.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Kto winny ??
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=21900
Strona 1 z 2

Autor:  Iceman [ 06.wrz.2005 19:03:09 ]
Tytuł:  Kto winny ??

Prosze pomózcie mi bo szlak mnie trafia. Sytuacja jest taka pod blokiem mojego kolegi jest znak zakaz ruchu a tabliczka nizej nie dotyczy za i wyładunku do 20 minut a że z kolega wiozłem do niego telewizor i 2 pufy to chyba mam prawo tam wjechac. W tym samym czasie jedna firma wymienia okna na klatkach schodowych i w piwnicach sa to pierwsi pod wykonawcy. Druga firma wywozi stare okna i to sa podwykonawcy nr 2. I o nich sie tutaj rozchodzi. kolesie wywozili te stare okna i pogubili zawiasy z gwoxdziami i na jeden z nich wjechałem że mam opone od niecałego miesiąca to dwa gwoxdzie ( zawias sie ukruszył ) nie cieszą mnie w tej oponie. co prawda powietrze nie uciekło ale jak te gwoździe wyciągne to na efekt nie musze długo czekać. pojechałem do tej firmy koles na poczatku powiedział mi że tam jest zakaz ruchu ja mu powiedziałem e jest ta tabliczka pod spodem ze z meblami mozemy bez problemu wjechac to powiedział ze mam wypier...lać i wiecej do jego firmy nie wchodzic i mu dupy nie zawracac. Wiec mówie ze polska to wkońcu kraj prawa i wogóle. a tu kij wielki. Dzwonie do straży miejskeij a oni mi ze oni nie od tego śa. czyli straz miejska jest tylko od blokad i mandatów za mycie auta pod blokiem ;( więc dzwonie na policje to szkieł nie dośc że tłumaczył mi jak debilowi że policja nie pomoze mi w tym bo ci kolesie pogubili przez swoja niechlujnośc te gwoździe. a nie poukładali je specjalnie czyli policja nie jest od tego. Co ja mam z tym zrobic
?? oprucz tego, że temu panu jutro ktos koła przebije. albo gwoździe pogubi. po prostu szlak mnie trafia.

Autor:  Iks [ 06.wrz.2005 19:10:32 ]
Tytuł: 

Witam
Skoro jest wykonawca to jest i zleceniodawca wiec wal do administratora domu w ktorym wymieniane byly okna. Istnieje cos takiego jak "przekazanie placu budowy" (tylko nie bardzo wiem czy to do wymiany okien sie odnosi) i za szkody wynikle z zaniedbania na placu budowy odpowiada wykonawca

Autor:  *Robi* [ 06.wrz.2005 19:16:53 ]
Tytuł: 

Moim zdaniem sytuacja jest daremna.Jest to szkoda zrobiona nie umyslnie i jest na to tylko jeden paragraf ze przy szkodzie nieumyslnego zniszczenia czyjegos mnienia mozesz sie ubiegac o odszkodowanie w sadzie.Ale zeby sie o to ubiegac to musisz miec sporządzoną notatke z policji ktora najlepiej jak by była na miejscu.Nie dawno miałem podobną sytuacje.Ale mi sie udało wyciagnac kase,uszkodzenie to drzwi niechcacy jak sie to mowi.Była policja,notatka i pan policjant po szczegołowej najpier kontroli mnie i samochodu,potem ładnie mnie pouczył co mam zrobic jakby koles niechciał zapłacic.
Sadze ze teraz bedzie ci ciezko wyrwac kase od niego ale ja bym jeszcze raz poszedł do niego wzioł dyktafon i nagrał go jak mnie (wyzywa) a potem mu to puscił i mały szantarzyk.Kasa za opone + fatyga a jak by to nie pomogło to on by jezdził na 4 kapciach :) .

Autor:  Iceman [ 06.wrz.2005 20:38:02 ]
Tytuł: 

spoko byłem właśnie u dziewczyny jej mama jest wysoko postawiona w urzedzie skarbowym ;) Bedzie mega kontrola całej firmy a ja sobie za łatki zapłace ;) wiem z może jestem chamski ale cóż.

Autor:  Iks [ 06.wrz.2005 20:40:11 ]
Tytuł: 

Iceman napisał(a):
spoko byłem właśnie u dziewczyny jej mama jest wysoko postawiona w urzedzie skarbowym ;) Bedzie mega kontrola całej firmy a ja sobie za łatki zapłace ;) wiem z może jestem chamski ale cóż.


jak to mowia " zemsta ma gozki smak ale ja ten smak lubie"

Autor:  Megster [ 06.wrz.2005 20:53:55 ]
Tytuł: 

xxx napisał(a):
Iceman napisał(a):
spoko byłem właśnie u dziewczyny jej mama jest wysoko postawiona w urzedzie skarbowym ;) Bedzie mega kontrola całej firmy a ja sobie za łatki zapłace ;) wiem z może jestem chamski ale cóż.


jak to mowia " zemsta ma gozki smak ale ja ten smak lubie"


jeśli już OT na temat zemsty to osobiście toleruję wyłącznie Fredry. Inne jedynie w pierwszej chwili mogą cieszyć.

