.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Audi vs.Fiat 125P :)
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=26477
Strona 1 z 2

Autor:  Adam [ 10.gru.2005 15:26:19 ]
Tytuł:  Audi vs.Fiat 125P :)

Witam, był kiedyś taki wątek pt. "Wasze Kile czyli kto kogo objechał" - chciałem napisac tam ale nie odnalazłem w archiwum. Wczoraj miałem zaskakujące spotkanie drogowe z poczciwym wydawałoby się Fiaciorem 125P. Wieczorem jadąc z Bytomia do Katowic natknąłem się na tegoż 125P - od razu wydał mi się podejrzany - zglebiony, na stylowych aluskach, wydawał z siebie głośny i całkiem rasowy sound. Startując z pod świateł całkiem dynamicznie pruł do przodu, z lekkością i wydawało się bez wysiłku. Postanowiłem sprawdzić co to za bestia. Udało nam się stanąć obok siebie na ostatnich światłach w Chorzowie, przy stadionie śląskim - kto zna ten wie, że przede mną ok. 2 km odcinek prostej dwóch pasów jezdni. Czułem że dojdzie do pojedynku :): :) Na zielonym Fiacior wypruł przed siebie tak szybko, że na pierwszych 100 m zostałem z tyłu o długość 2 aut :!!: Po 200 zrównałem się z nim, po 300 był już za mną ale cholera nie było łatwo. Fiacior rycząc przerażliwie trzymał się za mną i jak odpuściłem gaz przy 150 momentalnie skilował mnie lewym pasem. Nie odpuściłem jednak, gaz w podłogę i przy żyrafie na 100 leciu byłem pierwszy. Wielki respekt dla gościa w 125 - z pewnością wsadzony był tam jakiś 2 litrowy włoski wynalazek co nadało mu całkiem dupnej dynamiki. Oczywiście dla dobrze utrzymanego 2.3, 2.8 lub nawet 2.6 Fiat ten nie powinien stanowić problemu, można się było jednak naciąć i dać ciała. Uwaga więc na dłubane Fiaty i pełna czujność na zielonym :)

Autor:  tuk [ 10.gru.2005 15:31:06 ]
Tytuł: 

gruba opowiesc... ciekawi mnie jak te pudla swzmacniane i czy blachy ma oryginalne, bo przeciez przy tych predkosciach to to cos moze sie rozleciec...

Autor:  Johny [ 10.gru.2005 15:37:13 ]
Tytuł:  Re: Audi vs.Fiat 125P :)

Adam napisał(a):
:!!: Oczywiście dla dobrze utrzymanego 2.3, 2.8 lub nawet 2.6 Fiat ten nie powinien stanowić problemu



A co to za kolejnosc? "lub nawet 2.6" ? Powinno byc 2.8 2.6 lub nawet 2.3 :diabel: :peace:

Autor:  Czarek_S [ 10.gru.2005 16:05:22 ]
Tytuł: 

bez przesady napewno sie fiatowski nie rozleci a z silnikami mirafiori to naprawdę dawało radę. W tamtych czasam to były specjalne policyjne wersje do pościgów - mój wujas miał takiego "Borewiczowego" i swego czasu nie było leszcza w mieście na ten samochód. Ja wtedy nie dostawałem nogami do pedałów ale czasy pamiętam - oj piękne to były czasy :diabel:

Autor:  Silent Bob [ 10.gru.2005 16:27:06 ]
Tytuł: 

Czarek_S napisał(a):
oj piękne to były czasy :diabel:


a co w nich było takiego pięknego ???

Autor:  GrzesB [ 10.gru.2005 16:32:04 ]
Tytuł: 

Przecież nie od dziś wiadomo, że 2.3 w budzie C4 to żadna rakieta... tylko dupowóz...

Autor:  Dred [ 10.gru.2005 16:48:48 ]
Tytuł: 

Grzesiu dodaj jeszcze automat i gaz :) przecież to się zaledwie turla a nie jeździ
bez urazy


pozdro

Autor:  Baskecior [ 10.gru.2005 17:03:31 ]
Tytuł: 

Silent Bob napisał(a):
Czarek_S napisał(a):
oj piękne to były czasy :diabel:


a co w nich było takiego pięknego ???

Tak wiele ze az sie lza w oku kreci ... :)

Autor:  Simpson [ 10.gru.2005 17:12:16 ]
Tytuł: 

baskecior napisał(a):
Silent Bob napisał(a):
Czarek_S napisał(a):
oj piękne to były czasy :diabel:


a co w nich było takiego pięknego ???

Tak wiele ze az sie lza w oku kreci ... :)

Tak samo jak w B2 1.6D :peace:

Autor:  Baskecior [ 10.gru.2005 17:14:22 ]
Tytuł: 

Simpson napisał(a):
baskecior napisał(a):
Silent Bob napisał(a):
Czarek_S napisał(a):
oj piękne to były czasy :diabel:


a co w nich było takiego pięknego ???

