.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
[WYDZIELONE] Ubezpieczenie starszych aut i ochrona prawna https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=114591 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | dark79 [ 06.gru.2011 23:13:45 ] |
Tytuł: | [WYDZIELONE] Ubezpieczenie starszych aut i ochrona prawna |
Sprinter napisał(a): Co do modów silnika, to jeszcze droga daleka... dj szybciej, szybciej... |
Autor: | emsi [ 07.gru.2011 11:32:10 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
Taaa odszkodowaniami zajmuję się już jakieś 2 lata. Wiem jak ubezpieczalnie potrafią wycisnąć ostatnie nerwy na właścicielach takich aut. Dla nich taka 80 to wartość ok 4000. Do tego chętnie doliczą amortyzację za domyślnie wiekowe części w aucie. Wychodzą naprawdę marne grosze. W PL ubezpieczalnie akceptują wyceny wartości tylko od niezależnych pzmot i dekra. Co do wyceny powypadkowej muszą respektować wszystkich, którzy w nazwie mają niezależny. Jak już będziesz jeździł autem to pierwsze kroki kieruj do właśnie tych dwóch. Zbadają auto, objadą wszystko miernikami, sprawdzą oryginalność podzespołów. Aczkolwiek na takie szczególiki jak soczewki helli, mimo, że powinni sami to wychwycić- raczej zwróciłbym sam ich szczególną uwagę. W ogóle wszystko co jest dla Ciebie wartościowe staraj się im nakreślać, żeby niczego nie przegapili. Oni sobie później to zanotują i posprawdzają wg oe. Na tej podstawie później będzie wycena. Taka opinia jest 100% gwarantem zadowalającej sumy ubezpieczenia. Czy to z OC sprawcy, czy też jeśli będziesz chciał ubezpieczać na AC. Pójdziesz np do PZU- pani Ci powie, że auto można ubezpieczyć na wartość 3500, a Ty jej machniesz wyceną niezależnego na 20000, która musi zostać zaakceptowana. W późniejszych zdarzeniach jeśli ktoś Ci zbije soczewkę na początek dostaniesz wartość zwykłego światła - 60% za wiek. Z wyceną będziesz miał podstawy do ubiegania się o soczewkę z salonu! Ja niedawno miałem problem ze swoim V8. Oczywiście od razu po kupnie - pzmot i realna wycena autaa do ubezpieczalni. Pomierzył czujnikiem- wszystko fajnie itp. W zeszłym roku w grudniu baba przerysowała mi drzwi. Prawe przednie i tylne. Niby błahostka, ubezpieczenie objęło naprawę. Ale z jakiej racji, skoro te drzwi nigdy nie były naprawiane?? Ory lakier itp itd. Po 6 miesiącach szarpaniny uznali poszycie drzwi do wymiany zgodnie z opinią pzmot, o tym że drzwi wszystko w oryginale itp. Taki przykład z życia wzięty:) |
Autor: | sokolnh [ 07.gru.2011 17:23:54 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
Sprinter napisał(a): sokolnh napisał(a): Sprinter napisał(a): Czy ubezpieczalni do AC też taki papier się przydaje, czy może mają własnych rzeczoznawców ? akurat do ubezpieczenia AC jest to wręcz konieczne To oczywiste, ale czy mój, czy powołują swojego. Ty musisz przedstawić wycenę, dobrze jak masz faktury/rachunki na rzeczy, które kupiłeś do samochodu |
Autor: | emsi [ 07.gru.2011 19:52:18 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
Faktury za naprawę, czy za zakup części to tylko wydumka ubezpieczalni. Sąd Najwyższy obalił zasadność przedstawiania jakichkolwiek dokumentów dla ubezpieczyciela. Ale jeśli masz to nie zaszkodzi. |
Autor: | sokolnh [ 07.gru.2011 20:42:13 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
emsi napisał(a): Faktury za naprawę, czy za zakup części to tylko wydumka ubezpieczalni. Sąd Najwyższy obalił zasadność przedstawiania jakichkolwiek dokumentów dla ubezpieczyciela. Ale jeśli masz to nie zaszkodzi. ok, ale nie każdemu się chce, umie, bądź ma czas na argumentowanie się z ubezpieczalnią co jest zasadne co nie zgodzą się że cały samochód jest warty np. 20 000 zł i to będzie wypłacone przy szkodzie całkowitej bądź kradzieży, ale już przy szkodach częściowych będzie większy z wypłacalnością będzie większy problem ze względu na amortyzację z tym że w Warcie można ubezpieczyć samochód ze względu na jego wiek + wykupić amortyzację części a dla świętego spokoju wykupił bym ubezpieczenie ochrony prawnej w życiu prywatnym i jakby ubezpieczalnia nie chciała, prawnik i niech mnie reprezentuję |
