Cytuj:
Tak skomplikowanego montażu jeszcze nie widziałem
no ja tam nie wnikam w Twoje umiejetnosci ani Twojego ojca ale to jest z zalozenia proste
.... podnosisz tapicerke bagaznika ( masz 2 podlogi ale wiadomoz e pod pierwsza jest druga a konkretnie wykladzina baganika pod ktora masz ukryte sruby mocujace podluznice zderzaka. tzn one nie sa ukryte ale jak sie nie podniesie wykladziny to mozna powiedziec ze sa ukryte
odkrecasz te duze sruby , odkrecasz mocowania zderzaka do nadkoli tylnich rzecz jasna
. wyciagasz zderzak , odkrecasz od zderzaka te podluznice i w to miejsce przykrecasz hak. nie rob glupstw jak nie bedzie Ci chcial hak wejsc w otwory , trzbe dobrze wymierzyc i rowno wsadzic bo konce tych podluznic sa troche wyzsze . idac dalej wsuwasz ten hak z przykreconym zderzakiem w dziury dopychasz do konca i w te miejsca gdzie byly sruby mocujace zderzak wkladasz nowe sruby lub te stare
niemniej jednak jakies 30 cm dalej masz gumowe zaslepki. takie zaslepki znajduja sie tez pod autem na tej samej wysokosci . wyciagasz je i w to miejsce ladujesz nowe sruby dostarczone z hakiem . skrecasz wszystko do kupy , mocujesz zderzak do nadkoli , oczywiscie tylnych
i od strony mechanicznej to byloby wszystko , pozostaje jeszcze kwestia elektryczna i prawna ale to jzu jezeli jeszcze bedziesz chcial zebym sie rozpisywal