Tak wiele ze az sie lza w oku kreci ... :)

Tak samo jak w B2 1.6D :peace:

:peace: Dobrze trafiłeś ... jak zwykle :D

Autor:  Adam [ 10.gru.2005 17:34:33 ]
Tytuł: 

Dred napisał(a):
Grzesiu dodaj jeszcze automat i gaz :) przecież to się zaledwie turla a nie jeździ
bez urazy


pozdro


jak mawiał Pyzdra - tys prowda :D :) Wiem że to 2.3 automat nie jedzie jakoś specjalnie, nawet zapomniałem zmienić na PB, ale co tam - liczy się wygrana :peace:

Autor:  Dred [ 10.gru.2005 17:48:50 ]
Tytuł: 

nie ważne czy wygrasz o metr czy wygrasz o kilometr ważne że wygrałeś :D

Autor:  GrzesB [ 10.gru.2005 18:16:41 ]
Tytuł: 

Dred napisał(a):
nie ważne czy wygrasz o metr czy wygrasz o kilometr ważne że wygrałeś :D


A ja ostatnio miałem 3 podejścia z Civikiem... i wynik 1:2 - ale jak się później okazało była to osoba, która wie o co chodzi pod maską i troszkę poprawiła jej (hondy) wynik, więc nie uznaję tego jako wielką przegraną :) Więcej możecie poczytać tutaj: http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=9041

A co do fiata - zaraz się okaże, że to był zwykły kwadrat z silnikiem poldka :P

W takich "starciach" najważniejsza jest i tak wyłącznie dobra zabawa - kto wygra, kto przegra nie ma większego znaczenia (dla mnie).

Autor:  Schiedel [ 10.gru.2005 18:33:08 ]
Tytuł: 

Przyznam ze 2,3 z gazem na mikseze to dupowoz, jestem tak zazenowany tym co potrafi moj dupowoz, pewnie cienias by mnie wyprzedzil :[

Autor:  mały v8 [ 10.gru.2005 19:44:39 ]
Tytuł: 

Jak by w nim siedział 2.0 ze 132 to bys nawet dymu nie wachał tym swoim 2,3 w automacie, zwykły fiat Cie mało nie objechał i tyle. Kiedys miałem poloneza 2000, wiec wiem o czym mówie z cała odpowiedzialnoscią.

Autor:  flavios [ 10.gru.2005 19:47:17 ]
Tytuł: 

To mógł być ten fiacior co go w Czasie tuningu pokazywali.
Taki starszy gostek jest właścicielem. tam jest Coswort + kompresor. Podobno nigdy nie hamowany i nie wiadomo ile KUCY.
PZDR

Autor:  mac79 [ 10.gru.2005 20:15:19 ]
Tytuł: 

W Koszalinie jeden gościu przerobił kompletnie "małego" 126p a pod mache wsadził 2.9 z Corrado w który zginął jego syn.
Raz widziałem, ale tylko przez pare sekund :530:

Autor:  Adam [ 10.gru.2005 20:38:50 ]
Tytuł: 

mały v8 napisał(a):
Jak by w nim siedział 2.0 ze 132 to bys nawet dymu nie wachał tym swoim 2,3 w automacie, zwykły fiat Cie mało nie objechał i tyle. Kiedys miałem poloneza 2000, wiec wiem o czym mówie z cała odpowiedzialnoscią.


miałem w życiu 4 fiaty, zaden nie był zdolny ze swoimi 75 KM do tego co widziałem i żaden nie objechałby nawet zagazowanego aar. Zresztą, mniejsza o to - chodziło mi tylko o pogratulowanie gostkowi bo zrezał całkiem fajnego kancioka :peace:

Autor:  szwagier [ 10.gru.2005 21:50:48 ]
Tytuł: 

Witam miałem poloneza z silnikiem Forda 2000 DOHC . konkretnie to śmigało niejeden sie spalił na swiatłach tylko problem było go zatrzymać .A co do C4 2.3 automat i gas to jakbyś z moim poldkiem stanoł na światłach to masz po akcji :peace: :peace:

Autor:  Adam [ 10.gru.2005 23:33:03 ]
Tytuł: 

szwagier napisał(a):
Witam miałem poloneza z silnikiem Forda 2000 DOHC . konkretnie to śmigało niejeden sie spalił na swiatłach tylko problem było go zatrzymać .A co do C4 2.3 automat i gas to jakbyś z moim poldkiem stanoł na światłach to masz po akcji :peace: :peace:


cóż, wygląda na to że żle wybrałem autko :) :D na szczęście lubię wieczorny powolny cruising i do tego mój wózek w zupełności wystarczy :peace: . pozdr i chyba EOT

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/