Autor: | emsi [ 07.gru.2011 21:30:58 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
Dupa. Korzystałem z ochrony prawnej największej firmy DAS. Musisz płacić co rok stawkę niemałą, a jeśli już doszło do kolizji- nie chcieli się podjąć sprawy. A dodatki np do ubezpieczenia samochodu można dokupić ochronę prawną pozostawię bez komentarza... To tak jak lekarze... Nigdy przeciw sobie nie wystąpią. Co do amortyzacji... Jest to niedozwolone. Z resztą jak masz papier od niezależnego w ręku, że części są nowe, to żadna faktura nie musi być okazywana. Opinię można na wszelki spokój odświeżyć po 4 latach, ze zwróceniem uwagi na to, że uchwytność tych cześci jest 0wa i tym samym one nawet drożeją. Raz na 4 lata odświeżaj opinię niezależnego za 246 zł. A jakby coś nie ten to wal do mnie. Do akurat moje hobby następne po audi |
Autor: | sokolnh [ 07.gru.2011 22:05:18 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
co do DASu nie wiem, być może tak miałeś ale tu bym nie uogólniał co do amortyzacji i wyceny rzeczoznawcy to trochę bym polemizował bo rzeczoznawca przecież musi mieć podstawę do tego żeby napisać że część jest nowa, uwierzy Ci na słowo ? jedna prośba, żeby zaspokoić ciekawość, możesz mi wskazać w jakiej sprawie padł wyrok sądu odnośnie amortyzacji części ? tylko pamiętaj że rozmawiamy tu o ubezpieczeniu AC a jest to dobrowolne ubezpieczenie gdzie główną role pełni OWU, a nie ustawa co innego jest z OC, jasne sory za OT pozdrawiam |
Autor: | Ataman70 [ 07.gru.2011 22:19:08 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
ostrożnie z tym DASem, nic nie wniosl jak bylem w potrzebie. chcialem odnalezc ten post - pisalem bodajze na http://www.qtkrakow.pl/search.php , ale tam szukaczka nie chce wspolpracowac -wiec pewnie sam to sobie tam znajdziesz. |
Autor: | zioolko [ 08.gru.2011 00:13:34 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
Ataman70 napisał(a): ostrożnie z tym DASem, nic nie wniosl jak bylem w potrzebie. mi raz das pomógł (zaniżone odszkodowanie), raz pomogło straszenie dasem (dziura gminna), a raz das rozłożył ręce (sarna). Generalnie te 300 pare złotych rocznie warto zapłacić. Odnośnie ubezpieczania AC (tego nikt w tym roczniku nie zrobi, a nawet jak to nie ma sensu), jak i szkody OC - będąc z jednej strony sceptykiem, z drugiej pragmatykiem co niejedno widział, nie sądze aby rzeczoznawca wycenił B2 na więcej niż 5 tyś zł (a to myśle, że i tak wygórowana wartość). Rzeczoznawca trzyma się sztywno swoich tabel i może za dobry stan nie wprowadzać korekty z tytułu utraty wartości. Niewyobrażam sobie jednak na jakiej podstawie ma mnożyć wartość rynkową razy jakąś tam zmienną. U nas niestety nie hameryka. Jak by B2-jek było tylko kilka sztuk na świecie to by była pewnie inna para kaloszy. |
Autor: | emsi [ 08.gru.2011 10:15:08 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
A zioolko zgadnij na ile mi wyceniło pzu, a później niezależny pzmot? |
Autor: | Pawel27 [ 08.gru.2011 13:07:04 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
emsi piszesz o wyrku SN, dałbyś namiar? |
Autor: | emsi [ 08.gru.2011 13:44:53 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
Jasne. Tylko przesiądę się na swój komputer. A to dopiero wieczorem, albo nawet jutro |
Autor: | rodzynek [ 08.gru.2011 14:08:09 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
Wszystko ładnie pięknie, ale to się nadaje na inny wątek, i nie na HP, bo szkoda, aby znikło. |
Autor: | Sprinter [ 08.gru.2011 14:13:32 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
Tak, dyskusja jest ważna i przydatna. |
Autor: | emsi [ 09.gru.2011 10:13:12 ] |
Tytuł: | Re: Rympel 666 |
