytuł: | |
Hmm to ja już wolę omijać takie miejsca lusterko z malowaniem i wymiana 520 zł ale cóz PS ogłoszenie skasowałam bo już nie aktualne |
Autor: | Bisua [ 24.lis.2004 14:08:49 ] |
Tytuł: | |
niestety nawet czasm nunia niuni zrobi krzywdę |
Autor: | KORU [ 24.lis.2004 19:01:45 ] |
Tytuł: | |
Najsmieszniejsze jest ze zrobila to druga baba i to w Audi A4 heheh tak wracajac do tematu to lusterko kosztuje zwlaszcza jak jest lakierowane i ogrzewane. Kumpel ma takie lusterka w skodzie Favorit ze jak ktos przywali z naprzeciwka to nic mu sie nie stanie. Lusterko same sie sklada przy uderzeniu. Juz mu pare razy tak sie stalo ze auta nie miescily sie a lusterko po zderzeniu cale, normalnie chyba pancerne jest, lub zbyt mala predkosc jest zeby pobic lusterko No chyba ze ktos uderzy tak jak na reklamie butow Nike, gdzie wozek z hot-dogami urywa lusterko przy Audi A4 Cabrio |
Autor: | Góral [ 24.lis.2004 22:09:25 ] |
Tytuł: | Re: Ech ten dzień ...... stłukli mi lusterko :( |
Vanilla I napisał(a): Jechałąm do pracy i baba w audioli chyba A4 stłukła mi lusterko na wąskiej drodze jechała za szybko i za blisko mnie był słychac głośny huk i te ją widzieli bo nawet nie zahamowała po
zajrzyjcie prosze na : http://forum.audiklub.org/viewtopic.php?t=10081 może ktoś ma dostęp do takiego lusterka Aga identycznie mailem w poniedzialek ;( |
Autor: | Vanilla I [ 25.lis.2004 10:18:34 ] |
Tytuł: | |
KORU napisał(a): Najsmieszniejsze jest ze zrobila to druga baba i to w Audi A4 heheh
no to właśnie było zabawne bo ona blondynka a ja czarna hmmmmm odwieczna walka kobiet tym razem remis |
Autor: | sadki [ 25.lis.2004 13:09:31 ] |
Tytuł: | |
drzewiej to rycerze na turniejach kopie kruszyli teraz zaczyna rozkwitać nowy kobiecy sport: walka na lusterka ciekawe kiedy stanie się konkurencją olimpijską Ja nie mam szans stawania w szranki, kiedyś wymijałem panią w poldolocie, chyba jej się nie spodobałem, bo mi urwała moje |
Autor: | Vanilla I [ 25.lis.2004 16:05:33 ] |
Tytuł: | |
sadki napisał(a): Ja nie mam szans stawania w szranki, kiedyś wymijałem panią w poldolocie, chyba jej się nie spodobałem, bo mi urwała moje
Hmm albo chciała zwrócić twoją uwage |
Autor: | sadki [ 25.lis.2004 17:07:12 ] |
Tytuł: | |
oooo, i to jej się udało!! tylko że ona się nie spodziewała aż takiego efektu, bo cóż ja, nawrotka, i dawaj za nią! ona rura, bo sobie chyba nagle przypomniała, że ma męża i właśnie dziecko odbierała z przedszkola wyprzedziłem po 1km jazdy wąską uliczką i zmusiłem do zatrzymania (przed hakiem holowniczym poczuła respekt) suka wyparła się wszystkiego, pozatym stwierdziła, że to ja jechałem środkiem (ja już poboczem zasuwałem, a ona jakoś tak zdala od krawężnika) zjechałem ją i olałem, bo lusterko do kanta kosztowało 5pln. |
Autor: | Vanilla I [ 25.lis.2004 17:28:29 ] |
Tytuł: | |
No tak tu nie udowodnisz czyja wina chyba że za tobą będzie jechał radiowóz ale ja ta blond babe w grafitowym audi zapamiętałam ja to czytasz to się "gwiazdo" wytrzegaj czarnowłosej zołzy w srebrnej strzale miałam kosztowne spotkanie za to znalazłam miejscówe gdzie szybko usuneli szkode nie robiąc szkody autku ale kosztowało to konkretnie |
Autor: | Wiolka [ 25.lis.2004 18:05:46 ] |
Tytuł: | |
Nie wiem co sie z tymi kobietkami dzieje....mysla o niebieskich migdalach ...dzisiaj mnie "baba" o maly wlos by na mnie wjechala na przejsciu dla pieszych...ja na zielonym ona na czerownym.... dobrze, ze ja mialam oczy szeroko otwarte |
Autor: | Vanilla I [ 26.lis.2004 10:30:00 ] |
Tytuł: | |
O czym myślą ?? Kochana one nie myślą i w tym problem Wiem że to nie ładnie tak "siostry obgadywac ale inaczej się nie da czasem |
Autor: | Baskecior [ 26.lis.2004 10:34:28 ] |
Tytuł: | |
Vanilla I napisał(a): O czym myślą ?? Kochana one nie myślą i w tym problem
Wiem że to nie ładnie tak "siostry obgadywac ale inaczej się nie da czasem Hehe, ja ostatnio zamarłem jak zobaczyłem 2 sztuki w Golfie malujace oczodoły w oczekiwaniu na zmianę świateł. :651: Zaświeciło się zielone światło a one nadal się malowały. Po m in mojej nieco ostrej interwencji wydały się byc mocno oburzone ... co ja chciałem od nich. :059: |
Autor: | MarioBeer [ 26.lis.2004 17:07:55 ] |
Tytuł: | |
Fanie poczytać jak panie dyskutują ... Kiedyś mojemu staruszkowi kobietka wjechała w tyłek merola bo akurat ... widziała ładnego kotka na chodniku. Stary był baaaardzo "wesoły". Koszt naprawy był spory, a malucha sprawczyni wyklepali za parę groszy. Najciekawsze to to, że dwa dni po naprawie auta moja siostra cofała i tyłem przy.....ła w drzewo. Auto poszło znów do mechanika. Stary mało nie eksplodował ze złości. Raz znajoma podwoziła mnie do pracy. Było "wesoło". Teraz już nie daje się podwozić i nie wsiadam do auta z babeczką za kierownicą. Choć może, którejś z pań uda się mnie przekonać na przejażdżkę (oczywiście jedyną słuszną marką). Są chętne ?? |
Autor: | Vanilla I [ 26.lis.2004 17:08:55 ] |
Tytuł: | |
No widzisz ? I nic na to nie poradzisz ..... a jeszcze portafią to robić na lewym pasie w trakcie skrętu w lewo takie są zdolne i nie koniecznie są to blondynki |
Autor: | Wiolka [ 26.lis.2004 17:20:54 ] |
Tytuł: | |
W moje autko BABA trzy razy wjechala a tylko raz facet.....cos w tym musi byc pozdrawiam wszystkie kobiety za kierownica |
Autor: | Vanilla I [ 26.lis.2004 17:26:39 ] |
Tytuł: | |
zazdrość ?? Wiolu |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |