napisałem już w kurierze klubowym, ale tam nie każdy zagląda
potrzebuję delikatnego wsparcia przy zorganizowaniu transportu jutro z Mladej Boleslaw gdzieś do Polski (im bliżej Krakowa tym lepiej bo sam jutro urwę się z pracy dopiero koło 15 więc automatycznie nim wyjadę nim dotrę i ostatecznie nim wrócę to minie dużo czasu) a chodzi o przewiezienie brata, który pracował w fabryce skody i doznał lekkiej kontuzji kręgosłupa no i trzeba go przywieźć do domu :]
może znajdą się chętni do pomocy, którzy nie mają co zrobić z czasem lub będą kręcili się gdzieś na tej trasie ??