Żądanie przez TU faktur vat za naprawę. OC sprawcy Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem (np. wyrok SN z dnia 7 sierpnia 2003 r. IV CKN 387/01, uchwała SN z dnia 15 listopada 2001 r. III CZP 68/01, wyrok SN z dnia 11.09.2004 r. I CR 151/8 "obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić, odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić." SN motywował swoje stanowisko tym, iż sytuacja poszkodowanego uprawnionego do świadczeń od PZU nie powinna być w tym zakresie mniej korzystna niż poszkodowanego dochodzącego naprawienia szkody przez przywrócenie etapu poprzedniego bezpośrednio od sprawcy. W tym ostatnim wypadku - jeżeli sprawca sam szkody nie naprawi - poszkodowany uprawniony jest do wykonania zastępczego i otrzymania niezbędnej na ten cel sumy ( art. 1049 § 1 k.p.c.). Sumę taką przyznaje się na podstawie przewidywanych, a nie poniesionych kosztów naprawy. Ponieważ - jak wyjaśniono wyżej - naprawienia szkody przez przywrócenie stanu poprzedniego rzeczy można od PZU żądać tylko w formie pieniężnej - jako kosztów tego przywrócenia - odpowiednia kwota winna być przyznana niezależnie od tego, czy naprawy dokonano. Jeżeli jej wysokość ustala się przód dokonaniem napraw - jednym możliwym sposobem obliczenia jest ustalenie zakresu uszkodzeń, koniecznych, czynności naprawczych i niezbędnych do tego materiałów i części. Z AC jest zupełnie inaczej. Każda polisa i OWU jest prześwietlana indywidualnie. Uważajcie co podpisujecie, bo haczyków jest sporo. A klauzul niedozwolonych mnóstwo. Np. niedawno obowiązkowym pkt do podpisania przy zawieraniu AC było to, że odszkodowanie płacone jest netto Dobrze, że rzu szybko reagował |
Autor: | sokolnh [ 09.gru.2011 14:45:26 ] |
Tytuł: | Re: [WYDZIELONE] Ubezpieczenie starszych aut i ochrona prawn |
ja jeszcze dodam, że w WARCIE nie ma limitu wiekowego co do przyjmowania samochodów do ubezpieczenia z tym jeśli to ma być samochód odrestaurowany lub po jakiś modyfikacjach i jego wartość zasadniczo różni się od wartości bazowej, oprócz opinii i wyceny niezależnego rzeczoznawcy, musi być to jeszcze skonsultowane z rzeczoznawcą z Warty, jeśli wszystko się będzie zgadzać można zawrzeć ubezpieczenie można też śmiało wykupić amortyzację części oraz stałą sumę ubezpieczenia pozdrawiam |
Autor: | Sprinter [ 09.gru.2011 16:51:49 ] |
Tytuł: | Re: [WYDZIELONE] Ubezpieczenie starszych aut i ochrona prawn |
sokolnh napisał(a): ja jeszcze dodam, że w WARCIE nie ma limitu wiekowego co do przyjmowania samochodów do ubezpieczenia z tym jeśli to ma być samochód odrestaurowany lub po jakiś modyfikacjach i jego wartość zasadniczo różni się od wartości bazowej, oprócz opinii i wyceny niezależnego rzeczoznawcy, musi być to jeszcze skonsultowane z rzeczoznawcą z Warty, jeśli wszystko się będzie zgadzać można zawrzeć ubezpieczenie można też śmiało wykupić amortyzację części oraz stałą sumę ubezpieczenia pozdrawiam Robiłeś u nich wycenę na swoje pudło ? |
Autor: | sokolnh [ 10.gru.2011 10:58:23 ] |
Tytuł: | Re: [WYDZIELONE] Ubezpieczenie starszych aut i ochrona prawn |
miałem robić, ale z racji tego że samochód na razie praktycznie cały czas stoi w garażu zrezygnowałem jak coś to mam nr do Pana z PZM robiącego wyceny takim starszym samochodom w przypadku Warty też mogę coś pomóc pozdrawiam |
Autor: | UFOtm [ 10.gru.2011 23:58:06 ] |
Tytuł: | Re: [WYDZIELONE] Ubezpieczenie starszych aut i ochrona prawn |
jesli ktos ma informacje na temat liberty direct i jak to u nich dziala to poprosze, bo obecnie ubezpieczajac auto tydzien temu mimo przestudiowania ksiazeczki o OWU nie znalazlem wpisu o wieku pojazdu dla ubezpiecznie a oc natomiast w rozmowie telefonicznej juz mnie poinformowano ze wiek pojazdow dla ac to 12 lat. Z deka sie ma to ijak do mojej coupe, ktora rocznie pochlania 5000 na utrzymanie jej w dobrym stanie a w razie czego dostane wielkie G. Czy jest prawna opcja na zmuszenie ich do ubezpiecznia auta tak jak chce ? A moze jest jakas inna firma z uslug ktorej moglbym skorzystac w nastepnym roku... |
Autor: | emsi [ 11.gru.2011 13:35:44 ] |
Tytuł: | Re: [WYDZIELONE] Ubezpieczenie starszych aut i ochrona prawn |
A od ilu lat jesteś z AC w Liberty? Jest takie coś jak kontynuacja (zupełnie nieopłacalna). Jak miałeś auto np 12 letnie i uebzpieczasz je na ac corocznie, to wiek auta est obojętny. Ważne, że na pierwszy dzień ubezpieczenia auto nie było starsze niż 12 lat |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |