.: AUDI KLUB POLSKA :.

siemka
macie może jakieś doświadczenia w tym temacie ,może coś byście polecili
ogólne rady , czy warto sobie tym głowę zawracać
pozdrawka

Ja mam lancuchu ale od 3 lat raz tylko z nich korzystalem

Sam musisz ocenic czy czesto jezdzisz w gory bo po miescie raczej nie sa przydatne(przynajmniej u mnie).

A tak wogole nie ma jak quattro

Łancuchy są dobre,ale tak jak kolega Wojtek powiedział
raczej tylko w górach.W miescie to zakładanie i sciąganie
bo tam jest snieg,a tam nie ma to padaka.Zakładam tylko
jak latam na narty do Spindrowego Młyna bo tam to jest
zawsze tyle sniegu ze tylo quattro daje rade

No i trzeba pamietac ze na granicy moga obcy celnicy poprosic o pokazanie lancuchow. W warunkach sniegowych naprawde sa przydatne i warto je zabrac na wyjazd na narty i tam gdzie drogi beda pokryte sniegiem.
Pozdro MJ

Łańcuchy sa w zimie czymś niezbędnym nawet przy quattro, bardzo wiele razy juz sie przydały nawet kiedy jeszcze zimy nie było, dlatego juz teraz wozimy w bagarzniku łańcuchy na jedną oś, w zimie zawsze są łańcuchy na obie osie, wazne by nie byly to lancuchy tzw. drabinkowe bo te nie chcronią przed uślizgiem bocznym, doskonałe łańcuchy to tzw rąbowe, są jeszcze takie z plastikowymi nakładkami i kolcami w tych nakładkach ale w polsce ich jeszcze nie spotkałem choć poluje juz dłucho sa one bardzo skuteczne na lud, a juz nie raz sie przekonalem jak sie jedzie autem z bardzo stromej góry po lodzie, zawsze wyjazd jezd bezpieczniejszy niz zjazd, opisana tu sytuacja miala miejsce w górach gdzie spedzam prawie kazdy weekend z rodziną, ale i w miescie np. w nowy rok 2002 sie bardzo przydały... no i trzeba bardzo uwazac na tanie dziadostwo ktore sie rozleci po krotkim przejezdzie po asfalcie... no i to chyba tyle... wiec podsumowując wszystko zalezy od tego po jakiej okolicy sie jezdzi... jezeli drogowcy u Ciebie czesto daja sie zaskoczyc jak najbardziej polecam zakup łańcuchów, wlasciwie polecam je nawet kiedy jezdzisz w dalsze trasy gdzie nie do konca mozna przewidziec co nas tam czeka....

no bardzo dzięki shargi
niezły wykład coś w stylu Hansika no to jakie mam sobie kupić te z plastikami ?? A moze jakieś ukierunkowanie co do producentów, a są może jakieś specjalne do alumków ??
A jak tam furka sprzedana ?
pozdrawka

Auto świat nr 45 z 2003-11-05, str. 41 - polecają łańcuchy firmy Pewag, model Sport Matik
Cena zależy od rozmiaru kół od 398 do 418 zł

A czy ktoś miał styczność ze sztywnymi łańcuchami? Podobno mają klamrę na stałe do felgi przykręconą i w razie wpadki zapina się na koło sztywną resztę.

... nie bardzo moge to sobie wyobrazic
Pozdro MJ

Hmmmm, to taki kołpak z ramionami, które zachodzą na oponę.

Z plastikami są na lód, do ekstremalnych sytuacji, ja polecam zwkłe rombowe <ale te nowego typu z łatwym zapinaniem-dawniej robili rakie co zeby zapiac trza bylo auto podnosic, dzisiaj na szczescia zdazaja sie bardzo zadko>

Byc moze sa ja o takich nie slyszalem, wystarczy ostroznie zalkadac i 2x dociagac, tzn. po założeniu i dociagnieciu przejezdzamy ok 20 metrow do przodu cofamy i dociagamy ponownie bo sie zluzują i to dosyć sporo, dopiero kiedy dociagniemy 2gi raz mamy pewnosc ze sa dobrze zalozone

Niestety wciąż jeszcze nie <ale czy niestety??> Nie ma chetnych do zapłacenia tyle za niego, narazie tylko sie wklada pieniadze <dzisiaj byl odebrany z warsztatu po serwisie przedzimowym - oleje, plyny, paski, swiece żarowe i ogulna regulacja>

Pozdro

Z ciekawosci,co sprzedajesz?