Co do Pana Marka Cianciary... uważaj na niego - to bezczelny typ który wie jak sobie kieszeń nabić - rozbierał mi zaciski z tyłu, czyścił, smarował i założył nowe klocki - efekt klocki stopiły się po przejechaniu 2 kilometów bo zaciski były zblokowane, dymek leciał z nich jakby ktoś ognisko rozpalił a gościu powiedział, że za szybko jechałem

- Zrobił na mnie 200 PLN.
Inna historia to rozrząd w V6 (kolegi znajomy tam wstawił) - miał kosztować 2000 a wyszło 6000 - i musiał zapłacić... Nie wiem czy on czyta to forum, ale znam więcej nagatywnych opinii o nim i nie będę ich przytaczał.
U mnie zniszczył mi klocki (nówki ATE) oraz zabrał 200 PLN a zaciski dalej stały!! Złodziej innymi słowy!! Po prostu!
Aha - stasznie się wkurzył jeszcze, jak mu powiedziałem, że klocki to sobie sam kupię (mam rabat w FOTA, która jest oddalona o 100m) i stąd później hopki mi robił... Ehhhhhh Cianciara... Cianciara... Mam dobrego mechaniora w Otwocku i tam jeżdżę niunią (nawet na lawecie - co się zdarzyło

) - wiem że mnie nie oszuka i uczciwie kasę bierze (za te same zasicki wziął ok. 100 PLN i działaja!!!). Do Cianciary mam 3 km, do Otwocka 30 - ale i tak wolę robić niunię właśnie tam
