.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Czy warto kupic amerykana?
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=44239
Strona 1 z 2

Autor:  quattros [ 13.sie.2006 19:34:25 ]
Tytuł:  Czy warto kupic amerykana?

Czy warto kupic tego Cadilaca? Cena bardzo dobra (3 tyg pracy). W tej chwili jezdze Audi 90 2.8 '93r. ale to auto jest bardziej brata niz moje a chce miec auto tylko swoje. Chodzi mi o auto glownie do dojazdow do pracy lub pojechac gdzies z dziewczyna. Zawieszenie jest bajkowe, komfort niesamowity, zadne auto europejskie nie daje tyle wygody, trzymanie na ciasnych zakretach z duza szybkoscia niestety nie najlepsze ale tu gdzie mieszkam obecnie(Floryda) jest bardzo bardzo malo zakretow, jedynie zakrecanie na krzyzowkach wiec trzymanie drogi nie jest tak wazne. Ale 6000zl za taka fure full wypas to chyba okazja. Mysle jeszcze nad Fordem Explorerem '96 4.0 w podobniej cenie. Czesci sa to do amerykanskich najtansze. Co Wy na to?

CADILAC:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1998-Cad ... dZViewItem

Lub inne auto:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1996-LIN ... dZViewItem

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/L-K-1995 ... dZViewItem

Autor:  jabolos [ 13.sie.2006 20:08:40 ]
Tytuł: 

Z tych trzech Lincoln jest ok. Ja bym wolał jednak Chevroleta Impalę SS
lub Caprice

Autor:  mały v8 [ 13.sie.2006 21:19:14 ]
Tytuł: 

Z tych trzech ja bym wybrał "Cadiego" amerykański "mercedes" solidność, i jakość wykonania , w zadnym audi nie zaznasz takiego komfortu.

Autor:  Milo [ 13.sie.2006 21:48:14 ]
Tytuł: 

Z tych trzech DeVille :peace: boba auto choc ja bym poszedł w inną stronę :): np:

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1997-Ave ... dZViewItem

lub

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/98-FIREB ... dZViewItem

Autor:  Picu78 [ 13.sie.2006 22:16:05 ]
Tytuł: 

Ja bym brał cadilla komfort suuper szwagier ma sevillke z 84 roku i jeżdzi się nim idealnie aczkolwiek licolna mark 7 też ma i miał bym problem wybrac pomiedzy tymi markami hmmmmmmm?????? jednak Cadillack :D :D

Autor:  maciu [ 13.sie.2006 22:34:09 ]
Tytuł: 

co ty kurka jestes w stanach i jezdzisz 2.8? :)

Autor:  *Robi* [ 14.sie.2006 05:29:31 ]
Tytuł: 

No Milo dobry kierunek :)

Autor:  quattros [ 14.sie.2006 06:47:49 ]
Tytuł: 

Milo napisał(a):
Z tych trzech DeVille :peace: boba auto choc ja bym poszedł w inną stronę :): np:

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1997-Ave ... dZViewItem

lub

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/98-FIREB ... dZViewItem


Dobra cena ale Dodge Avanger ma kolega i nie jest zbyt dobry a Pontiacy sa awaryjne. Sportowego wozu raczej nie chce, chce miec duzo miejsca z tylu :D

Teraz przebywam na Florydzie i dziele sie autem z bratem(Audi 90 2.8 '93r, manual) ale chce auto dla siebie i chcialbym amerykanskiego krazownika bo Audi mam tu(brata) i w Polsce (B4 2.3 '93r) a na takie auto w polsce niestety nie moglbym sobie pozwolic a tu kupie taka bryke za miesieczna wyplate. Szukam cos pomiedzy Chryslerem, Cadilacem, Lincolnem, Chevroletem. Pomozcie co mam wybrac bo nie znam sie na amerykanskich autach.

Autor:  Leo [ 14.sie.2006 07:19:18 ]
Tytuł: 

Proszę używać tagów [ url ] dla wklejanych linków! Strona się rozjeżdża przez nie!

Autor:  flavios [ 14.sie.2006 09:04:59 ]
Tytuł: 

Cadi pod każdym względem

Autor:  jmm [ 14.sie.2006 09:10:05 ]
Tytuł: 

Cadyy i Lincoln to dla dziadkow :peace:

Pozatym w tym Deville to bys wygladal jak jeden z bohaterow rodziny Soprano :diabel:


Ja bym brał Aurore, zawsze mi sie podobały, no i nazwa fajna, tylko, ze juz nie ma tej marki na rynku

Autor:  oliwer78 [ 15.sie.2006 03:14:01 ]
Tytuł: 

no extra , z florydy do new jersey po auto za 2 grounds, pieknie Cie pogielo. Kup cos na miejscu i miej 1t$ na uruchomienie klimy i sticker inspekcji albo co tam trzeba na FL, a cokolwiek nie kupisz to i tak sie znudzi po 3 miesiacach i zaczniesz lookac za audi, ale tym razem manual/quattro, tyle ze to nie na codzien.

Cytuj:
co ty kurka jestes w stanach i jezdzisz 2.8?

tak, tu paliwo z kranu leci i kazdy ma 5km do pracy. Ale jakos wiazemy koniec z koncem :diabel:

Amerykanskie wozki to fajny klimat i coby nie powiedziec, 10 razy wytrzymalsze od Audi. Ja mam jednego Buicka i tylko olej wymieniam, wszystko dziala lacznie z klima. Zawieszenie no problem, tylko zrywnosc kiepska no i ten automat - fajny jak pijesz kawe, ale czasem brakuje drylowania. :) Wtedy jest S6 :) to taki kaprys i spelnienie marzen o idealnym s4/s6 w budzie c4 i bede go juz mial do konca swiata :) Ale tego Ci nie polecam, bbo wiesz jakie tu ceny tego kaprysu i na dojazd do pracy to szkoda.
Na codzienny dojazd tylko cos nieduzego, zeby hamulce nie siadaly, no i klima to podstawa. Acha - im starszy tym lepszy, stare Buicki, Chryslery Voyagery do 150k miles no problem, bez zagladania pod mache :): a te 2001 do 100 no probllem, potem juz cos wychodzi. Mowie o really hard driving :) Jeszcze z japonskich wszystko oprocz suzuki i mazda, jak nie gnije, ale ceny 10 lat accordow to wariactwo, 3k$ za '97.
POzdrawiam i zycze udanych zakupow.

Autor:  quattros [ 15.sie.2006 03:43:27 ]
Tytuł: 

A wiec sam nie wiem co kupic, Audi mam tu i w Polsce a zawsze chcialem miec amerykanskiego krazownika, najwyzej pojezdze z 6 miechy i wroce do Audi. Mysle tagze o SUV-ie np. Ford Explorer, Dodge Durango, najlepiej V8 bo w polsce pewnie na taki sobie niestety nie bede mogl pozwolic. Sportowe sa fajne i mocne ale ciasno jest w nich a z laska czasem tez chce gdzies pojechac :D . P.S. oliwer 78 to sa tylko przykladowe oferty

Autor:  barylkaq [ 15.sie.2006 07:10:46 ]
Tytuł: 

a po co ci taki paliwożerny wynalazek, potem będą duże problemy ze sprzedażą.

Autor:  quattros [ 15.sie.2006 07:46:50 ]
Tytuł: 

barylkaq napisał(a):
a po co ci taki paliwożerny wynalazek, potem będą duże problemy ze sprzedażą.

Chodzi mi o auto aby jezdzic w USA(w polsce mam B4 2.3 ktorym obecnie jezdzi czasem ojciec) bo narazie jezdze brata Audi lub czasem vanem firmowym ale chce miec swoje auto a na ekonomice nie zalezy mi zbytnio bo do pracy mam 5km, robilbym tylko okolo 1700km. miesiecznie a paliwo jest tu dosc tanie wiec na spalanie nie bede zwracal uwagi. Chodzi mi o auto aby mnie maxymalnie kosztowal miesieczna wyplate i nie musi byc bardzo mlody, cos miedzy '93 a '99r.

Autor:  Milo [ 15.sie.2006 13:36:23 ]
Tytuł: 

barylkaq napisał(a):
a po co ci taki paliwożerny wynalazek, potem będą duże problemy ze sprzedażą.


To jest USA :): 2.0 nikt tam nie kupuje (kosiarki do trawy maja wieksza pojemność) :):

Autor:  oliwer78 [ 15.sie.2006 19:11:42 ]
Tytuł: 

quattros napisał(a):
oliwer 78 to sa tylko przykladowe oferty


Pytanie brzmialo:
quattros napisał(a):
Czy warto kupic tego Cadilaca? Cena bardzo dobra (3 tyg pracy).


stad moja odpowiedz :diabel: . A co do SUV - dobrze kombinujesz, wytrzymale i nie trzeba szanowac i zawsze wszystko wlezie - rower rolki i reszta dupereli. Buja sie troche. No i azwsze sprzedasz.

Autor:  wowo [ 16.sie.2006 08:16:12 ]
Tytuł: 

Skoro o amerykanach mowa, to ja w przyszłym roku raczej skusze się na coś takiego
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1377014 :P

Autor:  Kameel [ 17.sie.2006 03:42:46 ]
Tytuł: 

Chevrolet El Camino :peace:
Piękne autko...

Autor:  quattros [ 17.sie.2006 06:15:14 ]
Tytuł: 

wowo napisał(a):
Skoro o amerykanach mowa, to ja w przyszłym roku raczej skusze się na coś takiego
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1377014 :P

w podobnej cenie tylko nie uszkodzony:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/2005-Dod ... dZViewItem

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/2006-DOD ... dZViewItem

http://motors.listings.ebay.com/_W0QQso ... age=search


A ja w przyszlosci mysle nad takim cudem:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/2005-FOR ... dZViewItem

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/2006-MUS ... dZViewItem

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/