.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Audi na samochod rodzinny
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=5132
Strona 1 z 3

Autor:  major [ 28.maja.2004 17:22:15 ]
Tytuł:  Audi na samochod rodzinny

Witam wszystkich!

Nowy jestem na forum i od razu mam pytanie:
Ktory model Audi polecacie na samochod rodzinny? Jaki silnik? Ktory rocznik?
Auto ma mi i mojej familii wystarczyc na jakies 6 lat (100kkm) - czyli nie musi byc nowka. Powiedzmy, ze sklonny jestem wydac do 30kpln max.

czuwaj!
mjr

Autor:  Wuja [ 28.maja.2004 17:29:57 ]
Tytuł: 

Witamy na naszym forum panie majorze :)

oczywiscie C4 ... silnik najlepiej 2.5TDi ale ciezko bedzie ci znalezc za ta cene w rozsadnym stanie. Alternatywa jest 2.3 ... auta z tym silnikiem sa tansze niz TDi wiec bedziesz mogl nadrobic wypasem :) Konkretnego rocznika nie ma co juz szukac ... powinienes raczej patrzec na stan :D

powodzenia w poszukiwaniach !!

rozejsc sie :D

Autor:  MJ [ 28.maja.2004 17:32:21 ]
Tytuł: 

No Qupejke dla rodzinny bym raczej odradzal - chociaz autko bardzo bardzo polecam ale jako drugie - dajace duzo frajdy.
Pozdro MJ

Autor:  major [ 28.maja.2004 17:36:12 ]
Tytuł: 

Jako drugie to mam Uaza :D
Obecnie jako pierwsze mam Toyote Corolle ale zona twierdzi, ze zrobila sie za mala :| no i stara juz jest i przebieg ksiezycowy... wzialbym nastepna Toyote, bo to dobry sprzet ale tez i drogi.

Autor:  hans [ 28.maja.2004 18:04:37 ]
Tytuł: 

albo C4 TDI albo C4 2.8 quattro .... inne sa albo za slabe albo za drogie

Autor:  Hara [ 31.maja.2004 15:06:21 ]
Tytuł: 

hans napisał(a):
albo C4 TDI albo C4 2.8 quattro .... inne sa albo za slabe albo za drogie

Popieram Hansa.
2.6 też ujdzie ;-)

Autor:  audik [ 31.maja.2004 17:19:43 ]
Tytuł: 

A4 avant 1,9 TDI to to to :peace:

Autor:  spanky [ 31.maja.2004 22:04:48 ]
Tytuł: 

audik napisał(a):
A4 avant 1,9 TDI to to to :peace:

co do A4 avant za 30 tysiow to bedzie ciezko .....a i zawiecha do 2000 roku troszke kiepska jak na nasze drogi ........ moze jakies B4 Avant 1.9 TDi ........... :peace: :peace: :peace:

Autor:  quattro PETE [ 31.maja.2004 22:35:21 ]
Tytuł: 

audik napisał(a):
A4 avant 1,9 TDI to to to :peace:

Za 30 tys. to będzie jakiś rzęch/składak/rozbitek.

Poza tym, w A4 B5 miejsca dla pasażerów, szczególnie z tyłu, jest stosunkowo mało, chyba że dzieci powrzucasz do bagażnika. :P

Jeśli miałbym tylko 30k na wydaniu a auto miałoby mi służyć przez 6 lat, to raczej nie rzucałbym się na Audi. Kupiłbym coś tańszego a nowszego.

Pozdr.

Autor:  Sprinter [ 01.cze.2004 10:58:22 ]
Tytuł: 

Ja bym polecił jakieś A100 C4, duże wygodne auto i nie zgodzę się, że do 30k zł. nie kupi czegoś sensownego, trzeba tylko dobrze poszukać i sprawdzić od A do Z przed kupnem.

Autor:  adamgt [ 01.cze.2004 11:23:47 ]
Tytuł: 

Jeśli Audi rodzinne i rozsądne kosztowo to w zasadzie tylko C4 avant(A4 małe i jednak droższe, C5 za drogie) w budzie 100. Silnik TDI (tyle że j.w. trudno dobre znaleźć) albo benzynę 2.3 lub V6 z wtryskiem gazu i w ośce. Za około 20 tys powinieneś kupić takei auto we w miarę dobrym stanie a za resztę możesz założyć gaz i ją podremontować. Polecam 100 w ośce a nie np. A6Q bo jest tańsze w zakupie i jest do niej więcej zamienników, a na co dzień Quattro, rzadko się przydaje(chyba że lubisz ostre starty ze świateł) a pali więcej i wolniej jeździ. Oczywiście jeśli częściej potrzebujesz mieć dobrą przyczepność-po coś Ci ten UAZ jest-to wtedy jednak Quattro, bo jest zaje... i tyle;).

Jedno ale, takie auto będzie miało przynajmniej 10 lat i 200 kkm przebiegu. Przejeździ 6 lat i 100kkm tylko będzie wymagało z różnych względów sporych nakładów i dobrze jest być tego świadomym. Jeśli mozesz żyć bez 4 kółek na kierownicy(bo ja np. raczej nie) to poszukaj innego auta np. Primery Kombi - za 30 tyś kupisz ją z 97 lub 98r.

Sorki, za długość posta - nie mogę się opanować jak już zacznę pisać :)

Autor:  major [ 02.cze.2004 06:37:49 ]
Tytuł: 

adamgt napisał(a):
Jedno ale, takie auto będzie miało przynajmniej 10 lat i 200 kkm przebiegu. Przejeździ 6 lat i 100kkm tylko będzie wymagało z różnych względów sporych nakładów i dobrze jest być tego świadomym. Jeśli mozesz żyć bez 4 kółek na kierownicy(bo ja np. raczej nie) to poszukaj innego auta np. Primery Kombi - za 30 tyś kupisz ją z 97 lub 98r.

Sorki, za długość posta - nie mogę się opanować jak już zacznę pisać :)


"Sporych nakladow" - co masz na mysli?
Ja mam Corolle benz. z 262kkm (licznikowe) i rok rocznie tylko filtry i plyny oraz od czasu do czasu cos z zawieszenia (koncowki drazkow stabilizatora, etc..) no i w tym roku klocki.. poza tym nic.
Co innego czeka mnie przy wyborze Audi?
Ile 'na oko' rocznie poza ogolnym serwisowaniem trzeba dokladac do wozu? (tylko prosilbym o kwoty z zycia wziete a nie ewentualnie teoretycznie wyliczone naklady :D )

ps.
4x4 nie jest mi niezbedne do zycia - UAZ ma prawdziwe 4x4 i nie ma strachu naprawde z niego korzystac :diabel:

Autor:  Sprinter [ 02.cze.2004 09:15:56 ]
Tytuł: 

Jeśli kupisz auto w porządnym stanie, to nakład będzie równie mały jak masz teraz. Ja w moim Audi wymieniam tylko olej, filtry i jeżdżę dalej. Ostatnio jeszcze klocki. Poza tym wszystko chodzi idealnie, przy czym mam "aż" 132tys. km przebiegu na dzień dzisiejszy :)
Jak się nad wszystkim czuwa, to nic nie ma prawa się wydarzyć z silnikiem ani układem jezdnym.

Autor:  Baskecior [ 02.cze.2004 09:37:15 ]
Tytuł: 

Ja koledze polecilbym C4 2,5 TDI lub C4 2,3 benz lub (jesli mowimy o ekonomicznych autobusach.
Jeśli ciut mniejsze to B4 1,9 TDI lub 2,3 benz.

Oczywiscie avanty.

