.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

stoje w trasie i fura mi niejedzie:/
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=50431
Strona 1 z 1

Autor:  Michauu [ 26.lis.2006 13:46:50 ]
Tytuł:  stoje w trasie i fura mi niejedzie:/

niewiem w jakim temacie to umiescic, ale

jestem w miejscowosci GĄBA pod mszczonowem na trasie katowickiej i za 4 godziny bedzie po mnie laweta, kurcze bedzie mie to kosztowac z500zeta :(:

urwala mi sie cala piasta razem z bebnem i kolem :) hehe kolo mnie wyprzedzilo hehe jak w komediach :):

moze ma ktos jakis pomysl na tansze holowanko?

a moze komus sie nudzi? i mieszka nieopodal....poczekamy razem albo grila zrobim :)

heh dobrze ze nieopuszcza mnie poczucie humoru :D i wziolem kompa z iPLUSEM :peace:

Autor:  Leo [ 26.lis.2006 14:22:00 ]
Tytuł: 

współczuję. Nie za ciekawie.

Autor:  Lukasik [ 26.lis.2006 15:03:44 ]
Tytuł: 

niezły zonk :)

kiedys rozkraczyla mi sie bryczka 200km od domu. na szczescie w pobliskiej wsi byl spec od audi i przelozylismy kilka elementow i udalo sie uruchomic :)

Autor:  Fishbone [ 26.lis.2006 15:04:44 ]
Tytuł: 

Kurde ale lipa dobrze że cię tylko wyprzediło i nic więcej sie nie stało :)

Autor:  aro [ 26.lis.2006 15:48:30 ]
Tytuł: 

wspolczuje :/

mi w zeszly weekend auto odmowilo posluszenstwa 60 km przed domem i o godz 23:30 i tez tylko laweta mi pomogla (400 zl mnie kosztowala). a pare dni temu dopiero przeczytalem post o Audi Assistance :zly:

Autor:  hans [ 26.lis.2006 16:07:24 ]
Tytuł: 

zostaw auto , lap stopa i rano po auto wroc z kims kto Ci to przywiezie taniej albo idz do chlopa zeby Cie na podworko sholowal ciagnikiem i pogadaj z nim czy nie chcialby kupic auta
albo , jak masz fure w domu z hakiem , niech ktos sie wbije w auto , na wypozyczalnie po lawete i jazda ...

aha...

jak juz wszyscy robia offtopa to ja tez ...
WSPOLCZUJE :):

Autor:  Prezes [ 26.lis.2006 20:09:52 ]
Tytuł: 

Współczuje ...

Panowie, a czy nie warto zapłacić pare groszy i wykupić ASSISTANCE np. w PZU ? Ja mam na każde auto wykupione i jeżdze spokojny, bo nic nie wiadomo, zawsze może coś się zepsuć w trasie i wtedy można duzo zaoszczędzić.

Autor:  SilentMan [ 26.lis.2006 21:51:17 ]
Tytuł: 

Też miałem podobną przygodę. Na drodze E7, w miejscowości Marzewo. Zacząłem zabierać się za wyprzedzanie, zredukowałem bieg by wkręcić autko na obroty, i puszczając sprzęgło czuje zgrzytanie, chrobotanie brzmiące nieciekawie.. Włączam awaryjne, zjeżdżam na pobocze, i już nawet ruszyć nie mogę tylko czuje smród palonego sprzęgła. Chwytam już za telefon, ale w lusterku wstecznym rzucił mi się napis 'automecanika' ;) Los chciał że Audi odmówiło posłuszeństwa obok mechanika który specjalizował się w Audi, VW, Merc ;) Okazało się że w skrzyni biegów jakimś cudem nie było oleju, i praktycznie starła się w pył.

Autor:  Michauu [ 26.lis.2006 22:33:53 ]
Tytuł: 

uhhh....wrocilem do domu wlasnie, 500poszlo w ...... polske :/ auto u dziadkow juz bezpiecznie stoi, na szczescie mam mojego rozbitka to chociaz na graty niebede musial wydawac...oby tylko belka chciala sie odkrecic bez problemow...

raz majtnelo mi autem jak mialem prawie 130, potem chrupnelo i dupa zatanczyla, bylem pewien ze kapec, zjezdzam na pobocze i buhhh i kolo powendrowalo obok i gdziestam sie poturlalo przedemna, dobrze ze nikt w nie nieprzyladowal...

no coz strata kasy troszke boli, ale ja sobie tlumacze ze "moglo byc gorzej" wiec jakos bedzie :|

tak swoja droga nieczaje dlaczego sie tak urwalo, a lozyska byly wymieniane 2 tygodnie temu, hmm widocznie jakies trefne....cos jakby sie lozysko przyblokowalo :?: toc nic niepiszczalo ani nie szumialo, heh az sie dymilo...

pozdr!

