.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
Wczorajszy (30.12.2005) przykry incydent na drodze ... :( https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=27140 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Baskecior [ 31.gru.2005 09:00:41 ] |
Tytuł: | Wczorajszy (30.12.2005) przykry incydent na drodze ... :( |
Postanowiłem pojechać do swojego domku na wsi aby sprawdzić czy wszystko w porządku , wsiadłem w traktora i ruszyłem w drogę. Jechałem sobie spokojnie i nagle na bardzo delikatnym zakręcie widze Cinquecento na drzewie a w kabinie człowieka ok 70-tki który szarpie za kierownicę. Reakcja natychmiastowa: wyskoczyłem na jednię, traktora na środek i krzycze przez śnieżycę czy wszystko ok. On na to że jego kobitkę juz ktos zabrał a on musi czekac na traktora bo inne auta próbowały i nie dały rady. Jako że mam dobre serce powiedziałem że Niunia da sobie rade na co on z powątpiewaniem ,ale ze bylo zimno , on mial odbitą klatkę od kierownicy i juz słaniał się na nogach to linka z bagażnika 1-ka , sprzegło i spokojnie na wolnych obrotach wyciągnałem go z rowu i na drogę. Odholowałem dziadka , a wracając z działki zawiozłem na tramwaj do Pabianic skąd juz do Łodzi sobie spokojnie dojechali. Z jego opowiesci wynika że jechał max 50 km/h a tylnim kołem zahaczyl o zmarzlinę - koleinę. Efekty widac na zdjęciach. http://baskecior.tripod.com/wypadek_cinquecento/index.album?i=0 Zamieszczam ku przestrodze. Noga z gazu kochani bo dzisiejszy dzień utkwi mi w pamięci jako chyba najgorszy w mojej karierze kierowcy. Z centrum Łodzi do ronda przy Puszkina ( ok 5 km) jechałem ... 2,5 h ... horror , ciezarowki slizgajace sie z pasa na pas, osobowki niemogace ruszyc z miejsca a do tego wszedzie pelno sniegu i caly czas silne opady ... pozdrawiam |
Autor: | jmm [ 31.gru.2005 09:23:43 ] |
Tytuł: | |
NIezle bez Q i to TDi z dosc duzym momentem Ja dzisja też sasiadow zaskoczyłem, jeden zostawił samochod na srodku ulicy drugi wogole zrezygnował, a ja wyjechałem i potem sobie jeszcze poslizgi na recznym potrenowałem, ale z Q byla by peniwe jeszcze wieksza frajda |
Autor: | Simpson [ 31.gru.2005 09:42:20 ] |
Tytuł: | |
Ja na szczęście nie musiałęm jeździć w dzień. Za to zmuszony byłem śmigać po mieście przez 2 godzinki w nocy i musze powiedziec że bardzo przyjemnie sie jeździło |
Autor: | mar.zag [ 31.gru.2005 11:48:54 ] |
Tytuł: | |
Wielki szacunek Przemo za pomoc i że dałeś rade wyciągnąc dziadka Zagadzam się trzeba uważać,a po nowym roku opady śniegu mają się nasilic tak podawali na TVN meteo Tak,że panowie noga z gazu PS Fajnie się człowiek czuje jak komus udzieli pomocy,co? |
Autor: | szwagier [ 31.gru.2005 12:00:57 ] |
Tytuł: | |
W Zabrzu na Sląsku jest makabra samochody zasypane na maxa mojego nawe niewidać we śniegu na mieście ludzie chodzą po ulicy komunukacja sparalizowana . Takiego czegoś dawno niewidzialem .Pod blokami na osiedlu ludzie jak solidarni nawzajem sobie pomagaja i odśnieżają drogi . Ja niemusze nigdzie wyjeżdzać dlatego oparlem sprawe o bufet i od rana zaczołem oblewac sylwestra . Jak to mówi Hans obróbka walca czas zacząć. |
Autor: | japan [ 31.gru.2005 12:23:32 ] |
Tytuł: | |
Wielkie słowa uznania dla Ciebie, ....coraz mniej takich ludzi w tych trudnych czasach. Chylę czoła. |
Autor: | Buba [ 31.gru.2005 12:25:04 ] |
Tytuł: | |
dobry z CIebie człowiek Przemku |
Autor: | dr_falcor [ 31.gru.2005 12:26:43 ] |
Tytuł: | |
Szwagier tez jestem z Zabrza na gorce na sosnicy rostrzaskały sie trzy auta wracałem z pracy i jeden z nich za bardzo przycisnal chciał wyprzedzac na gorce wpadł w koleine i bokiem skasował dwa auta z przeciwka było groznie ale nikomu sie nic niestało tylko szkoda niuni A4 ktora oberwala w bok:( jezdze 30km/h niewarto teraz szalec A tobie Baskecior chwała za pomoc trzeba sobie pomagac |
Autor: | DeS [ 31.gru.2005 12:48:32 ] |
Tytuł: | |
Basket Szacunek !! |
Autor: | Baskecior [ 31.gru.2005 12:57:12 ] |
Tytuł: | |
Dzis zanim wyjechalem z garazu odsniezalem prawie 40 minut 3 metrowy odcinek , zaspy wielkie. Wyjechalem na miasto a tam obraz jak z Armageddonu ... Cóż dziś jedziemy na Sylwka znów na wieś i mam nadzieje ze nikogo znów tam w rowie nie zastanę ... zycze wszystkim Wam kochani abyście szczęśliwie dojeżdzali tam gdzie chcecie a zwłaszcza teraz w takich warunkach. |
Autor: | flavios [ 31.gru.2005 15:01:27 ] |
Tytuł: | Re: Wczorajszy (30.12.2005) przykry incydent na drodze ... : |
11 |
Autor: | piotr [ 31.gru.2005 15:18:37 ] |
Tytuł: | |
To ten 36-latek z mózgiem 13-latka te drifty pokazywał w Audi quattro ?? A Basketowi gratulujemy udanej akcji i słusznej decyzji |
Autor: | Leo [ 31.gru.2005 16:58:44 ] |
Tytuł: | |
no a ja dziś ... no cóż, pierwsza stłuczka 90tką ... a ofiara to też Audi A3 tyle że z Niemiec. ofiar zero - straty po mojej stronie - wyższe OC ... straty po stronie ofiary - pęknięty przedni zderzak. Obróciło mnie w zaspie. |
Autor: | Góral [ 31.gru.2005 19:08:19 ] |
Tytuł: | |
Basekt Twoja niunia z tylu cala w sniegu wyglada jak A6 sedan |
Autor: | Baskecior [ 01.sty.2006 15:34:50 ] |
Tytuł: | |
Góral napisał(a): Basekt Twoja niunia z tylu cala w sniegu wyglada jak A6 sedan
Tez to zauwazylem ... |
Autor: | mar.zag [ 01.sty.2006 17:24:53 ] |
Tytuł: | |
Leo napisał(a): no a ja dziś ... no cóż, pierwsza stłuczka 90tką ... a ofiara to też Audi A3 tyle że z Niemiec. ofiar zero - straty po mojej stronie - wyższe OC ... straty po stronie ofiary - pęknięty przedni zderzak. Obróciło mnie w zaspie.
Adam i to TY A jak to się stało,za duzo świrowanka było? |
Autor: | Buba [ 01.sty.2006 18:27:55 ] |
Tytuł: | Re: Wczorajszy (30.12.2005) przykry incydent na drodze ... : |
flavios napisał(a): baskecior napisał(a): Zamieszczam ku przestrodze. Noga z gazu kochani bo dzisiejszy dzień utkwi mi w pamięci jako chyba najgorszy w mojej karierze kierowcy. Z centrum Łodzi do ronda przy Puszkina ( ok 5 km) jechałem ... 2,5 h ... horror , ciezarowki slizgajace sie z pasa na pas, osobowki niemogace ruszyc z miejsca a do tego wszedzie pelno sniegu i caly czas silne opady ... pozdrawiam Wcale nie Jak się ma quattro to można tam zapie..... 130km/h. YEAH!! gazu gazu moi mili quattro nie da wam krzywdy zrobić. OGIEŃŃŃ!!! QŁATRO RULEZ!!!! Nie słuchajcie BASKETA bo on nie ma kłatro. Jak się ma kłatro to na śliskim nic nie czuć!! ... Jak się uderzy przy 130 w tył stojącej ciężarówki to podobno też nic nie czuć. Tylko ci z tyłu umierają powoli. ALE TO NIE WAŻNE BO CZA JECHAĆ OGNIEM I WSZYSTKIM POKAZAĆ!! WSZYSTKIM FRAJEROM. POST NAPISANY POD WPŁYWEM EMOCJI PO TYM JAK 36 LATEK Z MÓZGIEM 13 LATKA POKAZYWAŁ DRIFTY SWOIM 18 LETNIM KOLEGOM. Efekt jest taki, że mój teść ma na nowy rok złamaną ręke a jego NUBIRA ma teraz tylko trzy koła. Szkoda gadać bo się zaraz odezwą kłatro wymiatacze i będzie dym. Narta i HAPPY NEW YEAR nie narwujsja Flavios a co do Q masz racje POMAGA ale nie zastapi zdrowego rozsadku tak wiec jak mowil Basket noga z gazu i uwazajmy |
Autor: | hans [ 01.sty.2006 20:18:51 ] |
Tytuł: | |
Flavios ... wyladuj emocje gdzie indziej a nie na forum bo to ludzie czytaja |
Autor: | flavios [ 01.sty.2006 21:46:27 ] |
Tytuł: | |
11 |
Autor: | hans [ 01.sty.2006 22:29:25 ] |
Tytuł: | |
w przeciwienstwie do ciebie ja nie wyladowuje emocji ani na forum ani na drodze i czep sie tramwaju bo sie mozesz gorzko rozczarowac w nowym roku |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |