.: AUDI KLUB POLSKA :.

wedle nowych przepisow unijnych nie mozna miec wlewu od gazu umieszczonego pod tylnym zderzakiem ani w tylnym zderzaku, wogole z tylu samochodu ??? Rozmawialem dzis z jednym gosciem i podobno cos takiego wprowadzili, czy to prawda ???

No to gdzie ma byc??, napewno w blotniku tylnym dziury sobie nie zrobie:)

Jak cos to bagaznik bede otwieral

Glupie te przepisy robia, mam nadzieje ze to nie prawda .
A moze wprowadza przepis umieszczenia wlewu gazu w klaksonie?

W zasadzie wnerwiający przepis, jeśli to prawda. Sam musiałbym z tym wtedy coś zrobić, ale z drugiej strony prawdopodobnie mogłoby chodzić tu chyba o kwestie bezpieczeństwa, bo tył i przód auta są najczęściej narażone na kolizje.

... a moze takie teraz bedziemy musieli sobie porezać ...

Kurcze juz tyle razy ten wlew widzialem na forum ...
A dla nie wiedzacych to na pierwszym planie jest moja reka ktora trzyma przejscowke a na drugim palnie jest kawalek A6 Szostiego

Kurde, a ja mam tak fajnie wpsowany korek, od spodu zderzaka tylniego, fajnie bo jest niewidoczny a najlepsze jest to, ze Panowie tankujacy zawsze wyzywaja tego co zamontowal ten korek
Raczej nie pisze sie na zmiane jego polozenia.

faktycznie idiotyczny pomysł ale mam nadzieję że to nie wejdzie u nas - no ewentualnie może przepis nie będzie obowiązywać wstecz - bo też mi się nie uśmiecha wymiana korka na inną lokalizację...

Już dawno to słyszałem...to jeden z przepisów jeb... unii
Co się martwicie jak przestaną nas tankować to sie przemontuje wlew...najpierw się martwcie podwyżkami benzynki i lpg.

Pozdrówka

I po co nam ta UE? Tylko same schody nam robi. Wszystko idzie do gory, tylko nie zarobki.
Przepisy nam zmieniaja, choc niektore sa bez sensu.

to gdzie ja mam teraz umiescic to cos, skoro nie bede wiercil otworow w zderzaku a juz napewno nie w karoserii...co za bezsens...a tak mialo byc pieknie a tu juz schody tuz przed instalacja

no wlasnie :'A mialo byc tak pieknie"

Ufo montuj wlew tak jak mamy z kuba załozone - od spodu zderzaka (Miki chyba tez tak ma?) Nawet jak trzeba będzie zdjąć i zmienic lokalizację to nie będzie widać, że zderzak był lekko nacinany

POZDRO

ja po zalozeniu swizo pomalowaniu zderzaczkow ukrulem wlew, ze go wogole nie widac...jak podjezdzam na stacje to juz sie krzywo patrza, bo musza sie klasc na ziemi zeby pistolet do napelniania zalozyc

A ja to mam wszystko w d...e, dużo jest takich bezsensownych przepisów proponuję się tym wogóle nie przejmować bo w końcu i tak wyjdzie że nie ma takiego przepisu, albo ktoś coś źle przetłumaczył i bez sensu to całe zamieszanie.

PS. Butla jest z tyłu auta ale każda jest po testach i nie widziałem jeszcze aby w trakcie wypadku z autem na gaz ta butla uległa uszkodzeniu.

ja widzalem kilka razy patent ze wlew LPG byl przy wlewie od wahy pod ta sama klapka

Tak zapewne tak samo, ciezko bylo to wpasowac tam bo zdezak od spodu jest wąski a ja mam korek z klapka (nie wkrecany) i jego srednica jest troche wieksza ale ogolem OK.
Troche sie wsciekaja na stacjach ale nie jest zle, niech sie ciesza ze nie mam auta zglebionego na maxa do ziemi

Ja w mojej niuni ( jak i w pozostałych 2 w rodzinie) mam wlew do GaZu zabunkrowany pod klapką od wlewu paliwa, rozwiazanie wg mnie super (zimą sie nie brudzi) poza tym leję ze śmiechu jak widzę kolesi na stacji jak biegają i lookają na zderzak, i szukają w nim wlewu a tu ZoNk! otwieram klapkę i

Pamietajmy, że przepisy nie działaja wstecz. Więć jeśli ktoś ma już założone LPG na pewno nie będzie musiał zmieniać lokalizacji wlewu.

zrób fotki , ale nie kolesi tylko wlewów