.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
co z ta akcyza? https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=28598 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kasper [ 26.sty.2006 13:33:33 ] |
Tytuł: | co z ta akcyza? |
Czy ktos wie jak zmienily sie przepisy od 1 stycznia 2006 , podobno nie ma juz akcyzy , jesli ktos dokonywal rejestracji samochodu przywiezionego z niemiec w 2006 roku prosze o informacje jakich oplat musze dokonac |
Autor: | bratpit [ 26.sty.2006 16:48:21 ] |
Tytuł: | Re: co z ta akcyza? |
Kasper napisał(a): Czy ktos wie jak zmienily sie przepisy od 1 stycznia 2006 , podobno nie ma juz akcyzy , jesli ktos dokonywal rejestracji samochodu przywiezionego z niemiec w 2006 roku prosze o informacje jakich oplat musze dokonac
Temat kompletnie nie do tego działu A co do akcyzy to jest taka sama jak w 2005 roku doszła jedynie opłata w wysokości 500 zł za recykling auta. |
Autor: | Kasper [ 26.sty.2006 18:21:00 ] |
Tytuł: | |
do jakiego dzialu proponujesz ja przeniesc? |
Autor: | Hugo [ 26.sty.2006 21:35:07 ] |
Tytuł: | |
Kasper napisał(a): do jakiego dzialu proponujesz ja przeniesc?
Na główne albo do hyde parku , ale tym zajmie się moderator. A co do akcyzy to nic się nie zmieniło.Dodatko teraz trzeba zapłacić 500zł opłaty recyclingowej |
Autor: | scob [ 26.sty.2006 22:15:17 ] |
Tytuł: | |
Nasze przepisy w tym temacie się jak dotąd NIE zmieniły. ale - zwracam uwagę, że kilka osób zaskarżyło przepisy dot. akcyzy i uzyskało jej zwrot (chodziło o dyskryminację pojazdów używanych na tle umów z UE o nie-ograniczaniu i wolnym handlu towarami w unii) (źródło: motoryzacja onet pl - gdzies 3 tyg. temu) Są precedensy sądowe, pytanie czy akcyza w 65%wej wysokosci jest dalej jest w praktyce naliczana? |
Autor: | radekmc [ 26.sty.2006 23:03:53 ] |
Tytuł: | |
jedyne wyjście śmieszną cenę pisać w papierach, od maja mają podobno opłatę za kartę pojazdu obniżyć |
Autor: | Hugo [ 27.sty.2006 06:01:53 ] |
Tytuł: | |
radekmc napisał(a): jedyne wyjście śmieszną cenę pisać w papierach, od maja mają podobno opłatę za kartę pojazdu obniżyć
Ale trzeba to robić z głową.Kolega sprowadza fury.Wpisywał na fakturze wartość 100euro i własnie jakieś 2 tygodnie temu dostał pismo , że dopatrzyli się nieprawidłowości i każą mu teraz wyrównać kwotę zapłaconej akcyzy do jakichś tam ustawowych wartości za konkretne auta.W ten sposób za 3 samochody domagają się od niego prawie 20 000 zł |
Autor: | Rafalski82 [ 27.sty.2006 07:02:01 ] |
Tytuł: | |
Hugo napisał(a): radekmc napisał(a): jedyne wyjście śmieszną cenę pisać w papierach, od maja mają podobno opłatę za kartę pojazdu obniżyć Ale trzeba to robić z głową.Kolega sprowadza fury.Wpisywał na fakturze wartość 100euro i własnie jakieś 2 tygodnie temu dostał pismo , że dopatrzyli się nieprawidłowości i każą mu teraz wyrównać kwotę zapłaconej akcyzy do jakichś tam ustawowych wartości za konkretne auta.W ten sposób za 3 samochody domagają się od niego prawie 20 000 zł U mnie było 40 euro i mam nadzieje że sie nie dopatrzą. |
Autor: | wowo [ 27.sty.2006 07:11:33 ] |
Tytuł: | |
Co do opłaty recyklingowej to ostatnio coś głosno było, że nie zgodne z konstytucją czy jakoś tak. Więc w sumie nie wiadomo. |
Autor: | Krzysio [ 27.sty.2006 07:42:04 ] |
Tytuł: | |
Wpisz na umowie wartosc auta 100 EUR to i akcyzy zaplacisz tez 65 EUR. Znajomy tak zrobil i nikt sie nie przyczepil |
Autor: | Krzysio [ 27.sty.2006 07:49:10 ] |
Tytuł: | |
Hugo napisał(a): radekmc napisał(a): jedyne wyjście śmieszną cenę pisać w papierach, od maja mają podobno opłatę za kartę pojazdu obniżyć Ale trzeba to robić z głową.Kolega sprowadza fury.Wpisywał na fakturze wartość 100euro i własnie jakieś 2 tygodnie temu dostał pismo , że dopatrzyli się nieprawidłowości i każą mu teraz wyrównać kwotę zapłaconej akcyzy do jakichś tam ustawowych wartości za konkretne auta.W ten sposób za 3 samochody domagają się od niego prawie 20 000 zł Tez slyszalem, ze podobno urzad skarbowy dzwoni po ludziach za granica i pyta ich za ile sprzedali panowi kowalskiemu samochod? Dlatego moj znajomy przy podczas kupna, wytlumaczyl poprzedniemu wlascicielowi paranoje polskich przepisow, i prosil, ze jakby ktos do niego dzwonil i pytal za ile sprzedal auto, to niech powie 100 EUR. |
Autor: | Hugo [ 27.sty.2006 08:34:38 ] |
Tytuł: | |
Krzysio napisał(a): Wpisz na umowie wartosc auta 100 EUR to i akcyzy zaplacisz tez 65 EUR.
Znajomy tak zrobil i nikt sie nie przyczepil Od razu Ci nic nie powiedzą , ale jak zaczną sprawdzać to mogą się przyczepić. |
Autor: | Krzysio [ 27.sty.2006 08:48:42 ] |
Tytuł: | |
Hugo napisał(a): Krzysio napisał(a): Wpisz na umowie wartosc auta 100 EUR to i akcyzy zaplacisz tez 65 EUR. Znajomy tak zrobil i nikt sie nie przyczepil Od razu Ci nic nie powiedzą , ale jak zaczną sprawdzać to mogą się przyczepić. Przeczytaj co napisalem dalej |
Autor: | BodekTM [ 27.sty.2006 08:51:57 ] |
Tytuł: | |
Moim zdaniem urząd celny nie ma prawa sie doczepić do umowy na 100 euro jeśli jest prawidłowo spisana i z doświadczenia wiem że sie nie czepia. W sumie każdy ma prawo nabyć auto za dowolną cene. Co innego skarbówka. Urząd prawie jak Janosik. Okrada biednych i rozdaje bogatym. Prawie robi różnice Jeśli sprzedajmy pojazd sprowadzony przed upływem pół roku od momentu sprowadzenia, fiskus ma podstawy do podważania umowy na 100 euro, bo jak wiadomo autko tyle nie kosztowało, a od darowizny też trzeba podatek zapłacić. Pomyślcie jaki było ździwienie pani urzędniczki jak za auto "warte" 100 euro dostałem 10k zł odszkodowania. Całe szczęście że odszkodowanie nie podlega opodatkowaniu, ale i tak mam pietra co skarbówka z tym zrobi |
Autor: | bratpit [ 27.sty.2006 09:35:04 ] |
Tytuł: | |
Sprawa włąsnie wygląda tak że jeżeli nabyliśmy auto za "100 euro" i mamy na to umowe spisaną właśnie z osobą od której odkupiliśmy auto a nie z osobą fikcyjną np z książki telefonicznej ,która w życiu tego auta na oczy niewidziała to możecie spać spokojnie nikt was się nie bedzie czepiał bo niema podstaw a tym bardziej urząd celny. Problem polega na tym że jeżeli będziecie to auto chcieli sprzedać to na umowie sprzedaży teoretycznie tez powinna znajdować się kwota niewiększa od tej co macie na umowie niemieckiej ponieważ fiskus może zarzucić (jeżeli się doszuka , a z reguły szuka u osób zajmujących się handlem autami), że zarobiliśmy na aucie i niewpisaliśmy np tego to rocznego zeznania podatkowego czyli teoretycznie zarobiliśmy, a zatailiśmy to przed US. A to wiadomo że podlega karze oczywiście niewszystkich to dotyczy mieliśmy niedawno przykład Cimoszewicza który poprostu zapomniał wpisać że zarobił , ale cóż taki kraj. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |