.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Czy ktos prowadzi dokladna statystyke wydatkow na auto?
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=52700
Strona 1 z 3

Autor:  Kovic [ 08.sty.2007 18:53:24 ]
Tytuł:  Czy ktos prowadzi dokladna statystyke wydatkow na auto?

Pokusilem sie o wprowadzenie rachunkow bylego posiadacza mojego Audi do Exela i zobowiązuję się wprowadzać wydatki ( z wyjatkiem paliwa ) na samochod. :galy:

Ktos z Was prowadzi taka statystyke :?:

Mi w ciagu 2 lat wyszlo ok. 9100 zł. ( za auto dalem 9900 zl ) :peace:

Jesli ktos z Was jest zainteresowany to zapraszam http://www.banita.pl/~kovic/audi/Audi.xls

Autor:  mq [ 08.sty.2007 19:00:29 ]
Tytuł: 

Ja prowadze. Jak przeprowadze kilka bierzacych napraw, ktore mam zaplanowane, to przekrocze znacznie kwote jaka dalem za auto 4 lata temu.
Nie uwzgladniam kosztu paliwa i takich bierzacych plynow eksploatacyjnych ;)

Autor:  Trezor [ 08.sty.2007 19:07:31 ]
Tytuł: 

Prowadzę. Moje A4 to pierwszy samochód, przy którym się o to pokusiłem.

Autor:  sero c4 [ 08.sty.2007 19:13:18 ]
Tytuł: 

Nie liczyłem wydatków ale obliczałem za to że na paliwo do mojego C4 AAH rocznie wydawałem połowę wartości auta (biorąc po uwagę cenę zakupu) dlatego śmieję się z tych , którzy mówią że nie kupią auta z dużym silnikiem bo nie mają zniżek na OC a przecież koszt ubezpieczenia to tylko mała część wydatków na utrzymanie auta :P gdybym jeszcze dodał koszt wymian oleju, filtrów opon które kupiłem wymiany rozrządu klocków hamulcowych i tarcz to ..... może lepiej nie liczyć :zly:

Autor:  ADAM 12 [ 08.sty.2007 19:13:47 ]
Tytuł: 

Ja się boje :galy:

Autor:  sebolec [ 08.sty.2007 19:39:08 ]
Tytuł: 

Ja też wolę takich kalkulacji nie prowadzić, bo by mnie nagły szlag trafił. ;)

Autor:  Buba [ 08.sty.2007 19:43:28 ]
Tytuł: 

wydaje starajac sie jak najszybciej zapomniec ... na tle szybko zebym nie pamietal o poprzednim dokonujac nastepnego wydatku. Musze sie starac szybko zapominac ale powoli koncze :D

Autor:  Leo [ 08.sty.2007 19:54:35 ]
Tytuł: 

wolę nie prowadzić.... :/

Autor:  papaj [ 08.sty.2007 19:58:34 ]
Tytuł: 

Ja prowadzę ksiązke wydatków i książkę serwisową. Mam wpisaną każdą naprawe i wymienioną część.
PS. Tzreba było widzieć minę gościa jak po zakupie Golfa dostał ode mnie zeszyt z zapiskami co kiedy i przy jakim przebiegu było robione :D

Autor:  Kenny [ 08.sty.2007 20:01:37 ]
Tytuł: 

ja kupilem niedawno moje pierwsze Audi i spisywałem ile wydawałem i na co. Autko kupiłem za 11700, a w sumie poszło mi już nieco ponad 14800 i jeszcze pare stówek pójdzie.... Ale chyba przestane bo mi słabo :P

Autor:  jmm [ 08.sty.2007 20:24:13 ]
Tytuł: 

Ja prowadziłem, ale jak suma przekroczyła pewna granicę to przestał, za to zbieram wszystkie faktury, więc nie będzie problemu tego kiedyś przeliczyc

Autor:  foxbat [ 08.sty.2007 21:11:13 ]
Tytuł: 

A po co się denerwować... Przy poprzzednim autku to robiłem teraz odpuściłem. Tak na oko to wiem ile wydałem na naprawy od momentu kupna w kwietniu 2006 - ok. 6kpln. Czy to dużo czy mało?? ok. 60% wartosci auta. /do tego paliwo, OC i już dochodzi do 100% wartości autka. W pierwszym roku eksploatacji...

