.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Naprawa blacharska - uzupelnienie ocynku
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=44324
Strona 1 z 1

Autor:  rysiekj [ 15.sie.2006 13:18:09 ]
Tytuł:  Naprawa blacharska - uzupelnienie ocynku

Witam,
Czy ktos zna jakis warsztat blacharski, ktory potrafi po naprawie uzupelnic pokrycie cynkowe.
pzdr RysiekJ

Autor:  mały v8 [ 15.sie.2006 18:18:18 ]
Tytuł: 

To jest praktycznie nie możliwe, mozna użyc jedynie dobrych podkładów epoksydowych.

Autor:  Leo [ 15.sie.2006 18:31:14 ]
Tytuł: 

są farby motipa zapewniające ochronę katodową właśnie na bazie cynku, szedłbym w tym kierunku jeśli już.

Autor:  rysiekj [ 15.sie.2006 18:47:59 ]
Tytuł:  No nieprawda ze tylko farby.

Jeszcze jako całkowity nowicjusz, ładnych parę lat temu czytałem , że w szanujących sie firmach motoryzacyjnych cynkuja nadwozia za pomocą palników plazmowych w sposó natryskowy. Tak miedzy innymi cynkował już gotowe nadwozia Bentley Rolls Royce i inne firmy z tego segmentu. Technologia więc jest znana i nie jest to lot na księżyc. Ale czy robi to ktoś w Polsce w warsztatach samochodowych. Tu mam watpliwość poniewaz nasi fachowcy to tylko młotek i obcegi znają.
pzdr RysiekJ

Autor:  Mauzer [ 15.sie.2006 19:07:00 ]
Tytuł:  Re: No nieprawda ze tylko farby.

rysiekj napisał(a):
Jeszcze jako całkowity nowicjusz, ładnych parę lat temu czytałem , że w szanujących sie firmach motoryzacyjnych cynkuja nadwozia za pomocą palników plazmowych w sposó natryskowy. Tak miedzy innymi cynkował już gotowe nadwozia Bentley Rolls Royce i inne firmy z tego segmentu. Technologia więc jest znana i nie jest to lot na księżyc. Ale czy robi to ktoś w Polsce w warsztatach samochodowych. Tu mam watpliwość poniewaz nasi fachowcy to tylko młotek i obcegi znają.
pzdr RysiekJ


sprawny miotacz młotem i obcęgami potrafi niekiedy cuda... :okulary2:

p.s po co pytasz jak wiesz.

Autor:  rysiekj [ 15.sie.2006 19:51:04 ]
Tytuł: 

Bez urazy, ja cos tam czytałem o tym ale pytam o wskazania na konkretnych wykonawców , konkretny warsztat.

pzdr Rysiekj

Autor:  pafko [ 16.sie.2006 06:29:53 ]
Tytuł: 

Wejdź na stronę Loctite i tam znajdziesz środek do cynkowania w sprayu jak również środek do neutralizacji ognisk korozji.
Zawsze jak sam zrobisz to będziesz mieć to zrobione dobrze.

Autor:  rysiekj [ 16.sie.2006 07:55:44 ]
Tytuł: 

Spoko, mam kilka sprajów cynkowych. Pomyslalem sobie przed oddaniem auta do blacharza, ze tym razem nie dam sobie spieprzyc auta. Ale zobaczymy.

pzdr RysiekJ

Autor:  mały v8 [ 16.sie.2006 08:51:22 ]
Tytuł: 

rysiekj napisał(a):
Spoko, mam kilka sprajów cynkowych. Pomyslalem sobie przed oddaniem auta do blacharza, ze tym razem nie dam sobie spieprzyc auta. Ale zobaczymy.

pzdr RysiekJ
No to bardzo madrze zrobisz , pryskajac sprayem po gołej blasze :D , i to bedzie juz prawie jak ocynk? Tylko spraye sa na innych rozpuszczalnikach , i one praktycznie nigdy do końca nie wysychaja, jak lakiernik tego Twojego ocynku przed malowaniem nie zmyje to wyjdą mu niezłe cuda a lakier zejdzie płatami, albo sie zważy juz podczas lakierowania. A co do metalizacji natryskowej bentlei i rolsów hm ochłoń chłopie i zaprować do tego majstra co ma dobre obcęgi i młotek, tylko popros go niech stara się nie uzywac palnika .

Autor:  rysiekj [ 16.sie.2006 09:04:54 ]
Tytuł: 

Hahahahaha......o spoko wiem gdzie zyje. Ale powiem Ci ze widzialem w Niemczech warsztat, ktory to robil. Jakbym nie widzial to bym nie pisal.

Wiem ze bede musial zagryzc zeby i przebolec rajce blacharza. :diabel:
pzdr RysiekJ

Autor:  hans [ 16.sie.2006 09:11:06 ]
Tytuł: 

zawsze mozesz wziac lutownice i kwas i pocynowac nadwozie :peace:

Autor:  szewek [ 16.sie.2006 09:38:00 ]
Tytuł: 

hans napisał(a):
zawsze mozesz wziac lutownice i kwas i pocynowac nadwozie :peace:


to już chyba lepiej palnik i ołów przynajmniej wiadomo ze bankowo nie odpadnie :diabel:

a co do zabezpieczeń mówicie o podkładach epoksydowych najlepiej nanoszonych na goła blachę a potem reszta prac lakierniczych. chodzi tu o żywice epoksydowe + utwardzacz. :?: :?: czy są jakieś gotowe produkty , jeśli tak moglibyście polecić jakiś sprawdzony środek (nazwa , producent),bo z tego co już się zorientowałem to środka po nazwa Cortanin F to nie polecacie , choć u specjalistów od rdzy (forum poloneza ) sobie go bardzo chwalą .

pozdrawiam

Autor:  Klej [ 16.sie.2006 12:19:47 ]
Tytuł: 

Widzialem samochod zrobiony najpierw cortaninem, potem na to podklad, szpachla, szpachla i jeszcze raz szpachla, podklad i lakier :P

Sam poprawialem ten samochod po "specach" nie wiem jak oni to zrobili, ale tu, gdzie był cortanin, to zrobiło się pod całą warstwą szpachli, podkladu i lakieru błoto, po prostu błoto było... i pol samochodu zdzierac do golej blachy i poprawiania musielismy... :/

Nie wiem jak to stosuje się na samochodzie, ale u siebie w domu mam porownanie dzialania cortaninu i czerwonej minii... Mam stalowe slupy podpierające dach, część była pomalowana cortaninem a część minią i na to jakaś olejna... Tu, gdzie był cortanin wszystko odchodzi płatami, a tam gdzie minia trzyma po dziś dzień :D A minelo juz 6 lat...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/