Mi ostatnio "oklepuję drzwi" od samochodu na parkingach. Kiedyś raz mnie poniosło ale i tak nie poprawiło mi humoru, więc teraz to zlewam. No chyba że ktoś kiedyś przebije mi drzwi na wylot.

Autor:  *Robi* [ 06.wrz.2005 20:55:08 ]
Tytuł: 

No to im wspołczuje "URZAD SKARBOWY'' jak by ten gosciu wiedział co go czeka to by ci wyłozył nawet 500zl zebys siedział cicho. :D

Autor:  emge [ 06.wrz.2005 21:26:16 ]
Tytuł: 

Megster napisał(a):
Mi ostatnio "oklepuję drzwi" od samochodu na parkingach. Kiedyś raz mnie poniosło ale i tak nie poprawiło mi humoru, więc teraz to zlewam. No chyba że ktoś kiedyś przebije mi drzwi na wylot.
Oj to jest bolesny temat. Chyba wszyscy to kochamy. Wiesz co pomaga? Trzba kupic UAZa i gwarantuje, ze beda drzwi przytrzymywac, a nawet przestana parkowac w jego otoczeniu (sprawdzone).

Autor:  mały v8 [ 06.wrz.2005 21:37:38 ]
Tytuł: 

Iceman napisał(a):
spoko byłem właśnie u dziewczyny jej mama jest wysoko postawiona w urzedzie skarbowym ;) Bedzie mega kontrola całej firmy a ja sobie za łatki zapłace ;) wiem z może jestem chamski ale cóż.
Załatanie koła kosztuje 10pln po co ta afera? Ja bym na gościa miejscu tez Cie pogonił :diabel:

Autor:  hans [ 07.wrz.2005 07:17:12 ]
Tytuł: 

procedura jest taka ze dzwonisz po policje z miejsca zdarzenia, przyjezdza ekipa robi fotki spisuje protokol i ustala sprawce czyli tych ktorzy pogubili gwozdzie , Ty idziesz do zarzadcy drogi w tym przypadku moze byc to administrator osiedla i zglaszasz szkode tam ghdzie jest ubezpieczony od odpowiedzialnosci cywilnej. w tym przypadku to administrator drogi sciga sobie tego ktory ta droge zanieczyscil bo to jego brocha zeby droga byla w nalezytym porzadku i to on decydujac sie na wymiane okien powinien wiedziec ze moga takie rzeczy sie dziac i firmie zastrzec taka kluzule w umowie ze w razie szkod powstalych w wyniku ich prac beda za to odpowiadali... a swoja droga to zalatanie opony to tak jak Maly pisze ... czy jest sens sie szarpac o te 20 pln ? ... rownie dobrze moglbys wjechac na gwozdz gdzies na drodze i co ? szukalbys wlasciciela ? :peace:

Autor:  mq [ 07.wrz.2005 07:33:12 ]
Tytuł: 

No tak ale jak zadzwonisz na policje przyjedzie radiowoz zeby spisac prot. z przebicia opony gwozdziem to jest fun ;-) I ci zli sa bezpieczniejsi bo zawsze sie jedna zaloge zwiazalo na 2 godziny i koszta dla podatnika sa wieksze ;-)
SUPER TEMAT, SUPER PROBLEM :peace:

Autor:  hans [ 07.wrz.2005 08:09:57 ]
Tytuł: 

sie smiejesz :d ... ja kiedys tez chcialem byc porzadny jak najechalem na kolo od ciezarowki na trasie Wawa - Torun , zadzwonilem na paly zeby powiedziec ze lecy kolo i ze nizsze auta sie poprostu rozbija o to ... to 3 miesiace po tym mialem kolegium w Sierpcu ..... takze teraz wiem ze nigdy w zyciu nie wezwe policji do zdarzenia gdzie nie mam winnego zlapanego na goracym uczynku

Autor:  ADAM 12 [ 07.wrz.2005 08:12:25 ]
Tytuł: 

emge napisał(a):
Megster napisał(a):
Mi ostatnio "oklepuję drzwi" od samochodu na parkingach. Kiedyś raz mnie poniosło ale i tak nie poprawiło mi humoru, więc teraz to zlewam. No chyba że ktoś kiedyś przebije mi drzwi na wylot.
Oj to jest bolesny temat. Chyba wszyscy to kochamy. Wiesz co pomaga? Trzba kupic UAZa i gwarantuje, ze beda drzwi przytrzymywac, a nawet przestana parkowac w jego otoczeniu (sprawdzone).


mogę UAZ-a udostępnić bo mam. Zderzak przedni z ceownika grubości 9mm (prawie jak magnum :diabel: ) powinien dać radę No i ten wspaniały silnik 70KM z przełożeniami na biegi terenowe .Można nieżle kogoś przykasować.

