.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
MIAŁEM KOLIZJE... https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=42490 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | TDI [ 11.lip.2006 11:37:30 ] |
Tytuł: | MIAŁEM KOLIZJE... |
Witam. Dzisiaj ok godz.9.20 miałem kolizje moją c3.Proszę o wyrażenie swojej opini na temat tego co sie wydarzyło, gdyż czeka mnie sąd grodzki, ponieważ policja nie orzekła sprawcy. Sytuacja wyglądała następująco: Jechałem sobie ul. Andersa w stronę Leclerca na Turystycznej z Lublina klubowcze wiedzą gdzie to:) Jechałem aż do ronda koło GRAFA, gdzie znajduje się sygnalizacja i 3 pasy ruchu. Pierwszy skrajny z lewej do skrętu w lewo na rondo. Drugi do skrętu w lewo na rondo ale na pas 2 i 3ronda, oraz pas 3 do jazdy na wprost.Ja zajęłem pas 2 do jazdy na wprost i w lewo na 2 lub 3 pas na rondzie chcąć zająć pas nr2 na rondzie w celu udania sie w strone Leclerca... Natomiast lewym pasem skrajnym który prowadzi do skrętu w lewo na rondzie na 1 skrajny lewy pas jechał sobie renault master załadowany w raz z pasażerem -świadkiem. Jechał sobie i w momencie dojazdu do ronda zajmuje pas który jest przeznaczony dla mnie i jedzie sobie spokojnie. Ja zauważywszy to zaczęłem hamować i uciekać na 3 pas ronda, ale nie zdążyłem istało sie. Wjechał mi koleś w lewy błotnik przedni i nie wiem jakim cudem otarł mi tylny lekko lewy błotnik.zbij mi migać przód i bok tylnej lamy, zderzak podrapany przód i listwy popękany na nim (chromowane)spoiler pod zderzakiem też pogięty, błotnik naszedł lekko na maske i nie da sie jej otworzyc bez otarcaia o zderzak, nawet kołpak mam pęknięty. Koleś z Renówki z gębą na mnie że to moja wina i ten obok z nim też.Ja powiedziałem że dzwonie po policje bo nie moja wina , a on nawet nie myślał o tym żeby sie porozumieć.Po godzinie przyjechała policja i orzekli, że nie możemy dojść do porozumienia , a oni nie widzą tu winy ani mojej ani jego i sprawę rozstrzygnie Sąd Grodzki!!! Najlepsze jest to że człowiek kierujący Masterem w żywe oczy kłamał że jechał moim pasem i że ja najechałem rozpędzony na niego:( dodam tylko ze jego auto ma tylko otarte drzwi i nadkole przednie.Master był załadowany towarem i w momencie uderzenia poprostu przesunęło mnie troche i szkła moje wylądowaly na liniach na jezdni pasa nr3 .A prawda jest taka że on stał na skrzyżowaniu obok mnie bok w bok i dalej na rondzie zajechał mi droge i tyle.Do tego świadek po mojej rozmowie powiedział mi że stał obok nas a policji że nie i powiedziałem policjantowi i tym co powiedział , a on wział go i pogadał coś. Znająć mojego pecha sąd uzna mnie za sprawcę kolizji i bede musiał napawiac auto z własnej kieszeni. Zostało mi tylko czekac na termin. Kierowca mastera ubezpieczony jest w jakiiemś tu Agencja, nie wiem co to takiego ... I co Wy na to?? |
Autor: | atal [ 11.lip.2006 11:59:45 ] |
Tytuł: | |
jesli dobrze zrozumialem to co napisales to wbitnie JEGO wina a NIE TWOJA..... w ostatnim tygodniu tez mialem takie 2przypadki-koles jechal obok mnie (na rownej wysokosci)-wlaczyl kierunek i zaczal skrecac centalnie w moj bok-jeden raz koles jechal zukiem a drugim razem jaims Peugeotem-na szczescie w obu przypadkach udalo mi sie uciec.... |
Autor: | radek8b7a [ 13.lip.2006 09:57:29 ] |
Tytuł: | |
jesli tak opowiesz w sądzie to spoko, nie ma w tym Twojej winy. gościu zmieniając pas powinien ustąpić pierwszeństwa pojazdowi już znajdującemu się na tym pasie a dodatkowo zachować ..... ostrożność, upewnić się, że ..... manewr jest możliwy, itd pzdr |
Autor: | Olcia [ 13.lip.2006 13:38:52 ] |
Tytuł: | |
każy zmieniająć pas powinien sie najpierw upewnic że manewr ten jest bezpieczny i nic nie jedzie, Master w tym wypadku jak widac nie upewnił sie ,wiec nie rozumiem dlaczego policja nie orzekła sprawcy ewidentnie jego wina przecież po śladach uszkodzenia auta nawet widac że zajechał ci droge |
Autor: | TDI [ 14.lip.2006 00:14:18 ] |
Tytuł: | |
Też się zdziwiłem że policja nie ustaliła sprawcy, skoro ślady wskazują, że on zajechał mi drogę. Wydaje mi się, że jakbym nie próbował uniknać tego zderzenia szkody z mojej strony byłyby wieksze i nie byłoby wtedy wątpliwości co do sprawcy. Czekam do rozprawy i napisze jak Sąd rozstrzygnął. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |