.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

PRAWDOPODOBNIE NAJLEPSZY GAZ (a moze i benzyna) W POLSCE !
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=19105
Strona 1 z 1

Autor:  rastavibe [ 28.cze.2005 12:59:19 ]
Tytuł:  PRAWDOPODOBNIE NAJLEPSZY GAZ (a moze i benzyna) W POLSCE !

właśnie spędziłem tydzień w okolicach jeleniej góry, szklarskiej poręby - praca niestety a nie wypoczynek

i dokonałem niezwykłego odkrycia - moja audiola 2.8 b4 na gazie shelowskim pali w mieście 13 -15 litrów maks (o innych nie będe pisał) na trasie jakies 11-12 maks

na trasie w bełchatowie na petrochemii zatankowałem gaz i jade i jade i... k...a co sie dzieje myśle... ??? okazało się ze spalił 9 litrów gazu

tankowałem na innych stacjach (stacji gazu jest niewiele i głównie tankowałem na petrochemii - która wiem juz nie istnieje) i to samo... jazda po gorach 10 litrów!

najwiecej spalił mi tam 11 litrów - teraz przyjechałem do warszawy z powrotem - zatankowałem znowu w bełchatowie i znowu tak mało pali...

ISTOTNA informacja ceny paliw w tamtych okolicach są chyba najwyższe w Polsce - gaz 1,82... pb95 4,05 ropa 3,78

może tu pies pogrzebany :-) cena...

Autor:  Lukasik [ 28.cze.2005 13:24:38 ]
Tytuł: 

tez kiedys doswiadczylem czego podobnego z gazem. nie dosc ze auto mniej paliło to jeszcze lepiej sie zwijało.

Autor:  hans [ 28.cze.2005 14:22:33 ]
Tytuł: 

a nie odniosles wrazenia ze wlazlo wiecej do butli ? :D ... tankowales do pustego zbiornika ?

ja kiedys tez jechalem do Gdanska i zatankowalem pod Bydgoszcza ... zenerwowalem sie jak przyszlo do placenia ponad ( wtedy ) 100 pln gdzie normalnie wchodzilo za okolo 70 pare pln ... przez pierwsze 100 km jechalem i klalem ze zostalem chyba oszukany przez dystrybutor ( co jakies czas tam tankowalem i zawsze bylo OK) ale gdy po przejechaiu grubo ponad 100 km kiedy to powinna zgasnac jedna z kontrolek poziomu gazu , kontrolka dalej sie w zaparte swiecila , zaczalem sie zastanawiac :P ... wyszlo tak ze trase tam i z powrotem do Gdanska czyli ponad 300 km zrobilem na jednym tankowaniu i w zbiorniku mialem jeszcze gazu na nastepne 200 lub wiecej. ale gdybym w tym momencie dotankowal i zawor odbilby normalnie to wyszloby za auto spalilo grubo ponizej 10 litrow gdzie predkosci byly zdecydowanie wyzsze niz 160 km/h

Autor:  (A)rturo [ 28.cze.2005 14:30:51 ]
Tytuł: 

rastavibe: petrochemia tzw. taka mala stacja z gazem - obok myjnia a potem dopiero duza petrochemia z benzyna, kawiarnia itd?
jesli to to, to jest tam najgroszy gaz w miescie :)

Autor:  Kamill [ 28.cze.2005 14:32:45 ]
Tytuł: 

Mogla byc opcja taka jak pisze hans, poniewaz jak tankuja malym cisnieniem to zawor czasami moze nawet nie odbic, albo odbija pozniej, a jak maja duze cisnienie gazu to zawor szybciej odbija i mniej do butli wchodzi.

Autor:  rastavibe [ 28.cze.2005 19:05:46 ]
Tytuł: 

hans
nie nie weszło więcej gazu - tyle ile zawsze poza tym tankowałem w okolicy 4 razy na różnych stacjach

(A)rturo
nie to nie mała stacja petrochemii, ale raczej chyba jedna z większych kilka kilometrów przed bełchatowem... poza tym jak pisałem tu nie chodzi o jedną stację :-)

chciałem podzielić się spostrzeżeniami, ponieważ byłem zdumiony jak dobrze na tamtejszym gazie chodziła niunia moze ktos ze szklarskiej sie wypowie :-)

z kolei jak tankuje na niektorych stacjach w stolicy to mam bardzo mieszane uczucia i praca silnika mnie jeszcze bardziej w tym utwierdza, ze cos jest nie tak

Autor:  rastavibe [ 28.cze.2005 19:09:13 ]
Tytuł: 

(A)rturo

tak to prawdopodobnie była ta duża z kawiarnią

Autor:  quattro [ 28.cze.2005 21:05:22 ]
Tytuł: 

Lukasik napisał(a):
tez kiedys doswiadczylem czego podobnego z gazem. nie dosc ze auto mniej paliło to jeszcze lepiej sie zwijało.