Autor:  adamgt [ 02.cze.2004 10:54:29 ]
Tytuł: 

Dużo zalezy na jakie auto trafisz. A szansa trafienia auta 10 letniego w idealnym stanie jest dosyć niska, nawet jesli ktoś robił wszystko na bieżąco to nadal podczas jazdy się zużywa a jako, że ma lat 10 zużywa się więcej elementów niż w aucie 6 letnim. Myślę, że jesli chodzi o koszty dużo ważniejszy jest wiek niż przebieg o ile auto było w miarę serwisowane np. moja NIunia ma 317 kkm i nadal jeździ na syntetyku którego nie zuzywa, za to wymieniałem jej sporo zawieszenie bo jakieś 200kkm zrobiła w Polsce i tak sie złożyło że w ciągu 20kkm mojego przebiegu poleciało mi parę z pozoru prostych. ale do A6Q drogich elementów (np.drążek zawieszenia na tył za jakieś 450 zł, czy silentblock na tył za 250zł). W osce i do rocznika 94 te części są sporo tańsze i są bez problemu dostępne jako zamienniki dlatego odradzam A6 i Quattro na autobusik rodzinny.
Awaryjność aut jest bardzo niska, porównywalna z Toyotą, chodziło mi o nakłady związane z wymianą zużytych elementów. Poza tym w Audi jest zazwyczaj więcej elementów wyposażenia, które w pewnym wieku moga się psuc (np. elementy klimatyzacji) i albo godzisz się z tym, ze coś nie działa albo wydajesz kasiorkę.
Koszty poszczególnych części nie są bardzo wysokie, ale np. u mnie uzbierała się w ciągu niecałego roku i 23 kkm sumka w wysokości 25% kwoty za którą Niunie nabyłem. Fakt, ze nie lubie rzeźby i zwykle montuje zamienniki firm robiących oryginały no i jakbym nie wydał też by jeźdizła, chociaż pewnie by już nie hamowała i trochę by nią rzucało na zakrętach.:) Cóż niestety wszystko jest względne.

Autor:  major [ 02.cze.2004 11:18:42 ]
Tytuł: 

adamgt napisał(a):
...Awaryjność aut jest bardzo niska, porównywalna z Toyotą,...

Jesli tak naprawde jest to nie ma sprawy. :D
Jesli do 10-cio latka przyjdzie mi dolozyc 25% wartosci przez te zalozone 6 lat (lub 100kkm) to nie ma sprawy - wychodzi 1kpln rocznie a to nie az taka jest 'finansowa szubienica' - jasna sprawa, ze zalezy na co sie trafi - gorzej wygladalaby sprawa 25% rocznie :(

Autor:  major [ 02.cze.2004 11:30:23 ]
Tytuł: 

baskecior napisał(a):
Ja koledze polecilbym C4 2,5 TDI lub C4 2,3 benz lub (jesli mowimy o ekonomicznych autobusach.
Jeśli ciut mniejsze to B4 1,9 TDI lub 2,3 benz.

Oczywiscie avanty.


No wlasnie te ciut mniejsze, to nie bardzo, bo zona narzeka na ilosc miejsca z tylu (corolla) a slyszalem ze w B4 tez jest podobny problem. Zwlaszcza, ze maly nie jestem wiec trochy ciofam fotel kierowcy.

Autor:  Baskecior [ 02.cze.2004 11:40:07 ]
Tytuł: 

Ja jeżdzę B4 w TDI mam 190 cm wzrostu i czesto jeździmy całą (4 dorosłe osoby) zgrają i jakoś się mieścimy. Dodatkowo B4 ma bardzo duzy bagaznik :peace:

Autor:  major [ 02.cze.2004 13:16:14 ]
Tytuł: 

no to musze kiedys swoje 'stado' testowo zapakowac do B4 coby z autopsji wydac opinie :D

Autor:  Baskecior [ 02.cze.2004 13:28:41 ]
Tytuł: 

To chyba najlepsze wyjście, przejechać się. :peace:

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/