.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Głupota pieszych nie zna granic - autentyk :(
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=31325
Strona 1 z 1

Autor:  Baskecior [ 12.mar.2006 21:59:29 ]
Tytuł:  Głupota pieszych nie zna granic - autentyk :(

Godzina 21:30 , Łódź ... jedziemy ul. Pabianicką i na wysokości wiaduktu nad linią tramwajową widzimy ostro hamujące 2 samochody , widzę awaryjne, więc robię to samo. Zatrzumujemy się i lecimy w kierunku zdarzenia.
Otóż prawie przed samym szczytem wiaduktu totalnie zamkniętego dla ruchu pieszych lezy zakrwawiona dziewczyna , krew na asfalcie , dzwonimy po Policję i Pogotowie .
Relacja kierowcy: "Wyskoczyła zza barierki (wysokość nasypu w tym miejscu ok 3 m.) i przebiegałą przez ulice, cofnęła się i próbowała dalej, nie zdążyłem wyhamować i nastąpiło uderzenie."

Jej kompan (też barieroskoczek wysokościowiec) zaczął wtykać kierowcy Daewoo że jechał za szybko ... dopiero wtedy poczułem że jest pijany jak bela , a leżąca dziewczyna mamrocze coś niezrozumiałego.
Ci , któzy znają to miejsce w Łodzi wiedzą że 70 m. wcześniej jest przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną a dalej tylko wiadukt, metalowe bariery i wzniesienie (wiadukt biegnie ponad linią tramwajową).
Bez komentarza ...

Autor:  Simpson [ 12.mar.2006 22:02:16 ]
Tytuł: 

Niestety na głupote nie ma lekarstwa :/
Dobrze że dziewczyna przeżyła, bo tak to kierowca móglby mieć niewesoło z psychiką.

Autor:  Frodo [ 12.mar.2006 22:09:07 ]
Tytuł: 

sa ludzie i taborety... Piesi wg mnie sa nieodpowiedzialni i akurat z wlasnej autopsji czy sa pijani czy nie to nie ma roznicy. Niedawno wracajac ze wsi od babci niedaleko Lipna piekna szeroka asflatowa droga, godzina 21 z minutami jade sam na pieknej drodze...Budzik wskazuje 120km/h i nagle wylania sie pieszy...Nieoswietlony idzie dumnie prawym poboczem zgodnie z moim ruchem. Zrobilo sie cieplo a reakcja natychmiastowa: szybkie spojrzenie w lusterka i korekta toru jazdy w kierunku lewego pasa. Obylo sie bez wypadku ale co by bylo gdyby np z na przeciwka jechal ktos? Czy piesi nie moga byc karani np za brak posiadania obojetnie jakiego odblysku?? Czy glupie 5zl na odblysk to duzo w porownaniu z bezpieczenstwem??

Autor:  piotr [ 12.mar.2006 23:01:14 ]
Tytuł: 

Heh, tuz koło mnie.... po kiego grzyba oni tam wleźli i jeszcze przełazili na drugą stronę... toz to karkołomna misja..... dołem kanałem rzeki Ner trzeba było ich zwodować......

Autor:  jmm [ 12.mar.2006 23:12:27 ]
Tytuł: 

A ja wczoraj zauwazylem odwortny przypadekj na placu konstytucji w wawie :)

Otóz mi i grupie pieszcyh zapalilo sie zielone swiatelko i bardzo bogata pani skrecajac w prawo z koszykowej powinna wedlug kodesku zatrzymac sie i przepuscic pieszych, natomaisat ta ""pani" wjechala hamsko na przejscie, na którym juz znajdowali się ludzie zaczela trabic,wyzywac ludzi i wymachiwac rękoma, a kilka osob potracila zderzakiem :!: :!!: . Po czym odjechala z piskiem opon.....

Jak takie cos dostalo prawko???????

Autor:  piotr [ 12.mar.2006 23:26:29 ]
Tytuł: 

Jako pieszy padam na ulicę, krzyczę głośno, spisuję numery i dzwonię na policję.... i pani dostanie małą lekcję szkoleniową, świadkó jak rozumiem masa wokół..... nie brakuje debili zarówno wśród kierowców jak i pieszych..... tylko pieszy debil ma dużo większe szanse zginąć pod kołami....

Autor:  Fishbone [ 12.mar.2006 23:47:12 ]
Tytuł: 

no masakra idę ostatni z BP na saskiej ze znajomą (po piwko i po piwku byłem :) )są pasy ale lecą autka ja się zatrzymuje a ona wchodzi na pasy i dumnie , jak to dama, kroczy i mówi tu sa pasy a oni maja chamulce . Idiotka :diabel: juz nie chodzi o to ze po tych 4 autach nic niejechało i przeszli bysmy na luzie ale babsko nie pomyslało o wielu zeczach z głupia jakiś olej na drodze badz komus pompa chamulcowa przebije , a pozatym wraków u nas niebrakuje , i tak oto można osierocić dziecko , ale z fasonem i dumą hehehe LOL :peace:

Autor:  Combi [ 12.mar.2006 23:51:53 ]
Tytuł: 

Fishbone napisał(a):
no masakra idę ostatni z BP na saskiej ze znajomą (po piwko i po piwku byłem :) )są pasy ale lecą autka ja się zatrzymuje a ona wchodzi na pasy i dumnie , jak to dama, kroczy i mówi tu sa pasy a oni maja chamulce . Idiotka :diabel: juz nie chodzi o to ze po tych 4 autach nic niejechało i przeszli bysmy na luzie ale babsko nie pomyslało o wielu zeczach z głupia jakiś olej na drodze badz komus pompa chamulcowa przebije , a pozatym wraków u nas niebrakuje , i tak oto można osierocić dziecko , ale z fasonem i dumą hehehe LOL :peace:


Ja miałem kiedyś takie znajomego, myślał że jak są pasy to moze przechodzic. Samochody jechały czy nie jechały on szedł, o dziwo do dzisiaj żyje. :D

jmm napisał(a):
Otóz mi i grupie pieszcyh zapalilo sie zielone swiatelko i bardzo bogata pani skrecajac w prawo z koszykowej powinna wedlug kodesku zatrzymac sie i przepuscic pieszych, natomaisat ta ""pani" wjechala hamsko na przejscie, na którym juz znajdowali się ludzie zaczela trabic,wyzywac ludzi i wymachiwac rękoma, a kilka osob potracila zderzakiem :!: :!!: . Po czym odjechala z piskiem opon.....


Może myślała, że miała zielone. Z niektórymi tak jest, totalna furia za kierownicą. Ja również, nie powiem, kiedy ktoś maksymalnie przesadza z nieumiejętnością jazdy to rzucę mięsem, ale wszystko w granicach rozsądku.

Autor:  Fishbone [ 13.mar.2006 00:12:31 ]
Tytuł: 

Combi napisał(a):
Ja miałem kiedyś takie znajomego, myślał że jak są pasy to moze przechodzic. Samochody jechały czy nie jechały on szedł, o dziwo do dzisiaj żyje. :D
.
hehehehe Młode wilki style hehehehe w sobote wieczorem w centrum to większośc szesnasto latków się tak lansuje hehehe :diabel:

Autor:  ZiPi [ 13.mar.2006 07:14:51 ]
Tytuł: 

...Naturalna selekcja glupich !

Autor:  maciu [ 13.mar.2006 08:04:40 ]
Tytuł: 

Combi napisał(a):
Fishbone napisał(a):
no masakra idę ostatni z BP na saskiej ze znajomą (po piwko i po piwku byłem :) )są pasy ale lecą autka ja się zatrzymuje a ona wchodzi na pasy i dumnie , jak to dama, kroczy i mówi tu sa pasy a oni maja chamulce . Idiotka :diabel: juz nie chodzi o to ze po tych 4 autach nic niejechało i przeszli bysmy na luzie ale babsko nie pomyslało o wielu zeczach z głupia jakiś olej na drodze badz komus pompa chamulcowa przebije , a pozatym wraków u nas niebrakuje , i tak oto można osierocić dziecko , ale z fasonem i dumą hehehe LOL :peace:


Ja miałem kiedyś takie znajomego, myślał że jak są pasy to moze przechodzic. Samochody jechały czy nie jechały on szedł, o dziwo do dzisiaj żyje. :D


Sprawdzałeś dzisiaj? :D

Autor:  Lukasik [ 13.mar.2006 08:14:53 ]
Tytuł: 

najlepsze są babcie z tobołkami i klapkami na oczach, ktore nawet nie patrzą czy ktos jedzie i wchodzą na jezdnie tak jakby to był chodnik.

generalnie to trzeba myslec podwojnie, bo i za pieszych i przewidziec co mogą zrobić, szczegolnie dzieci, bo one mają troche inne wyobrazenie i widzialem juz kiedyś jak dzieciak stał przed przejsciem i widząc ze samochod jedzie, zaczął wbiegać pod koła przed samym samochodem, dobrze ze ktos je złapał bo bylaby tragedia.

Autor:  hermtos [ 13.mar.2006 08:38:01 ]
Tytuł: 

Kolega mi opowiadał, że jak do nich przyjeżdżają na wymianę studenci z Holandii, to przez pierwsze dwa dni mają zakaz chodzenia sami (bez polskiego opiekuna) po mieście.

Dlaczego:
...bo jak się zbliżają do przejścia, to są przyzwyczajeni, że auta już z daleka hamują i ich przepuszczają. A w Polsce nie jest to takie pewne i w okolicy Placu Grunwaldzkiego (Wrocław) połowa z nich zostałaby w pierwszy dzień "wybita"...

Poza tym trzeba nauczyć ich podnosić nogi i patrzeć pod nogi... Ach te nasze chodniki...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/