Witam
No i stałem się wreszcie posiadaczem A6 avant z 96r.
Nareszcie po kilkunastu latach tłuczenia się kadetem coś co można nazwać samochodem a nie toczydełkiem.
W aucie silniczek 2,5 Tdi i to chyba główny powód, dla którego kupiłem to auto (taki sam mam w VW LT), czyli nie zniszczalny/oszczędny, ale jednak boli, że tylko sto parę a nie 140 koników.
A co do stonki to dzięki wam zaoszczędziłem już kilkaset zł (padł stabilizator napięcia w klimatronic-u (3 zł) a cały moduł 100 razy tyle), czyli warto tu zaglądać.
|