.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

demitologizujmyż (pytanko z wrażego forum)
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=22246
Strona 1 z 1

Autor:  akarso [ 14.wrz.2005 10:17:03 ]
Tytuł:  demitologizujmyż (pytanko z wrażego forum)

Witam, ja tylko na chwilke, wiec przejde do rzeczy od razu:

Mianowicie idzie mi o komfort jazdy w A6. I jak to sie ma do kofortu w XM-ie, jesli ktos ma takie porownanie. XM-em jezdzilem, wiec wiem ze jak dla mnie to rewelacja, A6 nie mialem okazji jezdzic :-|

Pytam dlatego ze chce sobie kupic jakies duze kombi, z duzym silnikiem diesla, komfortowe, i najchetniej 4x4. XM spelnia wiekszosc moich wymagan z wyj. 4x4, niestety, i tu audi ma duuzego plusa, zwlaszcza ze ten naped chyba jako pierwsi w ogole do "cywilnych" samochodow wprowadzili. XM z kolei moze sobie latwo przeswit zwiekszyc, ale rozwazylem w duchu rozne rzeczy i wyszlo mi ze czesciej bede jezdzil po zasniezonym asfalcie w gorach, niz po blotnych koleinach czy kamorach... W sumie idealem bylby dla mnie XM z napedem quattro :-D no ale albo rybka, albo akwarium, jak to mowia.

Zanim zdecyduje, jednakowoz, chcialbym sie dowiedziec jak to jest z tym kofortem w A6, i czy hydro rzeczywiscie jest o lata swietlne wygodniejsze od sprezyn, czy tez to tylko marketingowa bujda na... no, nie na resorach ;-) Gdzies czytalem ze drobne nierownosci i tarke pod skrzyzowaniami A6 swietnie pochlania, ale dlugie muldy to porazka i ze w sumie dobrze to tylko po autostradach jezdzi, ze wzgledu na kombinacje twardych sprezyn i slabego tlumienia, czy tak jakos...

dzieki za wszelkie info :-)

Autor:  sadki [ 14.wrz.2005 10:33:41 ]
Tytuł: 

Ależ ktoś Ci kitu nawciskał był :)
Przejedź się choć raz DOWOLNYM quattro w zimie, to będziesz chory na ten napęd do końca życia. Co do komfortu zawieszenia: Audi jest twardsze od cytryny, ale to jest jego zaleta!! 2 kumpli ma Xantię, obaj twierdzą, że komfortu na nic nie zamienią. Zapytani o zachowanie auta na szybkim i mokrym zakręcie zrobili głupie miny, i powiedzieli, że oni szybko nie jeżdżą :peace:
Jeśli zamierzasz jeździć dużo po serpentynach śnieżnych... Audi zrobiło kiedyś kilka testów:
- przejechali serpentynami audi quattro, którego felgi nie były odziane w opony
- już kilkakrotnie audi quattro pokonało podjazd rozbiegu skoczni narciarskiej.
Jak chcesz, to zapodam linki do relacji z obu wyczynów.

Zaglądnij kiedyś na spota, w Łódzkiej Parafii jest ich dość sporo (szczegóły w dziale .:Spoty i zloty:.). Na pewno znajdzie się ktoś z A6, może nawet Q.

Autor:  BiLu [ 14.wrz.2005 10:34:38 ]
Tytuł: 

komfort jazdy to bardzo wzgledne pojecie tym bardziej jesli wczesniej jezdziles XM'em. wiadomo ze nasilniejsza strona cytrynki jest wlasnie zawieszenie i komfort jazdy z niego wynikajacy wiec ciezko bedzie dorownac takiemu rozwiazaniu zawieszeniu tradycyjnynemu (nawet w Audi ;-) ).
musisz isc na kompromis - poprzez ustepstwo na komforcie dostajesz quattro czyli cos co ciezko ubrac w slowa (to trzeba sprawdzic :diabel: ).
skoro bedziesz jezdzil po zasniezonych gorskich drogach to IMO wybor jest prosty ;-)

Autor:  GrzesB [ 14.wrz.2005 10:38:10 ]
Tytuł: 

Ja nie narzekam :!!: Po pływającej OMEDZE i chwiejącemu się CC Audi jest sztywne, ale według mnie komfortowe... - inaczej już bym go sprzedał, bo jest to jedyna rzecz która mnie trzyma przy tym aucie...

