Witam klubowiczów! Nowy jestem i zielony bo Audiczkę ma dopiero od paru dni. Do tej pory obijałem się różnymi włochami i innymi wynalazkami, ostanio VW aż wreszcie rozum wrócił i wsiadłem do audi
Słów kilka o autku: B3 z 1989 roczku na wypasiku bo w wersji Quattro,motorek 2.0 kiedys miał 113 kucyków dzisiaj już pewnie mniej, troszkę elektryczki wspomaganka a i szyberek na lato też jest (troszkę narazie ciężko chodzi) ładna skórzana kierowiczka bo Audi Sport, przebieg narazie 209 tysiaczków stany ogólny nienajgorszy ale jak wiadomo pora już troszke przy niej poinwestować. Myślę też o gaziku bo i zupkę lubi. Najpierw chyba zacznę od pasków i termostatu bo mam wrażenie że jet cały czas otwarty - na zegarku mam 60-70 stopni a chłodniczka już ciepła, podobnie miałem w VW i po wymianie zapotrzebowanie na zupke wyraźnie spadło.
Śmiało mogę powiedzieć, że autko może i już starawe ale jare
Pozdrawiam wszystkich i proszę o miłe przyjęcie do grona przyjaciół.