.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Złodzieje z ubezpieczalni
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=4318
Strona 1 z 1

Autor:  juziooo [ 17.kwi.2004 22:30:19 ]
Tytuł:  Złodzieje z ubezpieczalni

Witam

no wiec tak juz sie przygotowuje na texty tych zlodzieji z ubezpieczalni

samochod audi 100 1979r
elektryczne szyby, centralny,welur, 2,2L

przednie lampy i zderzak a200


słyszałęm o nie doliczniu Vatu do usług np malowanie?

jak z tego wybrnac , porpstu zwrocic uwage likwidatorowi ??

pozniej amoryzacja

rozumiem ze te 25 lat amoryzacjy bedzie wg obliczen Warty czyli 10% za rok, 250% dostane mniej niz nowa czesc w sklepie
z tego wynika ze jeszcze bede musial doplacic :P
ale jak mozna sie wyklucic ze np blacha nie ma amortyzacjy no bo nie jest nigdzie zgnita, wgnieciona , rozumiem ze lakier sie niszczy, ale blacha ???

nastepnym mykiem o ktorym slyszalem to po pierwsze szacowanie autka wg autogieldy co jest absurdem w moim przypadku
kto mi kupi takie drugie w takim stanie za ta cene ktora oni mi zaproponuja

pozniej wyliczenie kosztow i uznanie szkody za szkode calkowita czyli wg warty 70% , co jest nie zgodne z "wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2002 roku (sygn. V CKN 903/00). Zgodnie z tym wyrokiem: "Jeżeli koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku".

czyli moge rzadac naprawy do 99% a nawet do 100% wartosci mojego samochodu

problem jest jak wyegzekfowac to od ubezpieczali ???


dobra pozniej jak juz niby wszystko dostane itp itd to pewnie czas oczekiwania na wyplate bedzie wiekszy niz 30 dni ,
a po tych 30 dniach naleza mi sie odsetki ustawowe (ktore wyonsza nie wiem ile moze ktos wie ???)
i tez pewnie bedzie problem zabrac SWOJE pieniądze od tych "złodzieji"

i jak myslicie gdy autko zostanie juz obejzane przez rzeczoznawce ma on juz swoje zdjecia czy ja juz moge naprawiac swoja samochod ??

bo przeciez pewnie wyplacenie wszystkiej MOJEJ kasy bedzie trwalo z pol roku a ja tyle nie wytrzymam bez samochodu

uffff
pewnie jeszcze zamonialem jakis rzeczy ale tyle tego jest na glowie

pozdrawiam i prosze o porady


http://www.odszkodowania.info/

Autor:  szycha [ 17.kwi.2004 23:29:29 ]
Tytuł: 

tak w przypadku kiedy samochód miał oględziny mozna juz spokojnie zacząc naprawiac samochód
A z tym lepiej sie pospieszyc ja miałem podwójne ogledziny bo powiedziałem im ze samochód jeszcze nie jest robiony przyjechali i sprawa do tej pory toczy sie w sadzie
Zycze korzystnego odszkodowania!!!

Autor:  juziooo [ 18.kwi.2004 09:04:29 ]
Tytuł: 

witaj

jezeli nie otrzymales odszkodowania a wypadek nie jest z twojej winy to

mozesz sie starac o odsetki ustawowe od 30 dni po zlogszniu szkody

http://www.odszkodowania.info/artykuly/content.html#gw10012002

tam powiniens dowiedzeic sie troche

jezeli samochod jest ci potrzebny do dojazdow do pracy a teraz go nie masz
to mozesz wynajac inny samochod i do czasu kiedy oni naprawia ci twoj ty mozesz jezdzic wynajetym pozniej przedstawiasz im rachunki i oni musze ci wyplacic za wynajem samochodu
ale z tym najlepiej juz do radcy prawnego w zakresie ubezpieczn


pozdrawiam i zycze zebys zdarl ich ze skory

Autor:  szycha [ 18.kwi.2004 09:27:44 ]
Tytuł: 

u mnie nie jest taka prosta sprawa wypade miałem jakies 2 lata temu na polnej drodze gosciu był bardzo rozpedzony wpadł w poslizg i przyłozył w mój bok ja po tym straciłem panowanie nad kierownice i przylozyłem we drzewo po lewej stronie drogi
dogadalismy sie miedzy soba gosc dał mi 1000 zł i nie chcial policji
ubezpieczyciele na podstawie tzw.piszikrashu uznali ze nie mozna było wykonac takiego manewro no cóz ja mam inne zdanie
Niunka naprawiona chodzi jak maszyna tylko troche duzo pali
sprawa toczy sie dalej i potrzebny mi jakis dobry adwokat z łodzi nie macie namiarów na takiego?
Pozdrawiam i Zycze jak najwiekszego odzszkodowania :!:

Autor:  Lukasik [ 18.kwi.2004 10:10:20 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje z ubezpieczalni

juziooo napisał(a):
i jak myslicie gdy autko zostanie juz obejzane przez rzeczoznawce ma on juz swoje zdjecia czy ja juz moge naprawiac swoja samochod ??


Lepiej poczekac az przedstawi kosztorys. Jesli cos przeoczy to przyjedzie jeszcze raz i poprawi. U mnie przyjezdzal 2 razy, bo mu sie poje..lo :D Zawsze to kilkaset zl wiecej mialem.

Autor:  juziooo [ 18.kwi.2004 10:14:49 ]
Tytuł: 

witaj

informacja zaczerpnieta z http://www.odszkodowania.info/

Coraz częściej zakłady ubezpieczeń odmawiają również odszkodowania, gdyż "wypadek nie mógł zaistnieć w okolicznościach opisanych przez jego uczestników" (zwyczajowa formułka). Nawet gdy stwierdzenie takie poparte jest opinią rzeczoznawcy PZMot, nie jesteś bez szans w walce o swoje prawa. Rzeczoznawca często pisze opinię pod dyktando ubezpieczalni. Kolejny biegły, wyznaczony przez sąd, bardzo często dochodzi do odmiennych wniosków i sprawa jest w zasadzie wygrana.

zobacz na ta strone albo zadzown do nich spytaj sie i oni ci kogos poleca z lodzi

pozdrawiam i walcz dalej

Autor:  mar.zag [ 18.kwi.2004 10:56:25 ]
Tytuł: 

Najlepiej wykupić sobie ochrone prawna np w Firmie 'DAS"
i oni już załatwią wszystko za ciebie :)
Jaki coś nie pasuje widzisz ze ubezpieczalnia"złodzieje :D "
coś kręcą to dzwonisz i mówisz że chca cie wywajchowac np
na 5000zł i jadą z nimi z koksem,a jescze lepiej odrazu w ubezpieczalni
dodac text panu od wyceny"no ja wykupiłem ochronę w firmie "DAS"
oni się do panstwa zgłoszą jak mi coś nie bedzie opasowało z wyceną
:D :D :D :D :D :D :D :D to odrazu nalicza jak trzeba :D :D :D :D
Albo nawet nic nie trzeba mówić bo firma daje 2szt naklejki na tylną szybe i przednią i pan jak przyjdzie zrobic wycene to sam zobaczy z kim ma doczynienia.W niemczech ubezpieczanie maja b.duży respekt do takich firm.
:peace:

Autor:  juziooo [ 18.kwi.2004 13:20:41 ]
Tytuł: 

witam trzeba bedzie o tym pomyslec
ale jakos nie mgoe znalezc ten firmy

gdzie ona dziala i czy ma strone www
??


pozdrawiam

Autor:  necro [ 18.kwi.2004 14:21:33 ]
Tytuł: 

http://www.das.pl

Autor:  piotr [ 19.kwi.2004 16:02:58 ]
Tytuł: 

juziooo napisał(a):
witam trzeba bedzie o tym pomyslec
ale jakos nie mgoe znalezc ten firmy

gdzie ona dziala i czy ma strone www
??


pozdrawiam


necro napisał(a):
http://www.das.pl


no tak... adres był mało intuicyjny :D

ktoś się orientuje ile kosztuje takie ubezpieczenie ochrony prawnej?

Autor:  mar.zag [ 19.kwi.2004 16:25:50 ]
Tytuł: 

Ja płaciłem za moją niebieską strzałe 210zł za rok,a teraz
chcę przepisac na srebna strzałe :P
poprostu wole spac spokojnie :)

Autor:  Leo [ 19.kwi.2004 16:44:14 ]
Tytuł: 

Z DASem niektórzy też mieli przeboje, jak im się nie opłacało chronić tańszych aut...

Autor:  juziooo [ 19.kwi.2004 17:00:22 ]
Tytuł: 

witam

hehe das.pl

spoko ale jako ktos ma nowe autko albo do 10 moze 15 lat

za kazde autko jest okolo 210 zl


pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/