Autor:  akarso [ 14.wrz.2005 10:45:02 ]
Tytuł: 

sadki napisał(a):
2 kumpli ma Xantię, obaj twierdzą, że komfortu na nic nie zamienią. Zapytani o zachowanie auta na szybkim i mokrym zakręcie zrobili głupie miny, i powiedzieli, że oni szybko nie jeżdżą


Nno... podobno Xantia activa to sie w zakretach trzyma rewelacyjnie. Tylko ze nie ma 4x4 i nie jest zbyt duza :-|

Autor:  akarso [ 14.wrz.2005 10:51:22 ]
Tytuł: 

kurcze, coraz bardziej mi sie zaczyna ten pomysl podobac... 2.5 l "fałszóstka", 4x4, dużo miejsca... :-D

czy za jakieś 20 do 40 kpln to można w miare rozsądny egzemplarz 'a 96 rok na przyklad upolować?

Autor:  sadki [ 14.wrz.2005 10:58:18 ]
Tytuł: 

Spokojnie, nawet w full wypasie.
w Krakowie to audik przymierza się do zmiany fury, ale on ma R5 2.5TDi - deko słabszy. Ale ma quattro.

Autor:  juziooo [ 14.wrz.2005 11:37:58 ]
Tytuł: 

witam

mysle raczej blizej 40 kpln
zobacz na ceny na allegro

2,5L diesel to silnik R5 sa 2 wersje 115 ps w tej wersji quattro nie bylo i wersja 140 ps w tej bylo

polecam przejecahc sie w jakims komisie a6 i wtedy poznasz jak wyglda komfort w tym samochodzie


pozdro

Autor:  ADAM 12 [ 14.wrz.2005 13:43:44 ]
Tytuł:  Re: demitologizujmyż (pytanko z wrażego forum)

akarso napisał(a):
Witam, ja tylko na chwilke, wiec przejde do rzeczy od razu:

Mianowicie idzie mi o komfort jazdy w A6. I jak to sie ma do kofortu w XM-ie, jesli ktos ma takie porownanie. XM-em jezdzilem, wiec wiem ze jak dla mnie to rewelacja, A6 nie mialem okazji jezdzic :-|

Pytam dlatego ze chce sobie kupic jakies duze kombi, z duzym silnikiem diesla, komfortowe, i najchetniej 4x4. XM spelnia wiekszosc moich wymagan z wyj. 4x4, niestety, i tu audi ma duuzego plusa, zwlaszcza ze ten naped chyba jako pierwsi w ogole do "cywilnych" samochodow wprowadzili. XM z kolei moze sobie latwo przeswit zwiekszyc, ale rozwazylem w duchu rozne rzeczy i wyszlo mi ze czesciej bede jezdzil po zasniezonym asfalcie w gorach, niz po blotnych koleinach czy kamorach... W sumie idealem bylby dla mnie XM z napedem quattro :-D no ale albo rybka, albo akwarium, jak to mowia.

Zanim zdecyduje, jednakowoz, chcialbym sie dowiedziec jak to jest z tym kofortem w A6, i czy hydro rzeczywiscie jest o lata swietlne wygodniejsze od sprezyn, czy tez to tylko marketingowa bujda na... no, nie na resorach ;-) Gdzies czytalem ze drobne nierownosci i tarke pod skrzyzowaniami A6 swietnie pochlania, ale dlugie muldy to porazka i ze w sumie dobrze to tylko po autostradach jezdzi, ze wzgledu na kombinacje twardych sprezyn i slabego tlumienia, czy tak jakos...

dzieki za wszelkie info :-)


jest jedna opcja dla ciebie nazywa się AUDI A6 ALLROAD :peace:

Autor:  akarso [ 14.wrz.2005 13:54:10 ]
Tytuł:  Re: demitologizujmyż (pytanko z wrażego forum)

ADAM 12 napisał(a):
jest jedna opcja dla ciebie nazywa się AUDI A6 ALLROAD


bah... tylko ze kosztuje 5 razy tyle ile moge wydac ;]

...faktem jest że BARDZO mi sie to autko podoba, po prostu pięęękne jest ;]

Autor:  akarso [ 14.wrz.2005 15:00:05 ]
Tytuł: 

sadki napisał(a):
Jak chcesz, to zapodam linki do relacji z obu wyczynów.

w sumie to bardzo chętnie - z góry dzieki :-D

ok, bede uzywal przycisku "edit" :->

Autor:  Hugo [ 14.wrz.2005 15:20:03 ]
Tytuł: 

Akarso.W sumie to używaj przycisku Edit , a nie piszesz post pod postem - z góry dzięki :-D

Autor:  sadki [ 14.wrz.2005 15:41:02 ]
Tytuł: 

no to proszę bardzo:
-> na samych felgach
-> skocznia

Autor:  Krzysiek123 [ 14.wrz.2005 15:43:00 ]
Tytuł: 

To nie tak miało byc, jak chcesz cos dodac a Twój post jest ostatni to wtedy edytujesz, bo wiekszosc ludzi zwraca uwage na ostatni post który sie pojawił ( ma oznaczenie na pomaranczowy kolor a nie biały)

A wracajac do tematu to cytryny na powietrzu to najbardziej komfortowe samochody jakimi jeździłem, nie bez znaczenia jest także to, ze Merce S-klasy maja tez powietrze w zawieszeniu, bo to jest przyszłosciowe rozwiazanie......A wiec moze byc lekki szok po przesiadce, ale co audi to audi i szybko zapomnisz o innych samochodach.....

Pozdro :peace:

Autor:  piotr [ 14.wrz.2005 19:03:11 ]
Tytuł: 

O V6 TDI quattro w C5 do 40K zł to raczej zapomnij..... 45-55 to minimum za rozsądny stan 97-98 rok. Więc C4 95-97 rok za 28-38K zł ci pozostaje, z tym że to rzędkowa piątka jest, 140KM.

Co do zawiechy to zależy czy jest obniżony czy nie - jak jest obniżony to jest twardy i tłucze na nierównych drogach. Ale zawsze można wrócić do seryjnego zawiasu i będzie lepiej na dziurach, ale gorzej na zakrętach i gorszy wygląd zewnętrzny ;)

A w Łodzi jakieś TDI quattro pewnie by się i znalazło ;)

Autor:  akarso [ 14.wrz.2005 20:22:41 ]
Tytuł: 

piotr napisał(a):
O V6 TDI quattro w C5 do 40K zł to raczej zapomnij..... 45-55 to minimum za rozsądny stan 97-98 rok. Więc C4 95-97 rok za 28-38K zł ci pozostaje, z tym że to rzędkowa piątka jest, 140KM.

No wlasnie - policzylem zamiary na sily i mi wyszlo jakies C4 raczej, tylko ze mniej jest w wersji quattro i jeszcze avant do tego... Zobaczymy na ile kredyt dam rade wziac ;]

Krzysiek123 napisał(a):
A wracajac do tematu to cytryny na powietrzu to najbardziej komfortowe samochody jakimi jeździłem

Hydropneumatyczne, dokladniej mowiac, a jako medium scisliwe uzywany jest azot, nie powietrze... poza tym sie zgadza :-D

Autor:  Neme [ 14.wrz.2005 20:38:33 ]
Tytuł: 

Do 40k spokojnie upolujesz koncowke 97 w C4 w pelnym maxymalnym wypasie.
To spokojnie niekonieczine bedzie trwalo tydzien, jednak AEL (bo takie oznaczenie ma silnik 140KM w rzedzie) w Quattro jest rzadkoscia.
Najpierw przejedz sie zwykla A6...niekoeniecznie w dieslu...koniecznie w Quattro (chociaz powinienes zrobic to w zimie) - wtedy zobaczysz jak sie ma komfort zawieszenia (ktore w Q jest nieco trwardsze o ile sie orientuje) do XMi.
A potem zacznij lowy :)

Pzdrw
Neme

PS. Quattro quattro...trabia o tym wszyscy... i wydaje sie to nie do pojecia dopoki sie nie wsiadzie za kolko - patrz moj podpis :D

Autor:  piotr [ 14.wrz.2005 20:52:19 ]
Tytuł: 

akarso napisał(a):
No wlasnie - policzylem zamiary na sily i mi wyszlo jakies C4 raczej, tylko ze mniej jest w wersji quattro i jeszcze avant do tego... Zobaczymy na ile kredyt dam rade wziac ;]


Avantów w C4 TDI quattro jest dużo więcej niż sedanów więc akurat w tym względzie masz komfortową sytuację :)


NemeretH napisał(a):
jednak AEL (bo takie oznaczenie ma silnik 140KM w rzedzie) w Quattro jest rzadkoscia.


Co wyście się tak uwzięli że to taki rodzynek? W tym roku w klubie przybyło z 10 takich więc nie demonizujcie problemu :) Nikt nie mówi że jest łatwo ale jak ktoś jest zdecydowany kupić takie auto, ma kasę i jest gotowy pojechać po nie kilkaset kilometrów to da się zrobić.



NemeretH napisał(a):
Do 40k spokojnie upolujesz koncowke 97 w C4 w pelnym maxymalnym wypasie.


Dobrze gada, polać mu :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/