Autor:  rodzynek [ 08.sty.2007 22:17:36 ]
Tytuł: 

Prowadzę takie zapiski w exelu od kiedy tylko mam komputer (a wcześniej miałem auto :diabel: ).

Faktem jest, że koszt auta to znikoma wartość przy wydatkach na części naprawy a tym bardziej paliwo, oleje itp.

Autor:  qubi 2.2T [ 08.sty.2007 23:29:38 ]
Tytuł: 

Prowadzę taki rejestr, ale nie dla wszystkich aut a jedynie dla capri które odbudowuję, ale jak czasem na to patrzę to się cieszę że nie licze dla wszystkich bo pewnie bym się załamał :peace:

Autor:  aurissa [ 09.sty.2007 00:01:01 ]
Tytuł: 

licze, ale az sie boje zagladac do tego excela :). Mam tam spisane wszystkie naprawy i zakupy. A za paliwo staram sie zawsze płacic karta, jak bede miała ochote na kontrolowany zawał serca to sobie wygeneruje excela i efekt gwarantowany.hi hi.

No ale ja tak mam, ze co by Lodzia nie nabroiła i ile bym nie musiała wlac, to jak do niej wsiade, to jej wybaczam kazda złotówe na nią wydana.

:)

Autor:  Combi [ 09.sty.2007 00:32:56 ]
Tytuł: 

Ja również prowadzę, nie liczę tylko wydatków na paliwo, środki czystości itp.
Od takich :
- kupno + montaż opon i felg 1830 zł
- kupno soczewek + żarówek 1400 zł
- "remont" zawieszenia 1556 zł
Po takie :
- pomalowanie zacisków 42 zł
- kupno białych kierunków 70 zł

W auto włożyłem około 14 tys. +paliwo itp., zakupiłem je 2,5 roku temu za 9 tys. Za miesiac będę zmuszony je sprzedać za ... 7,5 tys. Życie jest brutalne, gdyby nie wrażenia z czasów użytkowania mojej Coupetki powiesiłbym się :peace: Niech ktoś nam powie, że nie kochamy swoich Auidczek, bo przecież takie sumy to dolna granica wydatków jeśli uwielbia się własne auto.

Autor:  martab99 [ 09.sty.2007 01:14:41 ]
Tytuł: 

Leo napisał(a):
wolę nie prowadzić.... :/
:peace: :peace: :peace:

Ja kiedys miałem zamiar, ale stwierdziłem ze skoro przyjemności sa bezcenne nie ma sensu sobie tym zaprzątac sobie głowy ;) Dopuki bedzie mnie stac to będe ładował ile bedzie trzeba, chociaz poki co jestem mile zaskoczony ;)

Autor:  scob [ 09.sty.2007 01:27:07 ]
Tytuł: 

a ja teraz tylko faktury na kupkę składam, podliczać przestałem jak któregos miesiąca na B2-ke wydałem w ciągu miesiąca jego rynkową wartość.

kupeczka faktur powędruje później do kolejnego użytkownika - żeby wiedzial co ma zrobione i świerze, a co trzeba..

Autor:  wowo [ 09.sty.2007 09:58:02 ]
Tytuł: 

W B3 i kupecie nie liczę. W tej drugiej orientacyjnie wiem ile poszło, ale wole sobie tego nie przypominać :/
W A6, GSXR i DR była od początku pełna dokumentacja, więc skrzętnie składam wszystkie papierki.

Autor:  aro [ 09.sty.2007 11:30:09 ]
Tytuł: 

papaj napisał(a):
Ja prowadzę ksiązke wydatków i książkę serwisową. Mam wpisaną każdą naprawe i wymienioną część.

ja robie tak samo, chce miec wszystko udokumentowane i wiedziec co kiedy bylo robione :diabel:

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/