egzemplarz samochodu otrzymywał niewłaściwie przyporządkowany numer nadwozia. W ten sposób poszczególne modele przechodziły pozytywnie testy, które bez tej manipulacji nie spełniały emisji norm spalin.

W przypadku Korei dopatrzono się w 18 przypadkach wpisanie niewłaściwego numeru nadwozia.

absolutnie tego nie neguję Polacy jeżdżą tym, na co ich stać, i naprawiają w sposób taki, jaki ich stać.

Ale żeby fabryka robiła tak, jakby w Rosji była?

Nie no, serio ? Tłumaczysz coś co Cię truje albo nie zahamuje jak ktoś wejdzie na pasy, bo go nie stać... Połowa nie ma nic wspólnego z brakiem kasy... a tych co nie stać, to może do komunikacji miejskiej ?

no nie zmusisz ludzi do przesiadki do komunikacji tam, gdzie tej komunikacji nie ma A w Polsce każdy radzi sobie jak może.... kto pierwszy bez winy niech rzuci kamieniem. Oboje wiemy jak jest, może tylko Ty byś chciał więcej przepisów, a ja bym chciał zmiany mentalności ludzi.
O przeglądach nic nie powiem, bo fakt, że tam błąd ludzki siedzi i podbija te pieczątki. Bo to Polska a nie Niemcy, gdzie czarne jest czarne a białe jest białe

A nie sądzicie, że ta antyreklama ma działać na korzyść? Nie kupujcie diesli, kupujcie benzyniaki. Rozwiązania technologiczne w bezyniakach turbo są już tak zaawansowane, że TDIki to już mamuty.

To tylko moja sugestia.

Dobra dobra, nic się nie wpisuje. Po prostu diesel już się nie opłaca. Spalanie takie samo, konstrukcja skomplikowana dla serwisu poza ASO, koszty utrzymania wyższe. A benzyniaki są o dwa kroki do przodu pod względem technologii skoro spalanie 1,0 TSI jest mniejsze niż 1,4 TDI.

Dobra dobra, nic się nie wpisuje. Po prostu diesel już się nie opłaca. Spalanie takie samo, konstrukcja skomplikowana dla serwisu poza ASO, koszty utrzymania wyższe. A benzyniaki są o dwa kroki do przodu pod względem technologii skoro spalanie 1,0 TSI jest mniejsze niż 1,4 TDI.