.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam 1 sierpnia mialem wypadek wjechali we mnie policjanci po tajniaku
i takl wygladalo po wypadku



\



A obecnie wyglada tak





Do soboty juz bedzie pomalowana
A pozniej chce ja obnizyc

Simpson: zmieniłem obrazki na miniaturki z linkami do dużych fotek

I tak trzymać AUDI ma duszę i jest nieśmiertelne

Eee...to jeszcze Ci kaski trochę z ich OC zostanie. A jak sprawa z dachem?

jak jechali po pijaku to raczej z oc nic nie dostanie , jedynie w sadzie moze od nich przez komorasa sciagac

p.s.
gorzej z kolorem blach do naprawy juz nie mogles trafic

Nie no akurat jechali trzezwi i ich punto mialo Oc kaske dostane w piatek zostanie a drzwi i tak beda malowane podkladem wiec co za roznica:?

Widzialem ogloszenie na allegro ale widze nie znalazl sie chetny. Szkoda auta bo bylo bezwypadkowe i dobrze utrzymane. Pawarka swoje zrobi... lakier siadzie jak po wiekszosci lakiernikow ale taki los samochodu... to tylko blacha

Bylo troszku chetnych tylko zal mi bylo jej sprzedac

Co sie czepiasz nie widzisz ze to nowy rodzaj kameleona ?

chodzi o to ze czerwony kolor jest najtrudniej pokryc innym a tymbardziej jasniejszym kolorem
a swoja droga to zmien te zdiecia albo w miniaturki albo w linki bo rozwalaja forum na boki

z dachem co zrobiles wyciagneli jakos

eeeeeeeee jaki wypadek?
toc to mala stluczka jest

PS.
stare Audi a progi zdrowe jak rydz

Dzis zostala pomalowana jutro skladanie

Trzeba bylo sobie przy okazji klamki, lusterka, progi i doly zderzakow trysnac. Ogolnie wyglada ladnie, ale zobaczymy za 3 miechy jak szpachla siadzie. Na szczescie na takim kolorze tego nie widac zbytnio.

Szpachli ni ma jest troszke na laczeniu na nadkolu

Szpachli ni ma jest troszke na laczeniu na nadkolu

trzeba było go jeb...c na czerwono

Wtedy to dopiero bylby zjeb...ny. Auto bylo cukiereczek i szkoda ze wogole musi byc malowane

jak tak każdy z was pisze o szpachli to kurde myslałem że jestem jedyny ktory uważa że każde malowane auto jest skopane a zwłaszcza siadające szpachla

Zapewniam ze kazde....... to tylko kwestia czasu kiedyu siadzie i kiedy wyjda rysy po papierze no i oczywiscie jaki to kolor bo na ciemnym szybko widac. Oczywiscie da sie zrobic dobrze ale trzeba uzyc drogiej szpachli i nie klasc szpachli podkladu i lakieru w jeden dzien albo gora dwa Lakiernicy robia masowke, ludzie wola placic mniej niz wiecej i efekty widac za 3 miechy

Całe szczęście, że mój dobry kolega - lakiernik - wie jak się maluje i mój sedan po 4 latach od malowania nie miał tego typu objawów. Ale pamietam jak w jeden dzień malowałem ojcu przednią maskę w BMW (bo sam mu ją ten tego... ). Po mniej więcej pół roku dało się zauważyć ryski i placki kitu. A że kolor był złoty to w słońcu dość wyraźnie się to mieniło...

DLatego własnie procedura jest następująca - kit, po wyrównaniu tego co trzeba szpryc-kit, na drugi dzień podkład, w kolejnym dniu malowanie. Nawet malucha tak u niego robiłem