.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

BMW 525tds slysze rozne opinie pomozcie brac.???
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=33920
Strona 1 z 2

Autor:  Esperak [ 16.kwi.2006 19:55:21 ]
Tytuł:  BMW 525tds slysze rozne opinie pomozcie brac.???

Tak sobie czytam i czytam i opinie są najrozniejsze z tendencją do tych negatywnych.

Z gory wyjaśnie dalczego disel i dlaczego BMW.

Disel bo jezdzi na oleju rzepakowym za 2.25L w biedronce pali tego tyle co ropy i smiga sobie spokojnie jak ktoś ma chody w knajpie to można mieć przepalony za free tylko przefiltrować taki jest do jazdy najlepszy. I to jest sprawdzone.!

BMW bo jest najtansze w zakupie za cene 1500-2000 euro mozna znalesc ladne egzemplaze z lat 90-93 do tego duze i niegnije. na audi mnie niestac niestety bo mam budrzet w granicach BMW. VW tez drogie, fordy i ople to zupelne nieporozumienie z tych roczników. zostaje BMW, mercedes ale te to tylko potaryfowe zajechane.

moze znacie jakiś użytkoników tds-a macie jakies infa na ich temat podpowiedzcie.

Autor:  xxlobo [ 16.kwi.2006 20:32:56 ]
Tytuł: 

Jezdzilem TDSem w wersji 2.5 i 1.8 oba silniki sa ok, turbodzura wyczowalna, ale powyzej tych 1800rpm autko jedzie calkiem przyjemnie. Spalanie w granichach 7-9 w trasie i 10 w miescie w przypadku 2.5 w 1.8 o 2 litry mniej.
Problem w tdsie to pompa wtrykowa, po ok 280-300 kkm zaczyna sie konczyc. najpierw ciezko pali na cieplym silniku a pozniej jest co raz gorzej. Koszt nowej w BOSCHU to 4kzl, regeneracja jakies 1,5-2kzl. Mi ten silniczek sie podoba, chociaz wiele osob jest tu uprzedzonych do BMW i beda biadolic, ze ten silnik to padaka, chociaz nim nigdy nie jezdzili.
W czasie jazdy probnej trzbe odpalic auto na zimno, ma odpalic od strzala, przejechac sie, jak sie nagrzeje to dac troche ognia, nie ma prawa nic dymic, zgasic, odczekac z 30 min, powinien odpalic prawie od strzlu i chodzic rowno.
Jak silnik nie ma jakichs niepokojacych objawow to pochodzi dlugo, na sr.pl jest troche info o chipowaniu tdsa - wyszlo cos ponad 170KM i chyba ponad 360Nm.
Tu masz mase info o tds klik

Autor:  atal [ 16.kwi.2006 20:34:31 ]
Tytuł: 

nie zartuj z tym olejem rzepakowym-to moze lepiej kup benzyne i zagazuj??

Silnik TDS to dobra maszyna....

Autor:  BiLu [ 16.kwi.2006 20:35:50 ]
Tytuł: 

http://www.bmw-klub.pl/forum/index.php

Autor:  Timo [ 17.kwi.2006 06:15:56 ]
Tytuł: 

Ludzie czesto biadola bo cos slyszeli...
W przypadku TDSa to czasami pekaly glowice...ale to nie regola.

Podobno 2.5 v6 tez sie sypie a moj jeszcze chodzi :P Odpukac...

Autor:  ZiPi [ 17.kwi.2006 07:29:50 ]
Tytuł: 

Timo napisał(a):
Ludzie czesto biadola bo cos slyszeli...
W przypadku TDSa to czasami pekaly glowice...ale to nie regola.

Podobno 2.5 v6 tez sie sypie a moj jeszcze chodzi :P Odpukac...
Pekaly w 2.5 TDS i sa malo odporne na przegrzanie, ale jest to chyba ogolna tendencja wszystkich dlugich glowic, a jazda BMW prowokuje przeciez do szybliej jazdy. Sam mialem niedawno chrapke na TDS- a ale na szczescie szybko poszedlem po rozum do glowy i kupilem - to co w podpisie. :D Ogolnie 2.5 TDS to bardzo dobry, szybki, oszczedny silnik ale pompa wtryskowa i jej elektroniczne sterowanie to loteria. Co do 1.8 TDS to omijaj to szerokim lukiem. Znam czterech uzytkownikow BMW z tym silnikiem, z tego trzech w Niemczech i o dziwo, w kazdym przypadku byly problemy z silnikiem. W nich lubia pekac tloki. Jakkolwiek by nie liczyc eksploatacja BMW wychodzi drozej jak Audi :peace:

Autor:  Baskecior [ 17.kwi.2006 08:08:13 ]
Tytuł: 

TDS nosi pod maską dość cherlawy i mało udany silnik Steyer`a 2,5 TD(S) o mocy 140 KM. Wadą tych silników są szybko siadające układy wtryskowe oraz to co najbardziej gnębi BMW czyli niedopracowane układy chłodzenia, czego skutkiem są pękające głowice chłodnice etc.
Musisz zapytać posiadacza takiego silnika, ale nie wyznawcę BMW bo taki ci powie ze TDS deklasuje konkurencję ... tylko takiego, który jeździł czymś takim przez pare lat ... wtedy dowiesz się prawdy.
Prawda jes taka że BMW nauczyło się robić porządne diesle dopiero pod koniec lat 90-tych wraz z nadejściem silnika 2,0 D (150 KM). To co było wcześniej to nieporozumienie i do takich kwalifikuję TDS`a.
IMO nie warto sobie nim zaprzątać głowy. Lepiej kupić porządne 325 24V lub 525 24V.

Autor:  Stealth [ 17.kwi.2006 10:29:23 ]
Tytuł: 

Zgadzam się z poprzednikami, że problemem może być pompa wtryskowa ... Moj ojciec w swojej Omedze 2.5 TDI (silnik pochodzi z bejcy) ma taki problem. Wymiana jest kosztowna, naprawa zresztą też. Można się przyzwyczaić do siadającej pompy, ale z początku jest to dość uciążliwe.

Autor:  ADAM 12 [ 17.kwi.2006 10:40:23 ]
Tytuł: 

Pomijając aspekty silnika diesla w BMW.Ogólnie są to auta specjalnej troski.Tak jak wcześniej pisano niudolny układ chłodzenia jest wadą w prawie każdym modelu do 94r.Sprzęgła wiskotyczne mimo że sprawuja się znakomicie dla niewprawionego użytkownika są czarną magią i do końca nigdy nie wiadomo kiedy przestają być sprawne.To jest najczęstrzą przyczyną uszkodzeń silników w BMW.Kiedyś słyszałem opinię pewnego fachowca(albo i nie fachowca) że w BMW codziennie trzeba zajżeć pod maskę. I jako były uzytkownik tej marki :potwierdzam.

Autor:  Baskecior [ 17.kwi.2006 10:45:25 ]
Tytuł: 

ADAM 12 napisał(a):
Pomijając aspekty silnika diesla w BMW.Ogólnie są to auta specjalnej troski.Tak jak wcześniej pisano niudolny układ chłodzenia jest wadą w prawie każdym modelu do 94r.Sprzęgła wiskotyczne mimo że sprawuja się znakomicie dla niewprawionego użytkownika są czarną magią i do końca nigdy nie wiadomo kiedy przestają być sprawne.To jest najczęstrzą przyczyną uszkodzeń silników w BMW.Kiedyś słyszałem opinię pewnego fachowca(albo i nie fachowca) że w BMW codziennie trzeba zajżeć pod maskę. I jako były uzytkownik tej marki :potwierdzam.

Jako byly uzytkownik tej marki, potwierdzam. Dlatego z ta stajnia pożegnałem się dawno temu.

Autor:  xxlobo [ 17.kwi.2006 12:10:16 ]
Tytuł: 

ZiPi napisał(a):
Timo napisał(a):
Ludzie czesto biadola bo cos slyszeli...
W przypadku TDSa to czasami pekaly glowice...ale to nie regola.
Co do 1.8 TDS to omijaj to szerokim lukiem. Znam czterech uzytkownikow BMW z tym silnikiem, z tego trzech w Niemczech i o dziwo, w kazdym przypadku byly problemy z silnikiem. W nich lubia pekac tloki. Jakkolwiek by nie liczyc eksploatacja BMW wychodzi drozej jak Audi :peace:


W Belgii ogladalem 318 tds, ktora miala 380kkm na blacie i jeszcze chodzila, palila na cieplym calkiem. Te auta sa po prostu mocno eksploatowane i dlatego takie 12 letnie auto sie czesto psuje.
BMW nie ma co sie bac, auta sie super prowadza, nie ma sie co oszukiewac, tylny naped jest lepszy od przenidniego (nie powornuje quattro). Trzeba raczej wystrzegac sie automatycznej skrzyni, w bmw manualna pracuje tak przyjemnie. ze nie warto ryzykowac z automatem.

Autor:  Baskecior [ 17.kwi.2006 12:33:32 ]
Tytuł: 

xxlobo napisał(a):
ZiPi napisał(a):
Timo napisał(a):
Ludzie czesto biadola bo cos slyszeli...
W przypadku TDSa to czasami pekaly glowice...ale to nie regola.
Co do 1.8 TDS to omijaj to szerokim lukiem. Znam czterech uzytkownikow BMW z tym silnikiem, z tego trzech w Niemczech i o dziwo, w kazdym przypadku byly problemy z silnikiem. W nich lubia pekac tloki. Jakkolwiek by nie liczyc eksploatacja BMW wychodzi drozej jak Audi :peace:


W Belgii ogladalem 318 tds, ktora miala 380kkm na blacie i jeszcze chodzila, palila na cieplym calkiem. Te auta sa po prostu mocno eksploatowane i dlatego takie 12 letnie auto sie czesto psuje.

380 kkm dla dobrego diesla to zaden przebieg, 12 lat to też nie jest wiek graniczny.

Autor:  *Robi* [ 17.kwi.2006 13:17:07 ]
Tytuł: 

Esperak tez miałem ten sam problem i moj wybór padł ze nastepne bedzie 324td touring. Co do pekajacych głowic to nie jest wada konstruktorska tylko nasza wina bo nie pilnujemy autka jak powinnismy.A konkretnie to chodzi o filtr płynu chłodzacego ktory znajduje sie z boku schowany pod przednim zderzakiem i o tym mało kto wie.Zawsze sie zmienia płyn a o filtrze nie wiemy ktory sie zapycha i wiadomo co sie dzieje jak nie ma krążenia w całym obiegu.Mi raczej radzili klubowicze kupic 525 i zagazowac.No i wogole to touringa bo sie lepiej prowadzi.

Autor:  xxlobo [ 17.kwi.2006 13:26:22 ]
Tytuł: 

baskecik napisał(a):
xxlobo napisał(a):
ZiPi napisał(a):
Timo napisał(a):
Ludzie czesto biadola bo cos slyszeli...
W przypadku TDSa to czasami pekaly glowice...ale to nie regola.
Co do 1.8 TDS to omijaj to szerokim lukiem. Znam czterech uzytkownikow BMW z tym silnikiem, z tego trzech w Niemczech i o dziwo, w kazdym przypadku byly problemy z silnikiem. W nich lubia pekac tloki. Jakkolwiek by nie liczyc eksploatacja BMW wychodzi drozej jak Audi :peace:


W Belgii ogladalem 318 tds, ktora miala 380kkm na blacie i jeszcze chodzila, palila na cieplym calkiem. Te auta sa po prostu mocno eksploatowane i dlatego takie 12 letnie auto sie czesto psuje.

380 kkm dla dobrego diesla to zaden przebieg, 12 lat to też nie jest wiek graniczny.

Chodzi mi o to, ze BMW z racji tego swojego sportowego stylu jest bardziej intensywnie eksploatowane niz np. Mercedes, a wiadomo, ze tdurbo diesel nie wybacza bledow eksploatacyjnych i stad latka psujacego sie tds'a.
To co napisal Robi o chlodzeniu to tez prawda, jak uklad jest drozny to wszystko bedzie hulac jak nalezy.

Autor:  Timo [ 17.kwi.2006 13:29:23 ]
Tytuł: 

xxlobo napisał(a):
ZiPi napisał(a):
Timo napisał(a):
Ludzie czesto biadola bo cos slyszeli...
W przypadku TDSa to czasami pekaly glowice...ale to nie regola.
Co do 1.8 TDS to omijaj to szerokim lukiem. Znam czterech uzytkownikow BMW z tym silnikiem, z tego trzech w Niemczech i o dziwo, w kazdym przypadku byly problemy z silnikiem. W nich lubia pekac tloki. Jakkolwiek by nie liczyc eksploatacja BMW wychodzi drozej jak Audi :peace:


W Belgii ogladalem 318 tds, ktora miala 380kkm na blacie i jeszcze chodzila, palila na cieplym calkiem. quote]

To zaden wyznacznik... . Po pierwsze zawsze sa wyjatki , po drugie Rogal zaraz i tak nam wszystkim powie , ze 2.5 TDS to piekne silniki :P

Autor:  Baskecior [ 17.kwi.2006 13:32:41 ]
Tytuł: 

*Robi* napisał(a):
Esperak tez miałem ten sam problem i moj wybór padł ze nastepne bedzie 324td touring. Co do pekajacych głowic to nie jest wada konstruktorska tylko nasza wina bo nie pilnujemy autka jak powinnismy.A konkretnie to chodzi o filtr płynu chłodzacego ktory znajduje sie z boku schowany pod przednim zderzakiem i o tym mało kto wie.Zawsze sie zmienia płyn a o filtrze nie wiemy ktory sie zapycha i wiadomo co sie dzieje jak nie ma krążenia w całym obiegu.Mi raczej radzili klubowicze kupic 525 i zagazowac.No i wogole to touringa bo sie lepiej prowadzi.

... nie tylko to o czym piszesz. Dochodzi korek na ziorniku wyrównawczym, wiskoza etc ...

Autor:  ADAM 12 [ 17.kwi.2006 15:36:00 ]
Tytuł: 

Niestety ale BMW nie pomyślało o tym aby zmniejszyć temp.pracy swoich silników.Przy tym gabarycie silnika (6 cyl prawie jak STAR) powinno się zmniejszyć temp .otwarcia termostatu szybsze załączenie wiskozy no i najważniejsze:więcej aluminium :!!: .Audi 100 1,9 sil WH ma silnik zbudowany prawie w całości z komponentów aluminium a przede wszystkim głowica.To auto wytrzymuje temp.nawet dochodzące 120 C.Co do TDS-ów .Wypowiadać sie nie będe bo co niektórzy znają moje podejście do Diesla :P i może spowodować to kolejną głupią debatę.Ale zadko spotyka się zadowolonego właściciela TDS-a.
Pozdrawiam

Autor:  necro [ 17.kwi.2006 16:12:25 ]
Tytuł: 

Kup 124 300D,nie do zajechania,500tys.km i dopiero sie dociera :peace:

Autor:  Esperak [ 17.kwi.2006 18:33:00 ]
Tytuł: 

no widze temacik sie rozkrecił.:D

dzisiaj rozmawiałem ze znajomym ktory ma takiego TDS 525 turing jezdzi nim już 5 lat zrobił 300kkm w sumie na na blacie 370 i powiedziała ze nastepny też by chciał takiego nigdy go niezawiódł a zjezdził nim połowe europy znam gościa dość długo i raczje to nie fanatyk marki a dużo jeżdzący kierowca wiec mu wierze. jutro bede gadać z gościami od tej bejcy zobaczymy czy mają książke serwisową z wpisami przegladów i przebiegami do tego w Brifie można zobaczyć date urodzenia poprzedniego właściciela wiec bedzie można wywnioskować jak gość jezdził czy cis ja gupi czy jeżdził spokojnie.

Co do rzepaku to nie zart tylko fakty poczytajcie troche poszukajcie a sami bedziecie się nad tym zastanawiać. zaniedługo sami bedziecie tankować biopaliwo.

AAA procedura produkcji biopaliwa do disla jest tak prosta ze poprostu niechcialem wierzyć :galy: kazdy sam w szopce moze sobie je pedzic a jest to prostrze od bimbru.
ale spoko minie pare latek i bedziecie na tym smigac tak jak było z gazem jak w 98 roku gazowalem mojego pierwszego poloneza to wszyscy pukali się w czoło mówili że mi odbiło i że moge już latać po polmozbytach i cześci do kapy szukać bo po 15kkm wszystko się rozleci. dzisiaj 95% z tych ludzi jezdzi na gazie i niepotrafi sobie tego nachwalić i tamte ich argumenty ze wylece w powierze albo zatruje sie gazem odeszły dawno w zapomnienie.
A wspominając cóż to były za piekne czasy gaz był po 0,70zł/l eeeech ://

Autor:  Rogal [ 18.kwi.2006 21:44:56 ]
Tytuł: 

Fajnie sie czyta wypowiedzi ludzi którzy słyszeli a nie mieli ;-) . Musisz kupić to sie przekonasz...


Po za tym. Ludzie są różni i różne mają wymagania - dla jednego perełka to dla drugiego złom stad też różne opinie...

Miałem TDS`a w E-39 i nic się z nim złego nie działo. Troszeczke dłużej kręcił na goracym ale jak sie przysłuchasz to każde BMW tak pali (nie mówie o trupach). Kolejna rzecz to nie piszcie, że BMW ma kiepskie rozwiązenia układu wodnego bo kiepskie to ma Audi jak i wiele innych rzeczy (B4 i 1Z). W betce nawet w zimie po 2-3km mamy juz 90stopni. Dzięki chociażby viskozie czy przysłaniającym sie na podciśnienie żaluzjom chłodnicy wody... Takich przykładów rozwiązań technicznych których Audi jeszcze nie ma i nie będzie miało dłuuugo można mnożyć. Nie wspominając o pozycji za kierownicą, o komforcie i tym jak auto sie prowadzi. Przejedz sie starym C4 i E34 i juz będziesz wiedział co chcesz kupić...

Wszystko sprowadza sie do tego jaki egzemplarz kupisz. Ja przez 8 miesiecy eksploatacji wymieniałem tylko olej i raz tuleje pływające w tylnym zawieszeniu...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/