Hej hej chlopaki :D no wiec najdrozsze to chyba sa u mnie tutaj booo gaz 1.79 pln pb98 4.28 pln pb95 4.19 pln ropka 3.85 , dziwne to ze gaz tani co nie :D (ORLEN)

Autor:  jajek2 [ 29.cze.2005 07:05:55 ]
Tytuł: 

Z mojego doświadczenia, to nie rodzaj gazu ma takie znaczenie, ale to gdzie się jeździ. Im więcej jeździłem po górach tym mniej spalałem gazu. Po prostu dużo więcej jedzie się hamując silnikiem, a przy podjeżdżaniu gazu spala się niewiele więcej niz na prostej (przekonałem się kilka razy). :)

Autor:  Góral [ 29.cze.2005 10:44:45 ]
Tytuł: 

hans napisał(a):
a nie odniosles wrazenia ze wlazlo wiecej do butli ? :D ... tankowales do pustego zbiornika ?

ja kiedys tez jechalem do Gdanska i zatankowalem pod Bydgoszcza ... zenerwowalem sie jak przyszlo do placenia ponad ( wtedy ) 100 pln gdzie normalnie wchodzilo za okolo 70 pare pln ... przez pierwsze 100 km jechalem i klalem ze zostalem chyba oszukany przez dystrybutor ( co jakies czas tam tankowalem i zawsze bylo OK) ale gdy po przejechaiu grubo ponad 100 km kiedy to powinna zgasnac jedna z kontrolek poziomu gazu , kontrolka dalej sie w zaparte swiecila , zaczalem sie zastanawiac :P ... wyszlo tak ze trase tam i z powrotem do Gdanska czyli ponad 300 km zrobilem na jednym tankowaniu i w zbiorniku mialem jeszcze gazu na nastepne 200 lub wiecej. ale gdybym w tym momencie dotankowal i zawor odbilby normalnie to wyszloby za auto spalilo grubo ponizej 10 litrow gdzie predkosci byly zdecydowanie wyzsze niz 160 km/h


ja mialem dokladnie tak samo jak Hans. Mam butle 45L i wchodzilo do niej max35-37L. Pojechalmen ad morze wsyztko ok po drodze. W kolobrzegu, zajezdzam na orlena, mowie prosze do pelna, gosciu tankuje, tankuje....patrze na dystrybutor :O a tu 45L krzycze do niego wez to wylacz...wylaczyl...zaplacilem....wyruszylem w droge do domu, zrobilem 290km i w poznaniu zajezdzam na stacje i mowie od pelna...gosciu tankuje patrze na dydtrybutir i tu koniec tankowania butla pelna :O weszlo tylko 8L. Pozniejs ie dowiedzialem, ze sa stacj,e ktore tankuja gazidlo z wiekszym cisnieniem i zawor nie odbija.

Autor:  hans [ 29.cze.2005 14:50:58 ]
Tytuł: 

ja od tamtego czasu , wyzej opisanego opanowalem patent jak tankowac naprawde do pelna i przewaznie wchodzi mi okoloo 78 litrow :) ... do butli 80 litrow :)

Autor:  juziooo [ 29.cze.2005 21:35:30 ]
Tytuł: 

hans to podziel sie tym patentem z nami

Autor:  Góral [ 29.cze.2005 21:40:04 ]
Tytuł: 

juziooo napisał(a):
hans to podziel sie tym patentem z nami


wystarczy wymontowac wielozawor i podgiac taki precik...

Autor:  jajek2 [ 30.cze.2005 07:19:01 ]
Tytuł: 

Tak tankujcie na full, ale tylko gdy zaraz jedziecie kilkadziesiąt kilometrów. Bo gdy się nagrzeje to ucieknie. :)

Autor:  *Robi* [ 30.cze.2005 10:10:15 ]
Tytuł: 

co do tego gazu w gora własnie w karkonoszach to mam tam znajomego co sprzedaje gaz i jak u niego tankowałem to mialem to samo,furka szła jak burza mało paliła wiec sie go pytałem co oni maja za gaz.A wiec powiedział teraz nie pamietam ktory gaz jest silniejszy czy propan czy butan ale tego silniejszego daja wiecej w mieszance i dlatego jest silniejszy oraz wiecej wchodzi do butli.Nazywaja go gaz zimowy.w wiekszosci stacji oni na nim oszczedzaja i zabijaja butle tym drugim ktory jest mało wartosciowy i ma tam jakas inna objetosc pod wpływem temperatury i wtedy do butli wchodzi za kazdym razem inaczej.Jakos tak mi to wytłumaczył.Ale wolał bym dac kilka groszy wiecej a smigac na dobrym i tak by sie oplacało np w spalaniu :)

Autor:  .Martin. [ 30.cze.2005 18:51:31 ]
Tytuł: 

ja ostatnio robilem trase Wrocław->Poznań i spowrotem... i stwierdzam ze w Poznaniu gaz jest droższy niz we Wrocławiu (niewiele) ale jest duuzo lepszy i autko troszke lepiej sie zbiera + co do spalania byłem w szoku (na plus!)... :)

Autor:  mateo150 [ 07.lip.2005 18:35:15 ]
Tytuł:  CZOSNÓW

JAK BEDZIECIE KIEDYS LECIEC Z WARSZAWY NA GDANSK TO SPROBUJCIE PRZEJECHAC PRZEZ MIEJSCOWOSC CZOSNÓW. ZA ŁOMIANKAMI TRZEBA NA PIERWSZYCH SWIATLACH SKRĘCIĆ W PRAWO I JECHAĆ WZDŁÓZ A7. JEST TAKA STACYJKA "POWER GAZ" FAKTYCZNIE "POWER"!!!!!! AUTKO CHODZI REWELACYJNIE MOJE AUDI A4 2,6 SPALA GO JAKIES 12 LITRÓW A NORMALNIE OK 15. POZDR

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/