.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Wymieniłem oryginalne radio concert III na radio nawigacje na androidzie.
System nagłośnienia to BOSE (oryginalnie).
Problem polega na tym że przy każdym włączeniu/wyłączeniu radia słychać w głośnikach jednorazowe"uderzenie".
Jest ono dość silne/głośne. Naczytałem się różnych for i niczego sensownego nie znalazłem.

Czy można to jakoś wyeliminować?
Czy to może wada radia? Bo na oryginalnym jest ok.

Problem polega na wysyłanym sygnale. Puknięcie to wzbudzenie wzmacniacza systemu BOSE. Dobry elektronik załatwi to w kilka minut. Kondensator na zasilaniu wzmacniacza BOSE powinien pomóc - tyle, że musi określić ile uF ma mieć.

"Tzw" miękkie wzbudzanie, to także dość częsta przypadłość OE wzmacniaczy BOSE, fajnie jakby ktoś miał schematy bo mam taki jeden u siebie "popsuty" i można by to naprawić.
Wiem, że w Alfach były te same. Chodzi mi oczywiście o wzmak z D2 .
Sorry a lekkie OT ;p

Ja z tym walczyłem po zmianie z Delty na Chorusa. Teraz już wiem, że właśnie kondensator 2000uF pomagał w tym właśnie przypadku. Mój był z końca 1996roku i miał tel AEG jeszcze na starym module. Nie wiem co dokładnie się u ciebie dzieje ale może warto spróbować.

Chodzi o drugi zapasowy wzmak. Wiesz dokładnie który to element odpowiedzialny na płytce ?

Dzwoniłem do kilku autoryzowanych serwisów i kilku elektroników samochodowych znalezionych na googlach w mojej okolicy.
Większość z nich zaczynała od tego, że wina radia i tyle, a jeśli wspomniałem o kondensatorze to ze takich rzeczy nie robią bo to ingerencja w oryginalny układ i nie dają gwarancji ze zadziała.

Czy dokładka kondensatora lub czegoś innego, aby to nie strzelało może spowodować ze oryginalne radio przestanie normalnie funkcjonować jeśli kiedyś bym chciał do niego wrócić?

mam w d2 androida i nic nie strzela wystarczy założyć filtry separujący na wyjścia z radia do wzmacniacza
https://allegro.pl/oferta/filtr-separuj ... 9422044072

Podłączyłem radio łącząc ze sobą przewody acc co skutkuje tym, ze jest ono zawsze włączone, a przytrzymując przycisk włączania radia wygasza sie(usypia), dzieki temu nie ma tego strzelania, aczkolwiek obawiam sie o akumulator, czy słusznie?
Jeżeli odepne acc to radio bedzie działac tylko po zapłonie a potem przy odpalaniu silnika uruchamia sie ponownie, a ze to android to trzeba chwilke poczekać, dodatkowo występują te strzelania przy wzbudzaniu wzmacniacza. Która opcja była by lepsza w tej chwili?

napisali co trzeba wpiąć i nic nie strzela, a jeśli tak podłączyłeś to weź miernik i sprawdź pobór prądu i po sprawie

Filtry zamówiłem, będę niedługo testował, chce tylko dodać ze strzały przy wył/wł to nie zakłócenia z alternatora, wycieraczek czy innych tego typu rzeczy, a tak jak kolega w pierwszym poście napisał wzbudzanie wzmacniacza, więc obawiam się ze filtr może nic nie dać, ale spróbuję.

Wracam z informacją.
Faktycznie filtry zrobiły robotę, nie ma tego "bum". Dziękuje bardzo za pomoc.
Korzystając jeszcze z okazji pozostał mi problem z odbiorem stacji radiowych.

Znaczy no.. generalnie odbiera zazwyczaj fajnie, ponieważ podpiąłem wzmacniacz antenowy dołączony do radia, ale niestety moje ulubione RMF FM ma lekkie szumy.
Na radiu oryginalnym było wszystko czysto.
Czy da się coś z tym również zrobić? Jakiś lepszy wzmacniacz czy jakieś inne coś?
Z góry dziękuje.

Podbijam

W celach testowych sprawdziłem dwa rożne wzmacniacze antenowe, jeden z nich jakiś chiński, drugi polskiej marki WS-1.1 UNICON - bez zmian w jakości.
Bez wzmacniacza antenowego odbiera mi tylko radio lokalne, natomiast z wzmacniaczem jest dużo lepiej, lecz w porównaniu z oryginałem nadal źle (szum i w trakcie jazdy przerywa).

Złącze antenowe to 2x FAKRA (M), wyjscie z radia DIN prosty. Oba złącza są podłączone, jednak zauważyłem, że nie ma znaczenia czy podepnę oba czy jedno, sygnał taki sam.

Zobacz co się dzieje przy samej antenie, u jej podstawy. Być może korozja spowodowała brak masy i antena działa na zasadzie samego pręta.

Gdzie znajdę samą podstawę?