.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
Pieknie k.. pieknie :533: - PZU https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=27488 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | lukas3339 [ 06.sty.2006 18:28:13 ] |
Tytuł: | Pieknie k.. pieknie :533: - PZU |
Jakis czas temu mialem stluczke parkingowa, sprawczyni ubezp. w PZU. Dzisiaj przyszedl kosztorys to myslalem ze sie przewroce, nie dosyc ze suma taka ze smiech to jeszcze bledy. Ale moze w takim razie maly quiz. Oto pozycje w kosztorysie: OPIS CZYNNOSCI : Okladzina zderzaka ( ze co to niby jest? dodam ze zderzak po prostu wgnieciony ) Kierunkowskaz przedni kpl. Szklo kierunku bocznego ( chyba pijany byl rzeczoznawca bo boczny jest nieruszony za to reflektor przedni ma wszystkie lapy pourywane a o reflektorze nie wspomnieli ) Blotnik Nadkole wewnetrzne ( albo nawet nacpany bo nadkole ok ale sie klocic nie bede ) Pokrywa przod Wykładzina tłumiaca pokrywy przedniej ( musze spytac co palil bo musi ze niezly towar to jest, wykladzina nieruszona of kors ) LAKIEROWANIE: Zderzak przedni kompl Blotnik przedni kompl Pokrywa przednia ( nie napisali ze kompletna ale kto sie zgodzi na lakierowanie kawalka? ) Przygotowanie blacha na pojezdzie z lak. wstepnym. Przygotowanie tworzyw - praca dodatkowa No i teraz zgadnijcie na ile mi to wycenili? Aha i jeszcze sobie napisali ze " w kosztorysie zastosowano urealnienie na czesci zamienne IKE/ERE w wysokosci 35%". Czyli slynna amortyzacja - czy to w ogole zgodne z prawem jest? I ostatnie pytanie, przy opisie czynnosci przy niektorych czesciach jest skrot WY ( zdaje sie ze wymiana ) albo NA ( pewnie naprawa ) oraz RZ - i co to jest bo nie moge wykminic? |
Autor: | flavios [ 06.sty.2006 20:40:37 ] |
Tytuł: | Re: Pieknie k.. pieknie :533: - PZU |
lukas3339 napisał(a): I ostatnie pytanie, przy opisie czynnosci przy niektorych czesciach jest skrot WY ( zdaje sie ze wymiana ) albo NA ( pewnie naprawa ) oraz RZ - i co to jest bo nie moge wykminic?
WY - wymiana NA - naprawa RZ - rezanie |
Autor: | atal [ 06.sty.2006 20:56:24 ] |
Tytuł: | |
wycenili pewnie na ok. 4 tys.zl. bez amortyzacji?? |
Autor: | szwagier [ 06.sty.2006 21:02:46 ] |
Tytuł: | |
Co ty sie dziwisz ja już wychodze ze skóry mialem kase dostać do 30 dni tak pisze na tym protokole . Termin minoł 5.01.2006. Bylem w PZU a pani powiedziala że jeszcze ktoś to musi zatwierdzić ktoś podpisać i moge sie spodziewać za dwa tygodnie .Jak jej powiedzialem że tu pisze że maja do 30 dni to wyśmiala mnie i powiedziala że jak chce to moge oddać ich do sądu. Normalnie paranoja to poco pisza te paragrafy na tych swoich karteczkach, jak można nimi wytrzec tyłek wychodząc z ubikacji . I co mam zrobic czekam dalej |
Autor: | lukas3339 [ 06.sty.2006 21:04:07 ] |
Tytuł: | |
No kolwgo pudlo, jakby mi dali 4tysiaczki to bym chodzil z bananem raczej. |
Autor: | atal [ 06.sty.2006 21:19:35 ] |
Tytuł: | |
5,5-6 tys.zl. ?? ))) |
Autor: | lukas3339 [ 06.sty.2006 21:23:04 ] |
Tytuł: | |
Atal-star, w zla strone jedziesz z tymi sumami. Ogolnie to mam wrazenie ze chyba mi jalmuzne dali. |
Autor: | ADAM 12 [ 06.sty.2006 21:33:51 ] |
Tytuł: | |
Wycenili ci na jakies 2-2,5k.Więcej ci nie wypłacą a oprocz amortyzacji jeszcze VAT ci zabiora co jest zresztą nielegalne. Jak byś do sadu poszedł to na 100 % zwracają VAT ....tylko czy warto? |
Autor: | lukas3339 [ 06.sty.2006 21:37:46 ] |
Tytuł: | |
Adam, niestety Ty rowniez nie trafiles, i tez dales za duzo |
Autor: | szwagier [ 06.sty.2006 21:46:49 ] |
Tytuł: | |
Dostałeś 1300 zlotych tak jak ja, bo mi tyle maja wyplacic Widze że tu jest akcja nabijania postow, też chce sobie nabic licznik bo mam malo |
Autor: | lukas3339 [ 06.sty.2006 21:57:21 ] |
Tytuł: | |
No szwagier, byles najblizej 1483zl z jakimis groszami. Chyba se na Kanary polece i chalupe posrawie za to. Niezle mnie probuja okantowac no ale wiem ze musze pisac odwolanie. ale czy ktos moze poradzic cos jeszcze? |
Autor: | Rogal [ 06.sty.2006 22:49:57 ] |
Tytuł: | |
Stara polityka ubezpieczalni. Obcinają na czym mogą a w kosztorys nie wpisują wszystkiego. Najpierw niech Ci poprawią kosztorys a potem napisz pismo żeby sie w terminie wyrobili. Poprzeglądaj internet są firmy typu DAS (Ci akutrat pomagają po ale trzeba wykupić u nich assistans conajmniej 3 miechy przed szkodą)... |
Autor: | kubus [ 07.sty.2006 08:58:57 ] |
Tytuł: | |
Rogal napisał(a): Stara polityka ubezpieczalni. Obcinają na czym mogą a w kosztorys nie wpisują wszystkiego. Najpierw niech Ci poprawią kosztorys a potem napisz pismo żeby sie w terminie wyrobili. Poprzeglądaj internet są firmy typu DAS (Ci akutrat pomagają po ale trzeba wykupić u nich assistans conajmniej 3 miechy przed szkodą)...
Po pierwsze lukas to (jezeli jeszcze nie naprawiles szkody) jedz do serwisu niech wycenia i dadza na to kwita. Po drugie dzisiaj dowiem sie jak sie nazywa kancelaria która zajmuje sie taka samą sprawa (kosztorys na 22500 a oni chcieli oddac 7500 smiech poprostu) i z tego co wiem czeka na sprawe. Na dzien dzisiejszy dostał dzieki tej kancelarii 900 za szkody moralne, 5500 bo to jest "suma bezsprzeczna" - jakos tak to sie nazywa i jeszce czeka na 17000 Jak dowiem sie jak ta kancelaria prawnicza sie nazywa to napiszę. |
Autor: | Góral [ 07.sty.2006 10:28:10 ] |
Tytuł: | |
na przyszlosc polecam wykupienie ubezpieczenia w DAS...lub jesli nie, to sa takie kancelarie np we Wrocku, ktora sie sadzi z ubepieczycielami na wlasny koszt, ale z tego co wygra pobiera 15%, moim zdaniem warto |
Autor: | MICH. [ 07.sty.2006 11:53:24 ] |
Tytuł: | |
sprawa jest prosta... nie zgadzasz sie z kosztorysem idziesz do rzeczoznawcy z PZM placisz 50zl i z niezalezna opinia dluga do PZU, nie wyplacaja w ciagu miesiaca ? idziesz do kolesia, ktory prowadzi sprawe i oznajmiasz, ze czekasz na wyplate jeszcze tylko 2 dni, a jak nie to to rzecznika praw ubezpieczonych i sprawa w sadzie... tym lobuza nie ma co popuszczac, czuja sie jak panowie twojego losu, a prawda jest taka, ze o oni sa dla ciebie, a nie na odwrot (no ale to juz paranoja tego kraju) moj kolega ma w firmie kilkanascie aut przy problemach z PZU idzie do prawnika, sparwa koncza sie w sadzie... ZAWSZE WYGRYWA KUMPEL NIE POPUSZCZAC to jedyny sposob |
Autor: | mac79 [ 07.sty.2006 13:23:43 ] |
Tytuł: | |
o ja pierd.................................... napisz ile(kroć) tej sumy wyłożyłeś na naprawe?? |
Autor: | Michauu [ 08.sty.2006 17:01:33 ] |
Tytuł: | |
a mi odpisali na odwolanie "z naszej dokumentacji , wynika , iz jestesmy pewni , ze prawdopodobnie auto zostalo wyprodukowane w 1980 roku "uhaha to jest cytat z pisemka ktore dostalem od hestii......dobre dobre chyba to pisali po pijanemu....a najlepsze "jestesmy, ze prawdopobnie" hyhy hyba wysle to do teleexpresu auto ma w dowodzie 92rok a w rzeczywistosci to 85rok....no chyba ze w 1980 roku montowali juz przesciowki to pelen rispekt dla ZNAWCOW aut z hestii..... |
Autor: | jmm [ 08.sty.2006 21:39:42 ] |
Tytuł: | |
Michauu napisał(a): a mi odpisali na odwolanie "z naszej dokumentacji , wynika , iz jestesmy pewni , ze prawdopodobnie auto zostalo wyprodukowane w 1980 roku "uhaha to jest cytat z pisemka ktore dostalem od hestii......dobre dobre chyba to pisali po pijanemu....a najlepsze "jestesmy, ze prawdopobnie" hyhy hyba wysle to do teleexpresu auto ma w dowodzie 92rok a w rzeczywistosci to 85rok....no chyba ze w 1980 roku montowali juz przesciowki to pelen rispekt dla ZNAWCOW aut z hestii.....
Hehehe niezle Jak ja pojechalem z moją Coupe to mi wpisali że mam quattro i 1,9 75KM |
Autor: | gurbens [ 09.sty.2006 20:55:08 ] |
Tytuł: | |
hej ja na twoim miejscu postąpiłbym tak... jeśli masz gdzieś w pobliżu PZM (Polski Związek Motorowy) albo Automobilklub - oni zawsze mają kontakt z rzeczoznawcami ... trzeba udać sie do rzeczoznawcy (ich opinie są nie podważalne) aby wykonał wycee uszkodzeń z fotografiami...(koszt około 300zł) i przedłozyć taką wycenę w PZU...i pozamiatane... pozdrawiam |
Autor: | osek [ 11.sty.2006 18:09:06 ] |
Tytuł: | |
oO to sie dziwie, bo ja akurat chwale sobie PZU podobnie miałem- auto zaparkowane- facet z garażu wyjeżdżał i mi p strzelił ;] ogólnie co miałem do roboty? plastikowe części zderzaka pękły- więc dajmy na to- nowy zderzak trzeba,i i tylna prawa część karoseri- lakier odpryskł- czyli do malowania. no jo- ale też 'przy okazji' przypomniało mi się o małym (niewidocznym na pierwszy rzut oka) wgnieceniu na bagażniku.... trochę się z Panem rzeczoznawcą pogadało sie ;] co prawda- prawie noc i śnig... a my przy aucie ;] ale troche ponad dwa koła dostałem na to ;] robota jkaby chciał kleić zderzak to jakieś 600 zeta pozdro. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |