.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Czy to możliwe ??
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=31566
Strona 1 z 2

Autor:  Bogdan [ 16.mar.2006 12:38:57 ]
Tytuł:  Czy to możliwe ??

Ponieważ szukam zawziecie quattro "tanio :D " wiec zadzwoniłem do jednego gości który sprzedaje audi coupe quattro rok 89. Zaczełem sie dopytywać o szczegóły a on powiał ze samochód jest OK tylko nie ma wału napędoweko łączącego skrzynie z mostem ,ale jezdzi nim bez problemów. Czy to możliwe o co tu chodzi ?

Autor:  wowo [ 16.mar.2006 12:40:39 ]
Tytuł: 

Bo to jest wersja Quattro z napędem na przód :diabel:

Autor:  Bogdan [ 16.mar.2006 16:58:27 ]
Tytuł: 

Pytam czy quattro może jechać bez wału ?czy nie?

Autor:  qbaA6 [ 16.mar.2006 19:57:03 ]
Tytuł: 

pamietam kiedys kolega mial golfa II country i jezdzil jakis czas bez walu napedowego.


Pozdrawiam :):

Autor:  Hugo [ 16.mar.2006 20:10:57 ]
Tytuł: 

Bogdan napisał(a):
Pytam czy quattro może jechać bez wału ?czy nie?


A w jaki sposób ma być napędzana tylna oś?? :):

Autor:  qbaA6 [ 16.mar.2006 20:27:39 ]
Tytuł: 

Hugo napisał(a):
Bogdan napisał(a):
Pytam czy quattro może jechać bez wału ?czy nie?


A w jaki sposób ma być napędzana tylna oś?? :):


nie napedzana :diabel:

Autor:  Adx [ 16.mar.2006 21:55:36 ]
Tytuł: 

Są przypadki ze sam znaczek Quattro już działa wiec po co wał

Autor:  piotr [ 16.mar.2006 23:45:36 ]
Tytuł: 

Wszystko da się zrobić... HAns odpiął przód i jeździł jedynym tylko-napędowym Audi quattro ;) Więc i tył da się odłączyć.... czy wystarczy samo wyjęcie wału i jak się wtedy auto zachowa to nie wiem, czy nie potrzeba jakiś modyfikacji w skrzyni biegów.

Autor:  hans [ 17.mar.2006 05:34:12 ]
Tytuł: 

Bogdan napisał(a):
Pytam czy quattro może jechać bez wału ?czy nie?


jezeli skrzynia jest OK to po wyjeciu walu auto nie pojedzie

Autor:  zuru [ 17.mar.2006 07:22:15 ]
Tytuł: 

To moze skrzynia jest z oski....
Kolego...odpusc sobie "tanie quattro" - to poprostu nie dziala. Co tanie to drogie. Tymbardziej taka rzezba w kupsku !!! Ktos kto wymyslij taki absurd, niewiadomo co jeszcze podlubal w tym wozie...

Autor:  Buba [ 17.mar.2006 07:28:09 ]
Tytuł: 

Hans swoja droga wytlumacz mi dla czego nie pojedzie /?
czy skrzynia musi byc z tylu obciazona ??\
ja to widze tak : zdejmujesz wal i kreci sie sama "flansza" do ktorej wal jest przykrecany ... ale moge sie mylic
Juz kiedys pisales ze nie pojdzie bez walu powiedz cos wiecej

Autor:  Vanderlei [ 17.mar.2006 08:16:46 ]
Tytuł: 

najprościej - skrzynia w Quattro to jak zwykły mech. różnicowy - tyle, że nie z dwoma półosiami, a trzema.... wystarczy rozpiąć jedną z nich i obroty uciekają - chyba, że ją 'złapiesz' i za Boga nie puścisz :peace:
Ale swoją drogą, coś mi się zdaje, że w tej kupecie komuś poleciała np. podpora wału, czy w wypadku poległ kżyżak, czy cuś, no i założył zwykłą skrzynię po przeróbce (zawsze taniej). A klientowi wystarczy powiedzieć, że 'tylko' wału brakuje, a to 'tylko' parę klocków, albo wyprawa sztrot (jeśli dołoży skrzynie Quattro, i nie zrobił nieodwracalnych modyfikacji zakładając zwykłą ;)

Odpuść ją - doprowadzenie do Quattro może kosztować więcej niż to auto...

Autor:  Bogdan [ 17.mar.2006 09:36:39 ]
Tytuł: 

to teraz wszystko jasne nie ma prawa jechać takie quattro, a gosciu to musi być nezły picier

Autor:  power_pc [ 11.sty.2007 19:04:39 ]
Tytuł: 

Odpoiołem wał bo chciałem go zregenerować, z ciekawości odpaliłem i próbowałem ruszyć, flansza z wyjściem na wał się obracała, niestety samochód NIE RUSZYŁ !!!

Autor:  tygrysek29 [ 12.sty.2007 02:08:19 ]
Tytuł: 

Koledzy, wbrew temu co tu piszecie, moja 90 QUATTRO 84r., pojechała bez wału.
Kiedyś, w czasie gdy poznawałem to audi od podszewki (warsztat), zdemontowaliśmy wał.
Chciałem zobaczyć jaki będzie efekt... Czysta ciekawość.
Przejażdżka nie trwała długo, przy prędkościach 140-160km/h-samochód przestawał jechać. było słychać taki delikatny "strzał" i przestawał ciągnąć.
Opisuje tutaj konkretny przypadek mojego A90 QUATTRO 2,2 z 84r.
Nie wiem czy powodem tego była uszkodzona skrzynia, czy tak właśnie miało to działać. Jednak po tych testach samochód posłużył mi jeszcze sporo czasu i ze skrzynką nie miałem żadnych problemów.

Autor:  jmm [ 12.sty.2007 21:55:26 ]
Tytuł: 

Ale w B2 nie było Torsena, a tu o to właśnie chyba chodzi :peace:

Autor:  tygrysek29 [ 12.sty.2007 23:29:16 ]
Tytuł: 

Pewnie tak :peace:

Autor:  quattros [ 15.sty.2007 03:09:58 ]
Tytuł: 

Kolega z ciekawosci w Ladzie Nivie 1.6 '95r odpiol wal napedowy do tylnego mostu, auto jezdzilo prawie normalnie, prawie bo odziwo troszke wiecej palilo i mialo gorsze osiagi, dlaczego tak bylo? :galy:

Autor:  eszkesz [ 15.sty.2007 16:07:43 ]
Tytuł: 

Trochę mnie to dziwi że samochód nie pojedzie z odłączonym wałem. Przecież torsen działa na zasadzie że przekazuje moment tam gdzie go potrzeba tzn: jeśli przednie koła wpadają w poślizg przekazuje moment na tył i odwrotnie. A więc jak odkręcimy wał napędowy to powinno być tak że tył jest cały czas w poślizgu i torsen powinien przekazać wszystko na przód. No chyba że się mylę.

Autor:  hans [ 15.sty.2007 16:43:11 ]
Tytuł: 

torsen to uklad zamkniety gdzie rozdzial momentu ksztaltuje sie 2 [przedziale 25-75% ale jezeli adekwatnie opor kol zostanie przekroczony poza ten zakres automatycznie otwarty zostanie obwod mechanizmu i zadziala jak zwykla roznicowka, w satym quattro czy w niwie jest centralnie zwykla roznicowka z blokada 100% wiec da rade tak jezdzic. a w tym B2 jakbys wlaczyl blokade to pojechalbys wiecej niz 160 poprostu przy tej predkosci opor na roznicowce na kolach przednich byl za duzy i moment zostal przekazany na tyl

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/