.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

audi b4 1.9 tdi - dylemat
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=29028
Strona 1 z 1

Autor:  hudy [ 02.lut.2006 15:31:54 ]
Tytuł:  audi b4 1.9 tdi - dylemat

witam jestem nowym użytkownikiem tego forum i mam nadzieje ze dobrze trafiłem z moim pytaniem.Mam zamiar kupić audi b4 1.9 tdi jednak nie wiem na co szczególnie zwrócić uwage kupując ten model.niestety nie mam w swoim gronie nikogo kto by sie dobrze znał na samochodach i coś mi doradził.Drugie moje pytanie dotyczy konkretnego samochodu.Wyraźcie opinie czy warto go kupić:
audi b4 1.9 tdi ,rocznik 95 , pierwsza rejestracja 10.95 , przebieg 165000km , bezwypadkoby , garażowany , sprowadzony z niemiec i zarejestrowany wtym roku , przegląd do 1.1.2007 , w niemczech 1 właściciel , ABS , wspomaganie kierownicy , klimatyzacja , alufelgi , szyber dach , centralny zamek , autoalarm , immobiliser , w środku i na zewnątrz zadbany.I to wszystko za 15500.Sprzedający spuści z ceny ale jeszcze nie wiem ile.Mar5twi mnie tylko to zanie ma książki serwisowej w tedy bym wiedział na czym stoje. Dziekuje wszytkim za odpowiedź na moje pytania.

Autor:  ADAM 12 [ 02.lut.2006 15:57:48 ]
Tytuł: 

Witmy.
Na początku uzupełnij profili przywitaj się tutaj http://www.audiklub.org/phpBB2/viewforum.php?f=4

Co do twojego pytania.
Z tego co piszesz trafiłeś na naprawdę ładne autko i warte uwagi (może jakieś foto).

Wielu tu stwierdzi pewnie że przebieg kręcony ale nie przejmuj się bu my tu wszyscy mamy kręcone liczniki :diabel: .

Książka serwisowa? Nie każdy helmut parkował auto w serwisie ,aczkolwiek szkoda że jej nie ma.

Sprawdż czy autko nie było bite, czy szczeliny się zgadzają, Praca silnika i turbiny, no i standardowo zawieszenie .
Możesz przed zakupem podpiąć go pod Vag-a.Wtedy też dużo się dowiesz na temat działania paru systemów elektrycznych w autku.

To tyle .Więcej niech się wypowiedzą turboklekociaże np Mr Baskecior :):

Autor:  hudy [ 02.lut.2006 17:07:56 ]
Tytuł: 

dzięki za szybką odpowiedz na moje pytanie.ja tez uwazam ze ten samochód jest godny uwagi chodz widziałem go tylko na zdjęciach.Doszłem do wniosku ze pojede z nim na stacje diagnostyczną by go dokładnie sprawdzić.To czy był bity czy nie to pewnie zauwarze boje sie natomiast o turbine i silnik.Czytałem wiele na temat tego modelu i jedni go zachwalają a drudzy odradzają.Nie wiem jak sprawdzić turbine czy jest sprawna czy na wykończeniu.Jedni pisza ze przejechali tym samochodem bez usterki po 300000km a inni mowia ze juz po 100000 juz cos sie psuło.I komu tu wierzyć :D mam jeszcze jedno pytanie dotyczace właśnie turbiny.Jak ma pracować bym wiedział ze jest sprawna.Jedni mówią ze ma gwizdać inni ze nie powinna wydawać zadnego dźwieku...naprawde jestem w kropce.załączam zdjecia tego samochodu.wyrazcie na ich podstawie opinie na jego temat http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C838682[/img]

Autor:  piter [ 02.lut.2006 18:20:56 ]
Tytuł: 

No autko bardzo ladnie sie prezentuje na tych fotkach naprawde slicznie ale to tylko fotki i musisz sam obejrzec, posluchac. Jak juz bedziesz po pierwszym spotkaniu to podziel sie wrazeniami, czekamy ;)

Autor:  szwagier [ 02.lut.2006 18:44:36 ]
Tytuł: 

Witam moge ci ja skoczyc obejżeć jutro jak chcesz i dam ci znac czy warte grzechu tylko mi daj namiary gdzie to stoi w Zabrzu. Prezentuje sie niezle ale wiesz jak jest na fotach , ja wczoraj zrobilem 700 kilometrow bo jechalem po V8 i klapa totalna takiego chebla dawno niewidzialem ludzie przez telefon to kity pchaja totalne,poprostu odnioslem porażke po calej dlugości :peace:

Autor:  Milo [ 02.lut.2006 19:05:34 ]
Tytuł: 

Dzisiaj dla kogoś z forum( z Lublina) byłem oglądać B3 w Zabrzu 86 rok z gazem NIBY IGŁA. -> http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=82664310
Cena wysoka bo 6800 i myślałem ze bedzie faktycznie igła :): .
Po krótkich oględzinach, właściciel tego samochodu zwyzywał mnie od idiotów
i stwierdził ze nie bedzie wiecej zemną rozmawiał, wsiadł do auta i pojechał :peace:
Według niego auto było super :!: a jak zacząłem mu pokazywać co jest nie tak to nie wytrzymał psychicznie i uciekł :peace: nawet mi zdjęć nie pozwolił zrobić :(:
Auto masakrycznie zdewastowane i zaniedbane- właściciel powiedział
"Co ty kur.. chcesz ja tym autem pracuje" koleś robi dziennie ok 100km dla gazety wyborczej a auto na liczniku miało 200tyś :peace:
Do oględzin nawet nie raczył go umyć(dla chętnych mam fotki wnętrza które udało mi sie zrobić)

Autor:  matomek [ 02.lut.2006 19:19:46 ]
Tytuł: 

Myślę, że zdjęcia były robione celowo telefonem dla złej jakości, żeby przypadkiem nie zobaczyć że to grat :peace:

Autor:  atal [ 02.lut.2006 19:50:54 ]
Tytuł: 

no wrzuc te fotki bo ciekawy jestem jak wyglada .....

Autor:  SOTO [ 03.lut.2006 19:13:24 ]
Tytuł: 

Ja 3 miechy temu kupowałem podobny samochodzik. B4 1.9TDI avant 95' klima itd.
Na liczniku miał 149 800 Km. Trchę to było podejrzane ale Audica miała książkę serwisową z udokumentowanymi przebiegami, niemieckie papiery z Dekry ( czy jakoś tak, musiał bym sprawdzić jak to się pisze) na których w styczniu 2005 roku przebieg był około 143 000. Po zakupie znalazłem też naklejkę wymiany płynów w Niemczech potwierdzajacą przebieg. Wydaje mi się, że taki przebieg rzeczywiście ma.
Autko, które Cię interesuje wygląda bardzo ładnie. Pojedź do stacji diagnostycznej niech ci je sprawdzą( ja tak zrobiłem, zapłaciłem 100 zł i wiedziałem o czym rozmawiam ze sprzedawcą). Poproś też o sprawdzenie powłoki lakierniczej "magnetyzerem", bedziesz wiedział czy i gdzie była bita.
Dodam jeszcze,że cena jestr atrakcyjna. Ja dałem więcej za swoją :diabel: i jak chciałem zbić z ceny to sprzedawca popuscił trochę i więcej nie chciał.
Powodzenia, daj znać co i jak:)

Autor:  Baskecior [ 04.lut.2006 06:54:53 ]
Tytuł:  Re: audi b4 1.9 tdi - dylemat

hudy napisał(a):
witam jestem nowym użytkownikiem tego forum i mam nadzieje ze dobrze trafiłem z moim pytaniem.Mam zamiar kupić audi b4 1.9 tdi jednak nie wiem na co szczególnie zwrócić uwage kupując ten model.niestety nie mam w swoim gronie nikogo kto by sie dobrze znał na samochodach i coś mi doradził.Drugie moje pytanie dotyczy konkretnego samochodu.Wyraźcie opinie czy warto go kupić:
audi b4 1.9 tdi ,rocznik 95 , pierwsza rejestracja 10.95 , przebieg 165000km , bezwypadkoby , garażowany , sprowadzony z niemiec i zarejestrowany wtym roku , przegląd do 1.1.2007 , w niemczech 1 właściciel , ABS , wspomaganie kierownicy , klimatyzacja , alufelgi , szyber dach , centralny zamek , autoalarm , immobiliser , w środku i na zewnątrz zadbany.I to wszystko za 15500.Sprzedający spuści z ceny ale jeszcze nie wiem ile.Mar5twi mnie tylko to zanie ma książki serwisowej w tedy bym wiedział na czym stoje. Dziekuje wszytkim za odpowiedź na moje pytania.

1. W przebiegi nigdy nie wierz a zwłaszcza w 10-letnim samochodzie 165 kkm to zdecydowanie zbyt mało jak na diesla w tym wieku
2. Brak ksiazki serwisowej dla mnie jest podejrzany
3. w słowo bezwypadkowy wierzę podobnie co w słowo Kaczyński
4. Bierz fachowca bo zdalnie Ci nikt nie podpowie ...

Autor:  Timo [ 04.lut.2006 07:36:10 ]
Tytuł: 

Z tymi przebiegami w dieslach macie duza racje ale niekoniecznie.
Ja np. kupilem swoje audi prawie rok temu i moze z 7 tys robilem. A wyglada , ze w przyszlym roku zrobie jeszcze mniej.
Ale sprzedac nie chce bo to taka moja ''zabaweczka''.

Wiec jesli ja tak robie to jest prawdopodobienstwo , ze jakis pan X tez robil 7 tys rocznie i 10 letnie auto ma ponizej 100tys km.
Szanse niezbyt duze ale sa na niskie przebiegi w TDi ;)

Autor:  Baskecior [ 07.lut.2006 22:56:54 ]
Tytuł: 

Timo napisał(a):
Z tymi przebiegami w dieslach macie duza racje ale niekoniecznie.
Ja np. kupilem swoje audi prawie rok temu i moze z 7 tys robilem. A wyglada , ze w przyszlym roku zrobie jeszcze mniej.
Ale sprzedac nie chce bo to taka moja ''zabaweczka''.

Wiec jesli ja tak robie to jest prawdopodobienstwo , ze jakis pan X tez robil 7 tys rocznie i 10 letnie auto ma ponizej 100tys km.
Szanse niezbyt duze ale sa na niskie przebiegi w TDi ;)

Wyjątki potwierdzają regułe :)

Autor:  jaca [ 08.lut.2006 07:20:28 ]
Tytuł: 

Timo napisał(a):
Z tymi przebiegami w dieslach macie duza racje ale niekoniecznie.
Ja np. kupilem swoje audi prawie rok temu i moze z 7 tys robilem. A wyglada , ze w przyszlym roku zrobie jeszcze mniej.
Ale sprzedac nie chce bo to taka moja ''zabaweczka''.

Wiec jesli ja tak robie to jest prawdopodobienstwo , ze jakis pan X tez robil 7 tys rocznie i 10 letnie auto ma ponizej 100tys km.
Szanse niezbyt duze ale sa na niskie przebiegi w TDi ;)


z tą róznicą że Ty nie kupowałeś nowego auta w salonie i nie musiałeś zapłcić duzo węcej niż za porównywalną benzynę. Jak byś kupwał nowe auto na takie przebiegi to prawdopodobnie byś inaczej skalkulował ceną i wybrałbyś benzynę chyba że masz dużo zbędnej gotówki :peace:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/