.: AUDI KLUB POLSKA :.

Właśnie obejrzałem nowy odcinek zakupu kontrolowanego, w którym pan Kornacki próbował wsadzić kupującego na minę.
2.4+Valteki + multi.
Sprzedający woła 14tyś PLN za tego paździerza. Ludzie kochani, gorszego egzemplarza nie mogli przedstawić.
Szyby nie działają jak powinny, bo musiał ręką jej pomagać, plastiki zniszczone, zauważyłem kilka innych drobnych, ale dalej denerwujących rzeczy. Kobita zachwycona tym samochodem, a pan Kornacki rzekomo też
WTF?

Kiedyś wciskano passata 2.0 tdi z początku produkcji ...

A czego innego sie spodziewać po prowadzącym i tym programie? Wystarczy rzucić okiem na inne odcinki...

Swoją drogą dziwię się że skoro prowadzący ma blade pojęcie o tym to chociaż ktoś mu nie napisze co ma mówić.

macie jakiś link do tego odcinka?

Grał mi telewizor w tle, bo miałem ważniejszą robotę ale nadsłuchiwałem.
Kobieta zachwycona? Jakbyś się przesiadł z tigry to też byś w majtochy popuścił. Górna połka, skora, automat, mało tego zmieniasz biegi w kierownicy....
Kobieta w szoku że auto stojąc pod górkę nie stoczy się do tyłu.. szok... to podniecona i nie ma jej się co dziwić..


Cena taka? A co mają pokazywać fury za 40 tys w cenie jej budżetu 15 tys zł ? Wybranei samochodu dla niej opiera się pewnie na jakiś wcześniejszych analizach.

I tak dzięki niemu kupiła dobry samochód, bo sama kupiła by pewnie złomka ....

Tak dobry samochód, ale ze złomowatą skrzynią biegów. Jak coś siądzie to potem koszty w tysiącach złotych. A6 C5 spko fura, ale tej skrzyni należy unikać. Samochody z odpowiednim sztabem ludzi wyszukuje Juliusz Szalek. Prowadzący ma zaś najlepszą robotę. Pogada pojezdzi i mu zapłacą. Program będzie poźniej dostepny na tvn player to sobie obejrze.

Czemu ze złomowatą ? Pytam poważnie. A i jeszcze jedno pytanie przed sednem. Czy ta sama skrzynia siedzi w galaxy ? Kumpel kupił kiedyś żonie galaxy w automacie( ta skrzynia) ona śmigała non stop, on też bardzo czesto smigał na DE z lawetą i się nie rozsypała.

Co tam się dzieje, bo chciałbym wiedzieć biorą to auto pod lupę przed zakupem...

Multitronic...
A dlaczego? Zerknij w szukajkę choćby, sporo tego
A w Sharanach był Tiptronic, nie wiem jak w Galaxy- pewnie stąd tyle bezproblemowej jazdy

Fakt, rzeczywiście, przesiadając się z Tigry można się posrać z radości, ale mogli poszukać lepszego egzemplarza, bo ten był naprawdę zaniedbany, pomijając sprawę oczywistą, którą był przebieg.
Dziennikarze motoryzacyjni również powinni wiedzieć czym śmierdzi multi, takich rzeczy może nie wiedzieć laik, ale nie osoba związana ściśle z motoryzacją.
Najbardziej rozłożył mnie tekst prowadzącego, który mówił o zaletach tylnego zawieszenia A6 bez quattro sratatata, po czym przedstawił Subaru ze stałym napędem i podobnie rozwiązanym zawieszeniem i zachwalał możliwości takiego napędu
Pomijając już temat poboczny, nie potrafię zrozumieć i nie uwierzę, że w podobnej cenie znaleźliby o 4 nieba lepszy egzemplarz, chyba że są tam jakieś podteksty związane z jednym, bądź kilkoma producentami, mających na celu zniechęcić do danej marki i wcale by mnie to nie zdziwiło.
W Alhambrze siedział chyba stary automat, nie zmienia to faktu, że podczas jazdy próbnej autem bardzo mocno szarpnęło i nie była to dziura. Coś z układem napędowym było nie halo, co nie zmienia faktu, że chyba jednak to był najlepszy wybór, choć znowu w opisie najczęstszych usterek 1.8T napisali "awarie rozrządu"

Chwila, chwila... Kupiła Sharana? Program tylko słyszałem, byłem plecami do tv, czasem zerkając i wiem że siedział tam automat.
I o tego automata mi chodzi w Sharanie . A to że multi w Audi to porażka to wiem bardzo dobrze )

Czy ktoś zwrócił uwagę, że w tym A6 był Tiptronic? To auto było sprzed liftu, dodatkowo na skrzyni były oznaczenia "P/R/N/D/4/3/2". Gdyby to był Multi, to po "D" byłoby "S".

Tak czy siak, za 14k PLN trudno znaleźć A6 w dobrym stanie.

Przedstawiają to co jest na rynku, trudno, żeby same ekstra cukiereczki po Polsce wyszukiwali, a Kornacki tylko jest twarzą w programie to co ma gadać, że szroty mu podsunęli?.
Swoją drogą nie wiedziałem, że Legacy takie tanie można kupić.
ps. co było jako auto niespodzianka bo mi tvn znikł przed zakończeniem odcinka, (to że wybrała szarpiącego Seata to już się dowiedziałem)?

Mi na szczęście pan prowadzacy i jego wyraz twarzy, oraz braki elementarnej wiedzy tak działają na nerwu, że już dawno przestałem oglądać ten chłam. Ale widzę, że nadal sa rzesze fanów tego ambitnego programiku, bo jeszcze go nie zdjeli z anteny

Ja oglądam, kiedy mam czas i się napatoczy ten program, tym razem akurat miałem i obejrzałem, bo chciałem zobaczyć co mądrego o tym aucie powie i z czym go porównają. Auto niespodzianka to Amfa 156, jeśli dobrze pamiętam.
Prawda jest taka, że jakim autem by nie jechał we wszystkich silniki pracują aksamitnie, czy ma to 110koni, czy 360

Ten program to jakaś porażka. Widziałem odcinek, gdzie było BMW E36 z 1995 roku z przebiegiem bodajże 145k km i Kornacki nie widział w tym nic dziwnego, a nawet chwalił.

Wam to nic nigdy nie pasuje, ten program nie jest dla znawców motoryzacji tylko dla mas, poza tym ja kiedyś Kornackiego lubiłem, ale teraz z tą fryzurą i gwiazdorzeniem to mi gra na nerwach.

Ostatnio ogladałem ten program jak koleś chciał kupić zabytkowe auto do 6 tys, zestawili mu wartburga, łade , poloneza , i mercedesa 124 3-litrową benzyne z klimą hahahah.No co za gamonie, a ten Kornacki to takie głupoty gadał ze normalnie uszy bolały.

No bo my mamy jakieś pojęcie w tej dziedzinie, a większość nie ogarnia tematu. Jak by mieli robić program dla nas, to by oglądalność spadła prawie do zera A te amerykańskie programy w których budują hotrody, czy choppery, albo odnawiają stare samochody - sytuacja podobna, gadają jakieś kocopoły typu masło maślane itp.

Dobrze godo my mamy w jakimś stopniu to pochytane. A te filmy amerykańskie to dopiero porażka.Co prawda robią zajefajne projekty ale samą gadką odstraszają i dlatego ich nie oglądam.

No no, proste sprawy obracają w jakieś mega wielkie wyzwanie, tzn wyrażają się w taki dziwny sposób, konstruują zdanie w ten sposób, że wydaje się, że gadają bardzo mądrze o poważnych sprawach, a tak na prawdę o pierdołach mówią, np. zamiast powiedzieć, że hamulce są słabe, mówią w tym stylu: klocki zbyt słabo naciskają na tarczę, zatem siła tarcia między nimi jest słaba, co wiąże się z tym, że pojazd wolno wytraca prędkość więc jest to bardzo niebezpieczne zjawisko itp itd.