Autor:  emge [ 26.lis.2006 23:50:03 ]
Tytuł: 

Może wymienione "mało" fachowo było?

Autor:  adisiwy [ 27.lis.2006 16:19:48 ]
Tytuł: 

Prezes napisał(a):
Współczuje ...

Panowie, a czy nie warto zapłacić pare groszy i wykupić ASSISTANCE np. w PZU ? Ja mam na każde auto wykupione i jeżdze spokojny, bo nic nie wiadomo, zawsze może coś się zepsuć w trasie i wtedy można duzo zaoszczędzić.


jesteś pewien że ASSISTANCE z PZU odholuje Ci samochód? kiedyś się nad tym zastanawiałem jednak wyczytałem że dotyczy to aut do 8 lat, powyżej to po Twoim telefonie podają Ci namiar na najbliższego mechanika i nic więcej nie zrobią (no może wezwą lawetę na Twój koszt)

sprawdź proszę - obym się mylił

Autor:  Bilo [ 27.lis.2006 19:55:31 ]
Tytuł: 

adisiwy napisał(a):
Prezes napisał(a):
Współczuje ...

Panowie, a czy nie warto zapłacić pare groszy i wykupić ASSISTANCE np. w PZU ? Ja mam na każde auto wykupione i jeżdze spokojny, bo nic nie wiadomo, zawsze może coś się zepsuć w trasie i wtedy można duzo zaoszczędzić.


jesteś pewien że ASSISTANCE z PZU odholuje Ci samochód? kiedyś się nad tym zastanawiałem jednak wyczytałem że dotyczy to aut do 8 lat, powyżej to po Twoim telefonie podają Ci namiar na najbliższego mechanika i nic więcej nie zrobią (no może wezwą lawetę na Twój koszt)

sprawdź proszę - obym się mylił


Moje 8 letnie A4 juz dwa razy wracalo assistansem na lawecie i to za free :diabel: ale co bedzie za rok.... tez nie wiem

Autor:  Sprinter [ 27.lis.2006 21:53:44 ]
Tytuł: 

Bilo napisał(a):
Moje 8 letnie A4 juz dwa razy wracalo assistansem na lawecie


No to wypas zakupu dokonałes ;)

Autor:  Bilo [ 27.lis.2006 22:01:42 ]
Tytuł: 

Sprinter napisał(a):
Bilo napisał(a):
Moje 8 letnie A4 juz dwa razy wracalo assistansem na lawecie


No to wypas zakupu dokonałes ;)


taka marka ;) taki model

Autor:  hans [ 27.lis.2006 22:29:58 ]
Tytuł: 

Michauu napisał(a):

tak swoja droga nieczaje dlaczego sie tak urwalo, a lozyska byly wymieniane 2 tygodnie temu, hmm widocznie jakies trefne....cos jakby sie lozysko przyblokowalo :?: toc nic niepiszczalo ani nie szumialo, heh az sie dymilo...

pozdr!

pewnie za mocno dokrecone bylo. swoja droga to kto Ci to lozysko wymienial ?

Autor:  Góral [ 27.lis.2006 22:57:55 ]
Tytuł: 

hans napisał(a):
Michauu napisał(a):

tak swoja droga nieczaje dlaczego sie tak urwalo, a lozyska byly wymieniane 2 tygodnie temu, hmm widocznie jakies trefne....cos jakby sie lozysko przyblokowalo :?: toc nic niepiszczalo ani nie szumialo, heh az sie dymilo...

pozdr!

pewnie za mocno dokrecone bylo. swoja droga to kto Ci to lozysko wymienial ?


cukiernik :diabel: :peace:

Autor:  ZiPi [ 28.lis.2006 14:12:59 ]
Tytuł: 

No nieciekawa sytuacja, ale szczescie w nieszczesciu, ze nie skonczylo sie gorzej
Prezes napisał(a):
Współczuje ...

Panowie, a czy nie warto zapłacić pare groszy i wykupić ASSISTANCE np. w PZU ? Ja mam na każde auto wykupione i jeżdze spokojny, bo nic nie wiadomo, zawsze może coś się zepsuć w trasie i wtedy można duzo zaoszczędzić.
Wykupilem cos takiego w PZM-ocie, zaplacilem roczna skladke 170 PLN za pomoc drogowa w tym holowanie na terenie calego UE i mam swiety spokoj.
Gdy mialem poprzedni samochod, Audi 80 B-3, to zepsul mi sie, gdy jechalem do Niemiec a bylem 300 m przed granica w Kolbaskowie. Zajechalem na stacje, aby zatankowac i juz samochodu nie odpalilem. Pompa paliwa odmowila posluszenstwa :zly: Za lawete do Szczecina ( ok. 8 km), zaplacilem 200 PLN :diabel: Od tego czasu wole dmuchac na zimne.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/