Autor:  maciu [ 07.wrz.2005 09:02:53 ]
Tytuł: 

hans napisał(a):
sie smiejesz :d ... ja kiedys tez chcialem byc porzadny jak najechalem na kolo od ciezarowki na trasie Wawa - Torun , zadzwonilem na paly zeby powiedziec ze lecy kolo i ze nizsze auta sie poprostu rozbija o to ... to 3 miesiace po tym mialem kolegium w Sierpcu ..... takze teraz wiem ze nigdy w zyciu nie wezwe policji do zdarzenia gdzie nie mam winnego zlapanego na goracym uczynku


za co to kolegium???

Autor:  hans [ 07.wrz.2005 10:17:42 ]
Tytuł: 

za spowodowanie kolizji .... z kolem :D ... jako ze kierowca powinien przewidywac sytuacje na drodze i powinien zachowac naplezyta predkosc do panujacych warunkow i uksztaltowania terenu powinienem uniknac tej kolizji .... szczegol ze to byl srodek nocy i kolo lezalo centralnie na srodku pasa , pobocze z rowem , koleiny przede mna tir , za mna tir z przeciwka auta ...
ale najlepsze bylo uzasadnienie przewodniczacego kolegium :D
kierowca jest zobowiazany do takiego kierowania pojazdem oraz przewidywania sytuacji ktore moga miec miejsce na ddrodze .... ale nie moze spodziewac sie kola !!! ... "swoja droga ,tez kiedys najechalem na pustak, ale mi spustoszenia narobil" ... koniec sprawy , uniewinniony ...ale co sie nadzwonilem i naczytalem wezwan to jzu moje... wlacznie z tym ze trzeba bylo w srodku tygodnia jechac 130 km do sierpca i zmarnowac caly dzien

tak po fakcie doszedlem do wniosku ze pewnie gdyby nie to ze przewodniczacy tez kiedys na cos najechal i rozbil sobie auto to pewnie dostalbym wyrok :):

Autor:  maciu [ 07.wrz.2005 10:21:16 ]
Tytuł: 

ręce opadają co? i nic nie można takim debilom zrobić....

ja bym napisał skarge na tego ciecia z policji co skierował sprawę do
kolegium i poszedł z tym do super expressu

Autor:  hans [ 07.wrz.2005 11:14:08 ]
Tytuł: 

ale to bylo ze 4 lata temu ... z reszta ,dzwonilem do Waissa ale olal mnie ... podyskutowal ale poza antena i to bylo na tyle ... poprostu nadinterpretacja przepisow i tyle

Autor:  Iceman [ 07.wrz.2005 17:09:35 ]
Tytuł: 

no dobra ale ja sie jakos nie czuje winny za to że w ten zawias wjechał. bo jak oni mieli to posprzatac to juz ich kwestia żeby na środku asfaltu gwoździa nie zostawic. Ale kij z tym wulkanizator za załatanie mojej opony zawołał 40 zł bo 2 dziury. kij z tym kolesiowi grozi cos koło 5000 zł jub zamkniecie działalności plus grzywna zobaczymy co urząd wymara. jak sie dowiem jaki był efekt kontroli z miejsca o tym napisze ;)

Autor:  mały v8 [ 08.wrz.2005 13:27:01 ]
Tytuł: 

Iceman napisał(a):
no dobra ale ja sie jakos nie czuje winny za to że w ten zawias wjechał. bo jak oni mieli to posprzatac to juz ich kwestia żeby na środku asfaltu gwoździa nie zostawic. Ale kij z tym wulkanizator za załatanie mojej opony zawołał 40 zł bo 2 dziury. kij z tym kolesiowi grozi cos koło 5000 zł jub zamkniecie działalności plus grzywna zobaczymy co urząd wymara. jak sie dowiem jaki był efekt kontroli z miejsca o tym napisze ;)
Ale jestes zawistny :/ , pomysl tylko jak kiedys gdzieś wypłynie ze to Ty nasłałes skarbowy ....jak gośc bedzie miał twój charakter to pewnie rano spotkasz auto zaparkowane do góry kołami , i zaliczysz nie jeden wpier..l nie wiadomo za co i od kogo a wszystko za 10pln :diabel:

P.S Bardzo droga u Ciebie wulkanizacja ...za 100pln na giełdzie mozna nabyc komplet uzywek w godnym stanie.

Autor:  Góral [ 08.wrz.2005 14:18:53 ]
Tytuł: 

mały v8 napisał(a):
P.S Bardzo droga u Ciebie wulkanizacja ...za 100pln na giełdzie mozna nabyc komplet uzywek w godnym stanie.


powiedz gdzie i w jakich rozmairach :diabel: ;-)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/